Pary_anime
Fajną miałem historyjkę dzisiaj rano. Jak pewnie niektórzy zauważyli popadało troszkę śniegu w nocy. Wychodząc wyjątkowo rano do pracy pierwszym problemem do sforsowania był zawalony śniegiem wyjazd z garażu.No nic,trochę slizgania, prób i w końcu wyjechałem klnąc pod nosem na w sumie nie wiem kogo bo kto jest odpowiedzialny za odśnieżanie?Wyjechałem.Patrze w lewo, droga zatarasowana bo panowie budowlańcy nie wyrobili się z kostką brukową i musza ją kłaść teraz w syberyjskich warunkach. Myślę sobie "tędy nie przejade, chociaz w zasięgu wzroku mam wymarzoną ulice"Nic to,jest przecież wyjazd na górę (tzn.na dziedziniec " i potem kolejny zjazd)No to do dzieła.Próba 1. śnieg po kostki, lód pod spodem.Problem podobny do pierwszego.P2. zakończona obtarciem zdeżaka o barierke.P3.zeslizg w dół.Tędy nie wyjade.Jak to zatem zrobić?Wiem.Wjazd na chodnik (wysoki na 40 cm), rozbiórka przeszkód anty wjazdowych na kostkę i w końcu po 20 minutach udało mi sie wydostac na świat czego i wszystkim mieszkańcom C1, kożystającym z garażu życzę.A wystarczyło miec przy sobie łopatę.
przyklad z innej beczki ale odnoszacy sie do ... braku myslenia,
wyrywanie folii zabezpieczajacej z windy,
nie wiem dlaczego niektorym ona przeszkadza (byc moze nie widza przez nia przyciskow )
ta winda ma nam WSZYSTKIM sluzyc przez najblizszych kilkadziesiat lat,
wiec moze niech zabezpieczenia zostana przynajmniej do konca okresu remontowego...
pozdrawiam,
izza
izza napisał(a):przyklad z innej beczki ale odnoszacy sie do ... braku myslenia,
wyrywanie folii zabezpieczajacej z windy,
nie wiem dlaczego niektorym ona przeszkadza (byc moze nie widza przez nia przyciskow )
ta winda ma nam WSZYSTKIM sluzyc przez najblizszych kilkadziesiat lat,
wiec moze niech zabezpieczenia zostana przynajmniej do konca okresu remontowego...
pozdrawiam,
izza
czesc izza
to nie my, to ci co nam wykanczaja. podobnie jak zamazywanie telefonow na scianach wind.
wqurza mnie taki brak szacunku dla cudziej wlasnosci...
a najbardziej to ze rzeczywiscie niektorzy urzadzili sobie WC w pomieszczeniu gospodarczym w klatce B,
nowy blok, a zapachy jak w starej walacej sie kamienicy...
izza
izza napisał(a):wqurza mnie taki brak szacunku dla cudziej wlasnosci...
a najbardziej to ze rzeczywiscie niektorzy urzadzili sobie WC w pomieszczeniu gospodarczym w klatce B,
nowy blok, a zapachy jak w starej walacej sie kamienicy...
izza
a juz myslalam, ze tylko mi sie zdarzaja takie "smieszne" historie, wczoraj na mojej klatce F, pietro II o godzinie dokladnie 0:25 do 1:30 panowie postanowili ukladac plytki na podlodze, no i co za tym idzie tlukli sie jak opetani, myslalam zeby im zwrocic uwage, ale jak tam poszlam okazalo sie ze w mieszkaniu jest 2 lub 3 facetow a ja jedna i poddalam sie, obejrzalam sobie jakis film o UFO i poszlam spac o 2 w nocy. koszmar, a przeciez wlasciciele lokali odbierajac klucze dostaja informacje o ciszy nocnej, o tym ze odpowiadaja za swoich wynajetych fachowcow. a co do tej toalety w pomieszczeniu gospodarczym to moze dlatego ze ten facet z Ebejotu zamyka klatki na noc i oni nie moga wyjsc na dwor...
Andzia napisał(a):izza napisał(a):wqurza mnie taki brak szacunku dla cudziej wlasnosci...
a najbardziej to ze rzeczywiscie niektorzy urzadzili sobie WC w pomieszczeniu gospodarczym w klatce B,
nowy blok, a zapachy jak w starej walacej sie kamienicy...
izza
a juz myslalam, ze tylko mi sie zdarzaja takie "smieszne" historie, wczoraj na mojej klatce F, pietro II o godzinie dokladnie 0:25 do 1:30 panowie postanowili ukladac plytki na podlodze, no i co za tym idzie tlukli sie jak opetani, myslalam zeby im zwrocic uwage, ale jak tam poszlam okazalo sie ze w mieszkaniu jest 2 lub 3 facetow a ja jedna i poddalam sie, obejrzalam sobie jakis film o UFO i poszlam spac o 2 w nocy. koszmar, a przeciez wlasciciele lokali odbierajac klucze dostaja informacje o ciszy nocnej, o tym ze odpowiadaja za swoich wynajetych fachowcow. a co do tej toalety w pomieszczeniu gospodarczym to moze dlatego ze ten facet z Ebejotu zamyka klatki na noc i oni nie moga wyjsc na dwor...
Wam to dobrze,
Już mieszkacie na "Dzieci". Ja dopiero za kilka tygodni.
Mimo tych niedogodności, zazdroszczę Wam trochę
Piotrek
rzeczywiscie mimo tych wszystkich "niedogodnosci" jest ok
nie wiem jak innym mieszkancom ale mi strasznie nie podoba sie ze ulotki reklamowe sa porozrzucane po calej klatce,
licze na to ze po zalozeniu domofonow skonczy sie zasmiecanie klatki papierami.
izza
reklama dzwignią handlu
wczoraj jak wracalam z pracy zauwazylam ze wszystkie walajace sie po podlodze ulotki zostaly pozbierane i poukladane tematycznie na skrzynkach pocztowych
izza
Witam
A czy nie lepiej byłoby umieścić skrzynkę na ulotki za zewnątrz przy każdej klatce. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo, czy wpuszczony "akwizytor" zaraz nie otworzy drzwi złodziejom
Pozdrawiam
wiesz co? nie przesadzaj. moze jeszze pistolet i łom im przemyci. Jezu. ludzie co wy piszecie.
Michał napisał(a):Witam
A czy nie lepiej byłoby umieścić skrzynkę na ulotki za zewnątrz przy każdej klatce. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo, czy wpuszczony "akwizytor" zaraz nie otworzy drzwi złodziejom
Pozdrawiam
bardzo mi sie podoba twoa kreatywnosc. Analizuje tylko ci jest jej przyczyna. Brak snu?
Cytat:
bardzo mi sie podoba twoa kreatywnosc. Analizuje tylko ci jest jej przyczyna. Brak snu?
jak ci opernicza cale mieszkanie alb samochod to inaczej bedziesz spiewal
i nie rozumien twojego ostrego tonu, mysle ze formum jest po to by kazdy mogl przedstawic swoje propozycje
--
zmora
drogi Pawle,
znam 2 przypadki (a pewnie jest ich wiecej) osob z poprzednich Skoroszy , ktorym "ogolocono" cale mieszkania, nie mowiac juz o przypadku ukradzenia radia z samochodu z zamknietego garazu, takze powstrzymaj sie od uszczypliwosci, oczywiscie nie zycze Ci podobnych doswiadczen....
Drogi Pawle
Przyczyną mojej kreatywności może być co najwyżej dobry sen. Ja natomiast zastanawiam co jest przyczyną Twojej coraz większej agresji, stres ? Poczytaj swoje wypowiedzi, a przyznasz mi rację.
Pozdrawiam
P.S. Dzięki Sąsiedzi za poparcie
zmora napisał(a):Cytat:
bardzo mi sie podoba twoa kreatywnosc. Analizuje tylko ci jest jej przyczyna. Brak snu?
jak ci opernicza cale mieszkanie alb samochod to inaczej bedziesz spiewal
i nie rozumien twojego ostrego tonu, mysle ze formum jest po to by kazdy mogl przedstawic swoje propozycje
--
zmora
Macie rację, przecholowałem. sorka. Zły dzień. Zgryźliwość wdarła mi się w zdania. przepraszam wszystkich, których mogłem urazić.
Pozdr.
P.
Pawel napisał(a): Zgryźliwość wdarła mi się w zdania. przepraszam wszystkich, których mogłem urazić.
Specjalne punkty za samokrytykę i kulturę od Administratora. Administrator pozdrawia i życzy samych dobrych dni.
dzięki. Pozdrawiam wszystkich sąsiadów.
Pozdr.
P.
Witam
Jestem pod wrażeniem Paweł
Pozdrawiam
...i dodatkowe punkty u mnie
brawo,
izza
