ďťż

Księga Pozytywnych Aspektów

Pary_anime

Nauczyłem się od Esther Hicks i Abrahama strategii zmieniania na lepsze wszelkich sprzętów, serwisów, ludzi, budynków, grup itp. za pomocą prawa przyciągania.

Nazywa się to księgą pozytywnych aspektów, a jest tak naprawdę zeszytem patrzenia na zalety

Załóż sobie specjalny zeszyt do tego celu. Nieważne jaki, załóż taki jaki lubisz. Co ważniejsze, naładuj go pozytywną energią. Napisz na okładce "Kocham Cię", przytul go z czułością, uśmiechnij się do niego, wyślij mu cudowną, czystą energię, pomódl się nad nim.

W tym zeszycie poświęcaj strony fragmentom swojej rzeczywistości, które chcesz zmienić na lepsze. Załóżmy na przykład, że mój kochany laptop nawalił i nie wiem co się dzieje. Zakładam stronę i wypisuje na niej wszystko, co lubię w swoim laptopie, za co go kocham i jak i pomógł. Po prostu wszystko co najlepsze:

Mój kochany laptop

Dzięki Tobie tak wspaniale się rozwijam gdy jestem na wyjeździe.
Dzięki Tobie mogę podarować sobie i Kasi cudowną muzykę na szkoleniach
Dzięki Tobie mogę teraz pisać posty
Masz tak wspaniale wygodną i przyjemną w dotyku klawiaturę
Cudownie że Twoja bateria wytrzymuje aż pięć godzin. Jesteś najlepszy.!
Dzięki Tobie mogłem obejrzeć Kung-Fu Pandę, Dzięki!
Na Tobie mam tyle świetnych materiałów rozwojowych, dziękuję Ci że je przechowujesz!
Dziękuję Ci że do mnie trafiłeś na ICYSie. Jestem dumny że zasłużyłem na Ciebie w tym konkursie.
Dziękuję Ci że masz super działającą kamerę i mikrofon. To daje mi wspaniałą jakość rozmów na Skypie z cudownymi ludźmi.
Dziękuję Ci, że mogę na Tobie pisać swoją pierwszą książkę.

itd. itd. itd. Tyle co tutaj to minimum, mógłbym tak z 5 razy tyle napisać od ręki

W momencie gdy piszesz, na poziomie energetyki dzieje się magia. Wysyłasz tyle pozytywnej energii w kierunku obiektu, że zaczyna się on zmieniać. Huna i prawo przyciągania idą tutaj w ruch. Po prostu, nie ma siły żeby zmiana się nie dokonała jeśli się do tego przyłożysz.


Czy piszesz na temat danej rzeczy w zeszycie, gdy ona się popsuje, bo tak wynika z Twojej wypowiedzi? Nie lepiej założyć szczepionkę na to, czego działanie i dobry stan jest dla Ciebie krytyczny/bardzo ważny?
Ta technika jest świetna do "naprawy" i zmiany kiepskich elementów rzeczywistości na lepsze. Jasne, że szczepionki też działają świetnie i opisałem wiele rzeczy, które działały już dobrze.

Ach, i ważna uwaga!

Pisz prawdę. Jak laptop się zacina, to nie pisz że chodzi szybko. Jest wystarczająco dużo pięknych cech tego laptopa, byś miał o czym pisać. Pisz o tym co jest, będzie Ci łatwiej w pełni odczuć wdzięczność i miłość bo to się potwierdza z Twoją rzeczywistością.
Fajna technika, chętnie użyję na komputer z którym mam czasami niemałe problemy z komunikacją. Zastanawiam się jak to zadziała na jedzenie. Jutro przed śniadankiem wypróbuje i zobaczę jak mi się smak zmodyfikuje.



Fajna technika, chętnie użyję na komputer z którym mam czasami niemałe problemy z komunikacją. Zastanawiam się jak to zadziała na jedzenie. Jutro przed śniadankiem wypróbuje i zobaczę jak mi się smak zmodyfikuje.

Hej, skoro japoński naukowiec napisał na wodzie "kocham cię" i jej struktura się oczyściła ...

Ja zawsze gdy pamiętam, wysyłam energię miłości do jedzenia zanim je zjem. Nie wiem czy to mój halun czy faktycznie smakuje lepiej. To mnie nie interesuje, ważne że smakuje lepiej.

I jest czystsze energetycznie. Czasami w mięsach może być dużo energii cierpienia od martwych zwierząt. Oczyść to przed jedzeniem! Różnica w czystości Twojej energii po takim posiłku jest ogromna!

Rafał
Wiesz, nawet jeśli jedzenie "teoretycznie" nie smakuje lepiej to i tak Twoje postrzeganie się zmienia i smakuje ci bardziej.

Jeśli chodzi o ten eksperyment z wodą to warto pamiętać, że to działa w dwie strony, bo struktura wody "Nienawidzę Cię" była zaburzona, a pamiętajmy, że człowiek składa się w większości z wody.

Mnóstwo osób wie o placebo, dlaczego więc większość stosuje odwrotność czyli nocebo?
Tak, super technika, gorąco ją polecam. Stosuję ją od dawna i widzę jak moje życie ogólnie poprawiło się na wielu poziomach, a często zdarzają się małe cuda.

I to należy dokładnie podkreślić że chodzi o zapisywanie wyłącznie prawdziwych cech/właściwości tej osoby/przedmiotu/wydarzenia.

Czyli jak to już Rafał pisał jeśli laptop się przycina to możesz przykładowo pochwalić go za:
- że jest mały i poręczny i dzięki temu można zwolnić miejsce na stole jak mam ochotę ugościć przyjaciół, albo pracować w różnych miejscach na nim mogę, bo sobie go zabiorę do babci, albo do łóżka nawet zabiorę
- że dzięki niemu słucham super muzy
- że oglądam na nim świetne filmy
- że z tyloma przyjaciółmi na nim wymieniłam korespondencję
- że...
znajdziesz swoje własne powody, a może być ich naprawdę dużo.

Ja nie raz stosuję tą technikę "w locie", czyli jak obcuję z jakimś burakiem (niemiła mi osoba), to przenoszę uwagę na te cechy tej osoby, które mi się podobają. To może być wytrwałość, może coś ładnego w ubiorze czy ciekawe uczesanie etc.
Pomaga jak skurczygnat, jestem potem jakby odseparowana od negatywizmów, to tak jakbym się wyciszyła, jakby oddaliła się od nerwówki i mogła skierować uwagę w stronę tej osoby z większą tolerancją, a przez to nasze kontakty układają się o niebo lepiej.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wyciskamy.pev.pl
  • img
    \