Ojciec Chrzestny

Pary_anime

Projek ładny, powiedziałabym że w tym często poruszanym temacie wręcz nowatorski ale razi mnie tylko ten przesadnie wyeksponowany napis informujący o prawach autorskich, rozpowszechnianiu itp. Powinien być zdecydowanie mniejszy i wylądować gdzieś pod "credits". Teraz jest to na tyle okładki po obrazku najważniejszy element.

A swoją drogą gratuluję reakcji. Czy wszystkie okładki autorskie ze strony P. Woyteek (www.okladki-dvd-custom.pl) teraz zostaną również i tutaj rozpowszechnione? Jeśli tak zrobią pozostali graficy dysponujący swoją witryną internetową, chociażby Paulnajman czy Jetom to zrobi się rozgardiasz. Któreś stronki trzeba będzie zlikwidować bo wprawdzie powiedzonko ludowe głosi, że od przybytku głowa nie boli ale będzie można się pogubić w tych informacjach kto ma prawa rozpowszechniać i skąd pobrano okładkę.
Mi się podoba bardzo ładny projekt.
Witam,

Nie, nie wszystkie okładki z serwisu Autorskie Okłądki DVD znajdą się na tej stronie, ale nie widzę powodu dla którego mielibyśmy nie zamieszczać tu co jakiś czas swoich prac, tym bardziej że jest to serwis zaprzyjaźniony z naszym serwisem

Cieszę sie, że kolekcja się podoba . Pewnie i etykietki do niej się niebawem tu pojawią .

I jeszcze odpowiem na zarzut dotyczący zbyt dużej i zbyt bardzo rzucającej się w oczy informacji na temat praw autorskich:
- po pierwsze: informacja ta jest tu gdzie jest, bo przy tym projekcie tak mi pasowało;
- po drugie: wszystki okładki w serwisie Autorskie Okłądki DVD posiadają taką informację jeżeli zostały wykonane na potrzeby tego serwisu;
- po trzecie: dzieki tej informacji nasze okładki raczej nie pojawiają się w innych serwisach, zwłaszcza jeśli ich administratorzy cenią sobie prawa autorskie ich twórców.
- po czwarte: wszystkie okładki mojego autorstwa będą zawierały taką informację i niestety raczej nikt nie wpłynie na to, abym z tego zrezygnowała

Pozdrawiam,
Bety

Bety! Ale galopada. Spokojnie.

Twoja odpowiedź jest w stylu "bo tak chcę i już", jak u nastolatki. Dobrze, że dbasz o swoje prawa ale okładki robisz dla siebie samej czy dla potencjalnych odbiorców?! Nie ma zabezpieczeń idealnych a jak napisy będą coraz bardziej pierwszoplanowe to po prostu ich nikt nie będzie pobierał - błędne koło, prawda. I nie ma co się obrażać bo takie są prawa popytu i podaży.

A te Twoje zabezpieczenia można zlikwidować. Im bardziej będziesz nimi prowokowała tym większa będzie pokusa aby to zrobić. Coś dyskretnego a subtelnego zarazem byłoby odpowiedniejsze.
Ależ ja się nie gniewam, bo niby i o co się gniewać i cenię sobie każdą uwagę na temat moich prac.

Odpowiem na to tak: te informacje to taka moja wola. Po prostu chcę żeby tam były. Jeśli ktoś zechce je wykasować - to jego wola, przecież mu tego nie zabraniam. Po za tym staram się te informacje umieszczać właśnie w teki sposób, aby (jeśli komuś będą bardzo przeszkadzały) każdy mógł je sobie np. czymś zastąpić - to nie jest takie trudne.
Na każdej mojej okładce jest ten tekst i do tej pory nikt nie zgłaszał zarzaleń, więc chyba jednak nie jest on tak uciążliwy jak sądzisz. Podejrzewam, że problem akurat przy tej okładce tkwi w tym, że te informacje są umieszczone jako pierwsze i od razu rzucają sie w oko, i nawet byłabym skłonna się z Tobą zgodzić, że lepiej wyglądałoby to, gdyby napis ten był na dole, ale wtedy zaburzeniu uległa by cała moja koncepcja tego projektu.
Mam w swoim dorobku jeszcze kilka innych okładek z podobnie rozplanowanymi informacjami technicznymi. Czasami naprawdę trudno jest wszystko rozplanować tak, aby zadowolić każdego, a nie ma co przy tym ukrywać, że w pierwszej kolejności tworzymy okładki pod własne potrzeby i dopiero w drugiej kolejności myślimy o tym, że możnaby było się nimi podzielić z innymi.

Przepraszam za tę tyradę słów, ale tak już mam. Nie potrafię pisać krótko i w kilku słowach. Mam nadzieję, że inne moje okładki bardziej przypadną Ci do gustu, bo jeśli dobrze pamiętam, to chyba jeszcze tylko w jednej kolekcji, która znajdzie się na stronie ten tekst będzie Nr 1 tylniej części Na innych będzie już w stopce na samym dole okładki.

No i taka uwaga na koniec: a skąd wiesz, że właśnie nie jestem takim rozkapryszonym dziewuszyskiem pt "bo tak chcę i już"??? Ostatecznie podobno kobiety bywają bardzo kapryśne więc, może ja nie odstaję od tej regóły
OK! Zgadzam się z Twoimi argumentami ale uważam, że projektując okładkę należałoby wykluczyć wariant, że to na pewno będzie rzucało się zbytnio w oczy lub przeszkadzało .... i na tym kończę.

No cóż ja z wieku kaprysów już wyrosłam ale osobiście nie lubię zbyt mocno rozkapryszonych nie tylko dziewuszysk ale i chłopaczysków. To już chyba oznaka starzenia się lub tylko może wygodnictwa? Nie ma to jak możliwość konstruktywnej dyskusji i umiejętność znalezienia "złotego środka".
No wezmą się dziewczyny i nam tu zaraz pobiją

Jak już to dajcie to w kisielu
Mam szacunek do obu Pań. Jedną i drugą znam, lepiej lub gorzej. Są ciężko pracującymi wykształconymi kobietami, więc może zastanów się gdy na drugi raz będziesz pisał.... o kisielu i zapasach. Masa ludzi na tej i innych stronach są nastolatkami, ale są i "poukładane jednostki " tzn. niekoniecznie każdy ma 16 czy 17 lat. Masa ludzi jest dorosła, pracuje, a okładki to hobby.

Mam szacunek do obu Pań. Jedną i drugą znam. lepiej lub gorzej. Są ciężko pracującymi wykształconymi kobietami, więc może zastanów się gdy na drugi raz będziesz pisał.... o kisielu i zapasach.

Ale to był przecież tylko żart

Masa ludzi jest dorosła, pracuje, a okładki to hobby.
I zakładasz ze takie osoby nie znają się na żartach??
Dokładnie to miał być i był żart, ale widzę że nie wszyscy mają poczucie humoru
Okaząło się, że chyba najbardziej urażonym był kolega Woyteek. No to sory.

Projekt super

Projek ładny, powiedziałabym że w tym często poruszanym temacie wręcz nowatorski ale razi mnie tylko ten przesadnie wyeksponowany napis informujący o prawach autorskich, rozpowszechnianiu itp. Powinien być zdecydowanie mniejszy i wylądować gdzieś pod "credits". Teraz jest to na tyle okładki po obrazku najważniejszy element.
I z tym sie trzeba zgodzić, naprawde to info o prawach autorskich jest zdecydowanie za duze.
Co do okładek to super sprawa.
bardzo ładny projekt nawiązujący do epoki..
jak dla mnie rewelacja
To czego szukałem... Dzięki!
Przepiękne okładki, idealnie pasują do filmu, doskonała robota, dziękuję
okładki klimatyczne tak jak sam film.
Czegoś takiego szukałem, okładki ze wspólnym grzbietem wyglądają rewelacyjnie na półce.
Szkoda, że dystrybutor odnowionej wersji ojca chrzestnego o tym nie pomyślał.
bardzo rewelacyjne okładki napewno bedą u mnie na półce thx
Najlepsza okładka jaką w życiu widziałem! W pełni oddaje rewelacyjny klimat filmu. Wielkie dzieki!
witam
Chciałbym pobrać okładeczki do Ojca Chrzestnego ale nie mogę,proszę o pomoc
Przeczytaj zasady działania tego FORUM, a może rozjaśni ci się problem zwiazany z pobieraniem okładek.
moim zdaniem lepsze od oryg,sa eleganckie,tak dalej.
noł koments ... zassane w pierwszej kolejności ....
Takie okładki po prostu trzeba mieć w swojej kolekcji
W końcu okładki godne tego wspaniałego dzieła kinematografii.
Takiego projektu mi brakowało. w końcu znalazłem coś, co będzie pasowało do tej Trylogii kultowego filmu. Dzięki serdeczne za te okładeczki.
pozdrawiam
Bardzo ładna kolekcja. Zaraz zmieniam okładki na półce. Super
Dużo lepsze od oryginalnych Co do tyłu,to te informacje na dole,mogły by być o drobinkę mniejsze
a ja uważam że info nie jest takie rażące i naprawdę całkiem ciekawie wkomponowane. Gratuluje okładek
Świetnie, że zrobiłaś edycję kolekcjonerską bo właśnie takowa posiadam, więc jak dla mnie bomba!!!! Bardzo fajne wykonanie i kolorystyka w klimacie Ojca Chrzestnego. Kawał świetnej roboty:) Profeska jak dla mnie!!
Pozdrawiam serdecznie
Świetna robota, tak jak przedmowcy twierdze ze klimat filmu jest tu uchwycony naprawde dobrze:) 10/10
no projekcik super, zaraz muszę wydrukować

Ojciec Chrzestny

Pary_anime

Linki

Cytat