ďťż

: POZNAJMY SIĘ!!!!

Pary_anime

TAK SIĘ SKŁADA,ŻE MIESZKAMY NA OSIEDLU OD SAMEGO POCZĄTKU ALE ATMOSFERA JEST KIEPSKA.SĄSIAD SĄSIADA MIERZY JAKBY TEN DRÓGI BYL CONAJMNIEJ SZPIEGIEM.DZIEŃ DOBRY ŚLYSZY SIĘ BARDZXO RZADKO.ŻADNYCH ZNAJOMYCH.SZOK!!PRZECIEŻ NIE WEJDĘDO KOGOŚ DO MIESZKANIA I NIE WPROSZĘ SIĘ NA KAWĘ !!CO ZROBIĆ??KTO MA POMYSŁ NA POZNANIE CIEKAWYCH SĄSIADÓW??jESTEŚMY Z MOIM PARTNEREM PARĄ GEJÓW I WIEM NA 100%,ZE NA NASZYM OSIEDLU MIESZKA JESZCZE KILKA OSÓB O TEJ SAMEJ ORIENTACJI.BOJĄ SIĘ POZNAĆ INNYCH LUDZI.tEN KOMENTARZ JEST SKIEROWANY SZCZEGÓLNIE DO NICH.POZDRAWIAMY WSZYSTKICH.


Zawsze możesz zrobić imprezę. Zaprosić całą klatkę i już masz kupę znajomych. Nawet samo zapraszanie może dać możliwość poznania sąsiadów, chociażby wizualnie.
Robi się cieplej, może zrobimy kiedyś wspólne spotaknie forumowiczów gdzieś na świeżym powietrzu. Niezły byłby stadion. Sporo ławek jest gdzie usiąść.

PS. Zaciął Ci się CapsLock
Cze Mee Haau (dobrze napisałem?).Nie zaciął mi się Caps Lock tylko celowo piszę duzymi,żeby kilka osób obudzić.Nieraz można umrzeć z nudów.Miło mi że odpisałeś pozytywnie na mój apel,z tą imprezką to świetna myśl.aras w moim bloku(27) jest idealny:))).Tak wogóle to jestem Szymon.Jestes drógą osobą z osiedla,z którą nawiązałem kontakt nie licząc przemiłej sąsiadki.Pozdrawiam.
Podzielam opinię na temat dziwnej atmosfery na naszym osiedlu. Człowiek człowiekowi wilkiem. Mieszkam w budynku 27 i poza nauczycielką mojego syna ze szkoły nikt nikomu się nie kłania, nie rozmawia, a nawet mijając się w drzwiach klatki, spuszczają lokatorzy głowy udając że nic nie widzą nic nie słyszą.
KOSZMAR


Szymon zarejestruj się proszę na forum to łatwiej będzie można się identyfikować. Nik się nie będzie podszywał... no i bedziesz mógł sobie wybrać ładnego avatara
witam forumowiczów zgadzam się z waszą opinią mamy zamknięte osiedle nikt nikogo nie zna ja osobiście znam może z 4 sąsiadów każdy patrzy na każdego jakoś dziwnie znajdźmy jakiś sposób na rozwiązanie tej sprawy może jakieś piwko
....ja z moim sąsiadem poznaliśmy się dosyć nietypowo, znaczy się podczas budowy ...może oszczędze szczegułów

...po miesiącu wzajemnego "namierzania" się, któregoś wieczoru zapaliłem sobie papieroska na balkonie, i nagle na 'wspólnym' murku przedzielającym nasze balkony pojawiła się ręka z kieliszkiem woodeczki... ... "twoje zdrówko, sąsiad" ...a ja wielkie oczy ...."eeeee...no zdrówko, za sąsiada ".... ....pamiętam nawet ze ktoś z bloku naprzeciwko stojący na balkonie roześmiał się głośno gdy stukaliśmy się kielonkami przez ten murek........ i tak zaczęła się wspaniała znajomość ... dziś szwędamy się z sąsiadami po knajpach, kinach i teatrach, z prawie co drugi dzień pogrywamy z sąsadem ja na klawiszach on na gitarce i jest coooool ...więc trzeba poprostu się przełamać, i jak zrobi się cieplej zrobić "sąsiedzkiego grilla" między blokami i po sprawie.... ....rozwiesić poprostu ogłoszenia na klatce "Dnia tego i tego będzie grill, zapraszamy sąsiadów z kiełbaskami i chlebkiem i czymś ....hmhm...jeszcze" a myślę że odzew będzie taki jak trzeba skoro każdy jest tak zainteresowany poznawaniem sąsiadów jak wnioskuje po forum
Witam

no ja nie mogę złego słowa powiedzieć o sąsiadach . Można pogadać ... no i się odstresować przy piwku lub czymś mocniejszym. Generalnie jest super.

Pozdrawiam tych, których jeszcze nie miałem okazji poznać osobiście
Pino
wczoraj po południu stałem na balkonie i paliłem papieroska.Ulicą idą dwie staruszki i jedna do drugiej "patrzy pani,dwódziesty pierwszy wiek a ci w getcie ciągle mieszkają(aluzja do ogrodzenia?).A tak poza nawiasem to cieszę się że mój apel wywołał jakiś odzew.Widzę ,że nie tylko my nie mamy znajomych,ale wiosna idzie,grill itp. jak najbardziej na miejscu.W prasie juz nazywają Skorosze nową sypialnią Warszawy."Czas na zmiany!!" ).
Sorry za byka w "dwudziesty" powyżej.
Cześć
fajnie by było zrobić osiedlowego grila. Ale biorąc pod uwage wrogów palaczy to co by zrobili z dymem z grila
Ewa napisał(a):Cześć
fajnie by było zrobić osiedlowego grila. Ale biorąc pod uwage wrogów palaczy to co by zrobili z dymem z grila
Przyjdziemy w maskach przeciwgazowych
potter76 napisał(a):ale wiosna idzie,grill itp. jak najbardziej na miejscu.
W pelni popieram i chetnie sie dolacze. Grill, kielbaski, piweczko... mniam. Mam tylko nadzieje, ze sasiedzi nam to wybacza
Ewa napisał(a):Cześć
fajnie by było zrobić osiedlowego grila. Ale biorąc pod uwage wrogów palaczy to co by zrobili z dymem z grila

Kiedyś ktoś z parteru 31 urządził na placyku zabaw grila (parapet.) i w sumie nikt się nie burzył, dymu tez nie było aż tak strasznie dużo
A więc trzeba by zastanowić sie kiedy zorganizowac RAUT OPTIMA 2000 i na jakich zasadach,9 może jak sie jeszcze troche ociepli) bo jak znam życie znajda sie zrzędy którym by to przeszkadzało.
Witam

tak, taaak ! popieram wspólnego grill'a. Piękna inicjatywa : grill , piwo ... .

Pozdrowienia
Pino
Hej,

Mee Hau proponowal, na miejsce spotkania, stadion przy Sosnkowskiego.
Bylem dzisiaj na spacerze i obejrzalem sobie to miejsce. Wydaje sie, ze na grila bedzie idealnie (rzut beretem od osiedla i duzo wolnej przestrzeni) - akceptujecie?
To co - kwiecien czy maj?
Im kwiecień tym lepiej
Popieram, pomysł jest świetny! Jestem za majem
Anonymous napisał(a):Popieram, pomysł jest świetny! Jestem za majem

No, no, PanieMaju

Sluchajcie, prognozuja ze przyszly weekend bedzie sloneczny. Co myslicie o grilu 12 kwietnia (sobota) ?
12 kwietnia jest OK! Kto przynosi grlla urządzenie? Chyba, że operujemy pojęciem abstrakcyjnym i spontanicznie przynosimy, co tam kto ma
Pzdr
Zalezy ile osob bedzie na spotkaniu. Jesli wszyscy zaakceptuja 12 kwietnia to ja juz teraz zglaszam swoj udzial. Pomyslalem, ze w Makro mozna kupic troche kielbasy na grila, pojemnik musztardy i cala reszte - przydalby sie jakis pomocnik. Moze uda mi sie zalatwic jakiegos wiekszego grila ale nie obiecuje.
Witam

dla mnie 12 kwietnia pasuje. Czy oprócz kiełbaski przewidziane są jeszcze jakieś inne potrawy np.: piwko ? No i pytanie "ale nie wiem czy można" , bo ja chciałem przyjść z najbliższą rodziną

Pozdrawiam
Pino
Witam
Jestem po raz pierwszy na forum. Wlasnie mi zona powiedziala ze cos takiego jest.
Pomysl grill'a jest swietny. 12 kwietnia jest dobrym terminem

forester
PINO napisał(a):Czy oprócz kiełbaski przewidziane są jeszcze jakieś inne potrawy np.: piwko ?
Znaczy sie zupa chmielowa? - jak najbardziej
Cytat:No i pytanie "ale nie wiem czy można" , bo ja chciałem przyjść z najbliższą rodziną
Moje zdanie jest takie - to nie ma byc wieczor kawalerski wiec rodzina wskazana (ale nie zacznynaj ich glodzic)
W kazdym razie ja bede z kolezanka-malzonka i z bablem.
Cytat:Moje zdanie jest takie - to nie ma byc wieczor kawalerski wiec rodzina wskazana (ale nie zacznynaj ich glodzic)
W kazdym razie ja bede z kolezanka-malzonka i z bablem.
Super . Więc i ja zabieram rodzinkę .

Do zobaczenia
Pino
Witam,

12 kwietnia - OK

Elmag napisał(a):Pomyslalem, ze w Makro mozna kupic troche kielbasy na grila, pojemnik musztardy i cala reszte - przydalby sie jakis pomocnik.
mozesz miec tu problem z "rozliczeniem". Moze lepiej niech kazdy przyniesie "towar" wg wlasnego uznania z zaleceniem - dla siebie i troche dla sasiada Tym sposobem na pewno bedzie tego niemalo a nie trzeba bedzie sie szamotac z kasa... Co do wegla to juz moge zasponsorowac jakis woreczek Pewnie jeszcze jakis tez sie znajdzie...

i jeszcze nad jednym sie zastanawiam - kwestia lokalizacji czyli stadionu. Czy oby na pewno nikt nas stamtad nie pogoni?
A moze jednak lepiej, jesli chcemy czynic integracje, zrobic to na naszych wspolnych smieciach? Jest wieksza szansa na to, ze zblakany sasiad sie do nas dosiadzie czy sasiadka, ktorej bedzie nieco przeszkadzal dym, zejdzie do nas i uda sie ja przekonac do wspolnego biesiadowania
Zacznijmy grilla popoludniowa miast wieczorna pora, halas nie powinien zatem nikomu przeszkadzac. Poza tym mozna lojalnie wywiesic kartki z zaproszeniem (a zarazem ostrzezeniem o nadchodzacym WIELKIM GRILLOWANIU

ale to tylko moje zdanie...
Witam wszystkich
jestem za spotkaniem tak jak juz wcześniej popieram to i mysle że spotkanie powinno byc przede wszystkim rodzinne , aby poznali sie wszyscy. Moim zdaniem każdy powinien przynieśc co ma bo jeden pije WARKĘ a inny TAB, więc każdy przyniesie to co lubi , a przeciez może mieć wolny "talerz" dla gościa.
Dzień 12 jest ok, oby pogoda dopisała i jak juz ktos zauważył, czy aby napewno nikt nas nie przegoni ze stadionu
Może pomysł zrobie bliżej naszego osiedla jest właściwszy, zawsze ktoś nowy z ciekawości sie "przybłąka" i zostanie, a tak może sie okazać że przjdzie kilka osób uczestniczących w forum i to wszystko
pozdrawiam
Mam jeszcze jedna uwage co do grilowania
Mąż - słusznie- przypomniał mi, że teraz jest czas postu i osoby przestrzegające zasad kościelnych moga nie chciec uczestniczyc , dlatego rozważmy czy maj nie będzie lepszy
...jeśli chodzi o 12.IV to niestety ja nie będę mógł ... wyjeżdzam wtedy akurat z wawy... ...tak czy inaczej będe 3mał kciuki za dobrą zabawę
Ewa napisał(a):....teraz jest czas postu....
Wiecie co, z tym 12 kwietnia to wyskoczylem bo prognozuja ladna pogode. Nie chcialbym sie teraz z tego wycofac ale ten termin to chyba faktycznie troche wyszedl nie na miejscu
Elmag napisał(a):
Wiecie co, z tym 12 kwietnia to wyskoczylem bo prognozuja ladna pogode.

no to chyba w tej sytuacji pozostaje 10 maj - przynajmniej wieksze prawdopodobienstwo, ze pogoda dopisze
Witam

dla mnie może być i 12.04 i 10.05.

Pozdrawiam
Pino
Jestem bardziej za 10.05
pozdrawiam
A ja myślę, że z przekładaniem terminów niema co kombinować, bo nigdy wszyskim nie dogodzimy. A jak będzie fajnie to i w maju i czerwcu się zrobi.

Co do pogody, to przecież nikt nie będzie się opalał - można ubrać się cieplej, oby nie padało.

Co do postu, to przecież przykazanie brzmi: "Zabaw hucznych nie urządzać", a tu nikt nie mówi o hucznej zabawie z tańcami, tylko o towarzyskim spotkaniu (chociaż nigdy nic nie wiadomo - czemu nie ) a piwa też nie musi pić, skoro tak sobie postanowił.

Jestem za spotkaniem w osiedlu, bo więcej osób przyuważy, to i więcej przyjdzie.

Dym nie będzie nikomu przeszkadzał, bo przecież wszyscy będą na grilu ...

Kartki z informacją o spotkaniu są potrzebne, bo: 1) uprzedzą tych, którym naprawdę może to przeszkadzać; 2) poinformują mieszkańców o spotkaniu - przecież z forum korzystają nieliczni.

Mogę takie kartki zrobić, mogę przynieść grila (potrzebnych będzie kilka) i węgiel.

He he, już nie mogę się doczekać!
INICJATOROWI - gratuluje super pomyslu !
a pozostałym -> fajnych sąsiadów
W obecnej sytuacji proponuję może jednak nie grila, a OSIEDLOWY KULIG!
WItam!
Generalnie zgadzam się z ocena atmosfery osiedlowej. Moja żona odczuwa to najdotkliwiej, bo jest przyzwyczajona do DZIEŃ DOBRY i DO WIDZENIA. Na początku mówiła to każdemu, a teraz już tylko tym co odpowiadali. Atmosfera może wynikać z tego, że:
1) bloki są dość duże
2) przy budowie osiedla nie było większych problemów (a problemy bardzo zbliżaja ludzi)
3) Za mało rodzin z małymi dziećmi

Poprzednio mieszkaliśmy na osiedlu z mniejszymi blokami i tam w roku 1999 co druga kobieta była w ciąży ! Latem na placu zabaw były tłumy. Dlatego tam nadal mamy większość znajomych.

P.S. Mee Hau - Wiem kim jesteś !

Swoi napisał(a):Podzielam opinię na temat dziwnej atmosfery na naszym osiedlu. Człowiek człowiekowi wilkiem. Mieszkam w budynku 27 i poza nauczycielką mojego syna ze szkoły nikt nikomu się nie kłania, nie rozmawia, a nawet mijając się w drzwiach klatki, spuszczają lokatorzy głowy udając że nic nie widzą nic nie słyszą.
KOSZMAR
Kris napisał(a):
P.S. Mee Hau - Wiem kim jesteś !

He, he Krzysiek!
Ja też wiem
Może jednak zdecydowanie przyjmiemy termin 10.05 na nasz "sex party" pod blokiem
Jeżeli nie podejmiemy stosownych działan nigdy sie nie spotkamy , tylko bedziemy beblać jak to fajnie by było ....................
Do dzieła, jeżeli większośc zgadzasię na ten termin, jestem skłonna zrobić ogłoszenia dla wszytkich klatek, może coś z tego będzie
pozdrawiam wszystkich , którym jeszcze się nie znudziło forum
Ewa napisał(a):Może jednak zdecydowanie przyjmiemy termin 10.05 na nasz "sex party" pod blokiem

Popieram i deklaruję się wydrukowac ogłoszenia tyko wszyscy musimy być pewni co do terminu
Ja tez rezerwuje 10.05 - chyba juz nic nie powinno przeszkodzic.
Sprawe ogloszen trzeba uzgodnic z administracja bo sprzataczki moga je szybko usunac - cos o tym wiem
Nie szukajcie problemów tam gdzie ich nie ma
Wypowiedzcie sie czy przyjmujecie do wiadomości termin i postarajcie sie poinformować innych , a sprawe ogłoszeń i sprzątaczek mozna uznać za drugorzedną,
Więcej optymizmu
Ewa napisał(a):Może jednak zdecydowanie przyjmiemy termin 10.05 na nasz "sex party"
hmm - ciesze sie, ze nie ograniczamy sie do grilla
Oczywiscie termin pasuje

irek
irek napisał(a):Ewa napisał(a):Może jednak zdecydowanie przyjmiemy termin 10.05 na nasz "sex party"
hmm - ciesze sie, ze nie ograniczamy sie do grilla
Oczywiscie termin pasuje

irek
zapowiada się ciekawe party
Kris napisał(a):Poprzednio mieszkaliśmy na osiedlu z mniejszymi blokami i tam w roku 1999 co druga kobieta była w ciąży !

Pamietacie kogos takiego jak Atrakcyjny Kazimierz - chyba grasowal na tamtym osiedlu

P.S.
Na naszym osiedlu jest juz troche dzieci a i kilka ciezarnych widzialem. Niestety, nasze placyki zabaw raczej nie zachecaja do spedzania z dziecmi wolnego czasu tutaj na miejsu. Moj berbec jeszcze nie chodzi wiec nie robi mu to roznicy ale w przyszlosci...
Elmag napisał(a):Na naszym osiedlu jest juz troche dzieci a i kilka ciezarnych widzialem. Niestety, nasze placyki zabaw raczej nie zachecaja do spedzania z dziecmi wolnego czasu tutaj na miejsu. Moj berbec jeszcze nie chodzi wiec nie robi mu to roznicy ale w przyszlosci...
No to zróbmy coś z tym. Jak podrośnie będzie miał jak znalazł.
Witam

10.05 - super ! Rezerwuje termin.

Pozdrawiam
Pino
Oczywiście jestem za 10,05 - jaką mam założyć bieliznę?
magdat napisał(a):Oczywiście jestem za 10,05 - jaką mam założyć bieliznę?

....kurcze, chyba muszę zrobić coś, żeby przełorzyć zaplanowany wyjazd w maju - na grilu może być znacznie, znacznie ciekawiej !
magdat napisał(a):Oczywiście jestem za 10,05 - jaką mam założyć bieliznę?
Moze cos jak Sharon Stone

Słuchajcie dżampreza zbliża się dużymi krokami,
Więc w długi "łykend" przetestujcie gardła, odkurzcie grile, i zastanówcie sie o której zaczynamy
Ewa napisał(a):Słuchajcie dżampreza zbliża się dużymi krokami,
Więc w długi "łykend" przetestujcie gardła, odkurzcie grile, i zastanówcie sie o której zaczynamy
Zamieżam to uczynić dbając o gardło przy granicy z przyjaciółmi Czechami. Mają bardzo dobre piwko.
Zaimportuj kszynkę na tę naszą okazję
Proponuję godz 18 - wszyscy zdążą zrobić co mieli do zrobienia tego dnia, a i jeszcze zdążymy trochę pobalować, zanim nie będziemy przeszkadzać innym.
Jakie Wy macie propozycje?
Acha, czy wszyscy są zgodni co do grila na osiedlu, czy może zrobić go w innym miejscu, bo chyba ta kwestia nie została jeszcze do końca ustalona. Ja jestem za osiedlem.

Z praktycznego punktu widzenia najlepszym miejscem jest osiedle, bo można liczyć na niezdecydowany i ciekawskich którzy w końcu sie przyłączą. Pytanie czy nie znajdą sie tacy, którym będzie to przeszkadzać
Witam

i co z tym "poznawaniem" ? Sprawa caly czas aktualna ? O ktorej zbiorka ?

Pozdrawiam
Pino
PINO napisał(a):i co z tym "poznawaniem" ? Sprawa caly czas aktualna ? O ktorej zbiorka ?

no i dorzucilbym pytanie: gdzie dokladnie? Gdzie jest tak duzo miejsca, bysmy mogli zrobic grilla i zebrac sie w kilkanascie (moze nawet dziesiat) osob?

No i ktos sie deklarowal, ze info na klatkach rozwiesi... Juz chyba czas najwyzszy...
Mysle, ze dobrze byloby sie umowic okolo 16.00 czy 17.00 co o tym myslicie?
A gdzie - szczerze mowiac to kompletnie nie mam pomyslu bo na osiedlu jest naprawde malo miejsca
Chyba zostaja nam jedynie mini "placyki" zabaw.
Elmag napisał(a):Chyba zostaja nam jedynie mini "placyki" zabaw.

no i rzeczywiscie wszystko odbylo sie przy "konikach"

dziekuje wszystkim przybylym za wspolna zabawe. Nie wiem jak pozostalym ale mnie sie podobalo. Bylo milo i domagam sie powtorki

zatem do zobaczenia na tarasie (bo chyba na tym stanelo?)

pozdrawiam sasiadow biesiadujacych i tych tylko podgladajacych
Dla mnie BOMBA niech żałują ci których nie było, musimy robić spotkania cyklicznie, niech nie skończy się na tym jednym. Byłem do końca i polecam tym którzy nie byli. Do zobaczenia na następnym party na tarasie, może tym razem uda się zorganizować jakiś magnetofonik "na baterie" będzie jeszcze fajniej.
Pozdrawiam
Dolaczam sie do powyzszego w calej rozciaglosci.

Szkoda, ze nie wiemy ile kilogramow kielbaski i innych grillowych smakolykow zjedlismy oraz ile piwa wypilismy ale bylo tego sporo.
Imprezka zostala rozpoczeta "z pewna niesmialoscia" w zasadzie juz o godzinie 15 a najbarziej "zagorzali" - doslownie i w przenosni, grillowicze konczyli chyba okolo godz. 2 w dniu dzisiejszym. No, no, jedenastogodzinny grill to chyba niezly wynik jak na pierwsze osiedlowe spotkanie integracyjne.
Jest jeszcze informacja dla tych, co nie mają okien wychodzących na teren zabawy a w zabawie uczestniczyli. Zostało trochę towaru. Jakieś wdzianko, musztarda, węgiel i fragmenty grila samobieżnego. Wszystko to niestety moknie. Jeśli komuś na tym jeszcze zależy to zapraszam na placyk.
SIE MA WSZYTKIM UCZESTNIKOM
Ale macie samozaparcie, ja z mężem zakończyli tuz przed północą. Było fajnie , szkoda że nie zdecydowało się na przyjście więcej osób. Mam nadzieje że jak spotkamy sie pod blokiem to nikt nie będzie udawał że się nie znamy.
IMPREZA BYŁA OK
Ewa napisał(a):Mam nadzieje że jak spotkamy sie pod blokiem to nikt nie będzie udawał że się nie znamy.

Chyba ze Ci, ktorzy ze zrozumialych wzgledow nie do konca pamietaja z kim balowali.
Elmag napisał(a):Chyba ze Ci, ktorzy ze zrozumialych wzgledow nie do konca pamietaja z kim balowali.

no właśnie - niektórzy przyszli dośc późno, o jakieś dobrych kilka piff później niż inaugurujący grilla
Mee Hau napisał(a):Jest jeszcze informacja dla tych, co nie mają okien wychodzących na teren zabawy a w zabawie uczestniczyli. Zostało trochę towaru. Jakieś wdzianko, musztarda, węgiel i fragmenty grila samobieżnego. Wszystko to niestety moknie. Jeśli komuś na tym jeszcze zależy to zapraszam na placyk.
Posłuchajcie. Mój Robert stwierdził że ktoś mu wziął przez pomyłkę bluzę, a ja stwierdziłam że 1 talerz i widelec. No cóż chociaż będzie okazja do następnego spotkania się. Tak czy inaczej przytargał (sam biedulek zmęczony życiem o tym nie wiedział) stłuczony talerz w kwiatki (nie wiem czyj?).
Dzis pytam się kolegę - sąsiada, dlaczego go nie było - a bo wiesz nie mogłem....... ale chyba było fajnie, bo posłuchaj jaki numer - jeszcze do dziś są tam jakieś rzeczy: jakaś bluza, grill...
- Nie gadaj to Roberta!
No i okazało się że to jego + części od grila, jakieś węgle itd itp.
Oczywiście biedulek nie miał siły w niedzielę i prawie cały poniedziałek zajżeć tam i sprawdzić czy czegoś nie zostawił.........
Tak czy inaczej, może ktoś ma nasz talerz + widelec? Zapraszamy, będzie okazja na następnego browara.
DZIĘKUJEMY WSZYTKIM ZA MIŁE TOWARZYSTWO. POZDRAWIAMY.
Witam

te rzeczy (bluza, czesci od grilla itp.) pozbieralem w niedziele rano ok.8.00 bo byly porozrzucane po calym placu zabaw. Poniewaz nie mialem pomyslu co z nimi zrobic polozylem je na/obok laweczki przy ktorej grill'owalismy (przy okazji zabralem swoje "zabawki" tzn. grill) . Co do rozpoznawania osob bioracych udzial w spotkaniu to obawiam sie, ze moge miec rowniez niewielkie problemy. Moze zaproponowac jakis znak rozpoznawczy u grill'owiczow ? Byloby wtedy latwiej.

Pozdrawiam
Pino
A ja mniej więcej pamiętam wszystkich chociaż piwka było dużo bo w niedzielę dopiero o 14 doszedłem do siebie.
Więc było bardzo ok, byle tak dalej czekam na następną imprezkę.
z tego co czytam musiała być niezła impreza, ja mówiąc szczeże mam taką codziennie, bo mam rozrywkowych sąsiadów. dobrze, że przynajmniej grilla na balkonie nie chcą robić. chciałem się zapytać czy duzo osób było na tej imprezie. ja nie mogłem aczkolwiek bardzo się starałem.
Osób na imprezce było sporo będzie organizowana nastepna więc nie przegap nastepnej. Atmosfera jest super ludzie bardzo fajni im wiecej nas będzie tym fajniej.
TO SPOKO. BO JAK PEWNIE NIE TYLKO JA ZAUWAŻYŁEM, TO LUDZIE NA NASZYM OSIEDLU TYLKO SIĘ POŚPIESZNIE MIJAJĄ , I ABY TYLKO WZROKI SIĘ NIE SPOTKAŁY. USPOKOIŁEŚ MNIE
RAFAL napisał(a):LUDZIE NA NASZYM OSIEDLU TYLKO SIĘ POŚPIESZNIE MIJAJĄ , I ABY TYLKO WZROKI SIĘ NIE SPOTKAŁY. USPOKOIŁEŚ MNIE

tylko rozpocznijmy nastepnego grilla o konkretnej porze wszyscy razem... - to ulatwi poznawanie sie, utrzymanie odpowiedniego poziomu komunikacji i wzajemne zrozumienie...
A ZATEM MOŻE JUŻ ZACZĄĆ SZUKAĆ TERMINU NA NASTĘPNEGO GRILA OSIEDLOWEGO BO OSTATNIO ZACZELIŚMY MYŚLĘ PONAD MIESIĄC TEMU, NAJLEPIEJ JESZCZE PRZED WAKACJAMI. MYŚLĘ, ŻE TRZEBA BY ZNALEŚĆ SOŚ W CZERWCU.
robtr napisał(a):MYŚLĘ, ŻE TRZEBA BY ZNALEŚĆ SOŚ W CZERWCU.

ja juz proponowalem - przeddzień dnia dziecka
ja z żonką raczej nie damy rady być w przeddzień dnia dziecka tj. 31.05 a bardzo byśmy chcieli być na kolejnym grilu, gdyż atmosfera bardzo nam odpowiadała
To może bez krakowskiego targu 07.06.2003
Siódemka to szczęśliwy numerek.
A co do miejsca to też przy konikach , czy teraz przy drabinkach
Ewa napisał(a):To może bez krakowskiego targu 07.06.2003

przed czy po glosowaniu referendalnym?

i jakie koniki? Mial byc taras....
referendum trwa dwa dni a moze piatek przed referendum ale sobota tez jest ok
piwko, ktoś kiedyś powiedział: PIWO NAPOJ BOGÓW" no i miał rację jak mógłbym coś powiedzieć to lepiej by było w sobotę. potem niedziela, i trzeba leczyś się bo głowa pewnie będzie bolała. w piątek po pracy każdy zmęczony, a tu sobota skończona i robota.
Obowiązek obywatelski można spełnić przed południem, a obowiązek lokatorski po południu
A ten taras to trzeba dobrze sie zastanowić bo tam TOI TOI nie ma i wnieść było by problem
Poza tym reszta lokatorów nie bedzie wiedziała jak tam sie dostać, na podwórku to zawsze ktos dołączy
TOI TOJA to ci ochrona nie odda bo to ich przybytek.
Najpierw zdecydujcie czy to ma byc ten dzień, bo potem kwestia ogłoszen zostanie na ostatnia godzinę , można by powiedzieć że nawet minute , tak było ostatnio
Miejsce jest do wyboru i na górze i na dole, oby pogoda była z nami, taka jak poprzednio
Ewa napisał(a): ... kwestia ogłoszen zostanie na ostatnia godzinę , można by powiedzieć że nawet minute , tak było ostatnio

No wlasnie z tymi ogloszeniami to troche nie dobrze, ze tak na ostatnia chwile. ludziska spoza naszego forum byli troche zaskoczeni i mysle, ze wlasnie dlatego bylismy glownie my - internauci.
Ja jestem za tarasem, ja jestem za tarasem!

Ma to jednak swoje wady i zalety.
ZALETY:
nikomu nie będzie przeszkadzał dym
nie będzie nas aż tak słychać (w końcu niektórym smutasom możemy zacząć przedzkadzać - jeden grill mogli znieść, ale nie następne)

WADY:
nie dołączą do nas zaciekawieni przechodnie
możemy przeszkadzać tym, którzy mieszkają w tej klatce co taras

Jezeli chodzi o TOI TOJE to i tak trzeba latać i tak, a czy z podwórka, czy z tarasu, to chyba prawie wszystko jedno.
robtr napisał(a):ja z żonką raczej nie damy rady być w przeddzień dnia dziecka tj. 31.05 a bardzo byśmy chcieli być na kolejnym grilu, gdyż atmosfera bardzo nam odpowiadała
O co temu człowieczkowi chodzi?
To właśnie mi bardziej pasuje 31.05, zato 07.06 mniej mi odpowiada, bo znów mam szkołę i do tego zaczęła się sesyjka.

Mee Hau, PLEASE, może znów zrób jakąś ankietkę odnośnie daty i miejsca spotkania, bo tak będziemy sobie jeszcze długo na ten temat dyskutować i nic konkretnego z tego nie wyniknie.
Też jestem za ankietą, a sesyjka, dajcie spokój kiedyś trzeba troche powagarować bo tradycja wygaśnie w narodzie
no znsztakie pojęcie jak kampania wrześniowa? OCZYWIŚCIE NIE ŻYCZĘ TEGO NIKOMU, ale ....
Poza tym uczenie sie w SOBOTNIE POPOLUDNIE to herezja
TAK BO I TAK MYŚLAMI JESTEŚ W TYM PRZYPADKU NA GRILLU.
Widziałem, że na www pojawiła się relacja z naszego osiedlowego grilla
Dziekuje autorowi

I pytanie - czy mozna by gdzies na sieci udostepnic fotki z tego wydarzenia w troche lepszej jakosci niz te na www? W razie czego sluze swoim ftpem i strona www...
Fajne fotki, rozumiem że była aktywne moderowanie
Na kolejnego grila niech ktos przyniesie też aparat .
Ciekawe czy ziomkowie z innych spółdzielni i wspólnot na Skoroszach wezma z nas przykład
ZACHĘCAMY , bardzo dobry sposób na poznanie swoich sąsiadów, bo w tym zabieganym świecie nie widujemy sie i nawet nie wiemy czesto kto obok nas mieszka
co do aparatu najlepiej by było cyfrówką. jak jest zdjęcie do kitu to aut i następne, niezaśmieca miejsca. i nie traci na jakości jak sie przeniesie z aparatu na pc.
Ewa napisał(a):Fajne fotki, rozumiem że była aktywne moderowanie
Na kolejnego grila niech ktos przyniesie też aparat .
Ciekawe czy ziomkowie z innych spółdzielni i wspólnot na Skoroszach wezma z nas przykład
ZACHĘCAMY , bardzo dobry sposób na poznanie swoich sąsiadów, bo w tym zabieganym świecie nie widujemy sie i nawet nie wiemy czesto kto obok nas mieszka

Ci co maja jeden budynek na Tomciu za wertepami (znaczy przedszkolem) robili wspolne sprzatanie i maja swietne fotki na www. To chyba my z nich bierzemy przyklad..
irek napisał(a):Widziałem, że na www pojawiła się relacja z naszego osiedlowego grilla
Dziekuje autorowi
Ktos docenil
Cytat:I pytanie - czy mozna by gdzies na sieci udostepnic fotki z tego wydarzenia w troche lepszej jakosci niz te na www? W razie czego sluze swoim ftpem i strona www...
Posle Ci na konto. Jak juz umiescisz na stronie to podaj adres.

P.S.
Do wszystkich zainteresowanych:
Zdjec bylo wiecej ale z przyczyn technicznych jest tylko szesc. Niestety ostrosc jest taka sobie Nastepnym razem sie poprawie.
Niestety artykuly maja pewna konwencję, a i strona musi się czytać w jakims rozsądnym czasie

Ale, że autor artykułu zgadza się na udostepnienie zdjęć, to umieszczam je do ściągnięcia. Kolejność wedlug kolejności w artykule.



Mam nadzieję, że innych relacji nie zabraknie Jak zakończą się pracę nad częścią serwisu, to szybciej takie relacje będą mogły być zamieszczane.

A może mieszka na Optimie ktoś, kto zna się na PHP, SQL, Smarty lub ADOdb. Wtedy wszystko ruszy szybciej

Poza tym podrzucilem MisterMagowi inny , mam nadzieję ciekawy, pomysł.

Pzdr
Sl@o

Cytat:I pytanie - czy mozna by gdzies na sieci udostepnic fotki z tego wydarzenia w troche lepszej jakosci niz te na www? W razie czego sluze swoim ftpem i strona www...
Posle Ci na konto. Jak juz umiescisz na stronie to podaj adres.[/quote]

widze, ze foty zostaly udostepnione przez admina. Ale gdyby ktos chcial zajrzec to sa rowniez tutaj:
http:// rover.passnet.pl

irek
irek, może te zdjęcia z naszej piłki zamieścisz na tej samej stronie co zdjęcia zgrilla?

Pozdrawiam

Rafał J.
Hej,
Jestem nowym mieszkańcem TP 31. Mieszkamy z dziewczyną dopiero 2 tygodnie, ale i tak dziwnie się czuję nie widząc prawie nikogo na osiedlu, nawet w weekendy. Sąsiada jednego raz na oczy widziałem jak na razie
Dobrze, że jest chociaż to forum.
Witamy bardzo serdecznie nowych przybyszów. Część lokatorów się zna ponieważ organizowaliśmy dwa wieczorki rozpoznawczo-poznawcze połączone z grilem i napojami chłodzącymi. Ale prosze nie martw sie napewno jeszcze będą to będzie okazja do poznania sie, a na razie rozejrzy sie na naszym forum i bierz czynnie w nim udział
pozdrawiam
Franc witam Ciebie i twoją dziewczynę serdecznie na naszym osiedlu no i na forum, pewnie niebawem urządzimy kolejnego grila i będziesz miał okazję poznać parę fajnych osób (bardzo polecam tę formę poznania się). Pisz na forum i czytaj tematy a bardzo dużo ciekawych spraw się dowiesz.
Pozdrawiam Robert
Franz, niestety, taka jest rzeczywistość, że ja również prawie nikogo nie znam, oprócz 2-3 sąsiadów i to na zasadzie mówienia sobie "dzień dobry". A mieszkam tu już 1,5 roku.
Oczywiście nie mówię tu o znajomych - forumowiczach, z którymi przemiło się gawędzi na ekranie lub na żywo, na spotkaniach. Będąc uczestniczką forum, naprawdę czuję, że mam sąsiadów i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
Rzadko kogo spotykamy na osiedlu lub na klatce, bo niestety realia są takie, że w znacznej większości jesteśmy ludźmi pracującymi (inaczej nie mielibyśmy tych mieszkań), a w dzisiejszych czasach pracuje się do późnych godzin popołudniowych, potem szybko wraca do domu, do obiadów, dzieci itp. W weekendy zaś wszyscy wyjeżdzają do swoich rodzinnych domów (u nas dużo ludzi pochodzi spoza Warszawy) lub gdzie indziej, tak aby oderwać się od codziennego życia. Na sąsiadów nie ma się niestety czasu...
Mieszkałam przez jakiś czas na "Niedźwiadku" i tam życie toczy się zupełnie inaczej. Ludzie chodzą po ulicach, przesiadują na ławkach i jest jakoś tak miło i beztrosko. Ale dlaczego tak jest? Bo tam są w bardzo dużej części ludzie bezrobotni, albo kobiety, które na urlopie wychowawczym spędzają pół swojego życia, albo po prostu emeryci. Tylko oni "dostali" mieszkania a nie je kupili. I mogą sobie na taki luksus jak życie towarzyskie pozwolić.
Witam !
Jeżeli chcesz nas poznać, to masz bądź macie narazie dwa sposoby: grill lub piłka. Obuydwa są ciekawe i bardzo wciągające. POLECAM [/u]
rafal_killer napisał(a):Jeżeli chcesz nas poznać, to masz bądź macie narazie dwa sposoby: grill lub piłka. Obuydwa są ciekawe i bardzo wciągające. POLECAM [/u]

poniewaz pilka juz dzis byla teraz szansa na grilla

Za praszam chetnych na dzisiejszy wieczor na taras w budynku 31 kl. II. . Z kolegami od pilki umowilismy sie, ze rozpoczynamy grillowanie o 19.00

Zapraszam
CZE WSZYSTKIM.PEWNIE NIKT MNIE JUŻ NIE PAMIĘTA.TO JA POMYSŁODAWCA TEMATU.DŁUGO MNIE NIE BYŁO ALE JUŻ JESTEM.POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE! !

potter76@o2.pl (SZYMEK).
szymek napisał(a):CZE WSZYSTKIM.PEWNIE NIKT MNIE JUŻ NIE PAMIĘTA.TO JA POMYSŁODAWCA TEMATU.DŁUGO MNIE NIE BYŁO ALE JUŻ JESTEM.POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE! !

Pamiętamy, pamiętamy.
Proszę nie pisz kapitalikami chyba że to "Caps Lock" .
Chyba Cie znam , ale czy pamietam
Witamy ponownie, rozumiem że sie za nami steskniłeś.
cze!!!Jasne,że się za Wami stęsknilem!!!Nie było nas w domu kupę czasu a tu tyle zmian na osiedlu i poza tym ciepło(na mazurach prawie cały czas lało).postaram się na forum zaglądać częściej niz ostatnio i może znowu coś namieszam , żeby było miło... ?
Pozdro.

SZY.
Pomieszac może , to nic nie kosztuje
cze.Jak wpadnę na jakiś pomysł to pomieszam na razie dam sobie i wam spokój ).Wrócilismy z darkiem dziś do chaty a ten z pretensją,że piaskownicę dzieciom zrobili ,bo niby tak malo miejsca na osiedlu i takie tam pierdoły.W końcu mówi'moze jeszcze basen wybudują?!"więc ja mu na to ,że czemu nie mamy przeciez taki zajebisty taras na parterze(mieszkamy w bloku 27). Pomysł debilny, ale co mialem mu powiedzieć?gdzie te dzieci mają się babrać Wogóle straszny malkontent z niego ostatnio...noale nic tak bywa.tradycyjnie pozdrawiam,w szczególności Ciebie Ewo i Ciebie Mee hau.
Szy.
Hmmmmm..................z tym wólgaryzmem to już przesadziliście.Są mocniejsze słowa.Pan Miodek nie widzi nic zdrożnego w używaniu tzw.wólgaryzmów w naszym języku.Rej ,Kochanowski,Fredro używali ich soczyście i co??Dzieci uczą sie ich wierszy na pamięć.Wiem, że to nie Wasza wina ,że ustawa itp. ale wyluzujcie trochę , zobaczcie kto tą ustawę wymyślił;banda złodziei i oszustów!!Spoko dostosuję sie jak trzeba , reformowalny to ja jestem. ))
szymek napisał(a):Hmmmmm..................z tym wólgaryzmem to już przesadziliście.
To nie my to automat.
Ale wulgaryzmy nie są ładne...
Więc proponuję zrezygnować. Korzyść jest taka, że łatwiej to się czyta
Szymek może na kolejnym grilu (jeszcze nie wiadomo kiedy się odbędzie) wpadniesz i wreszcie wszyscy cię poznamy, bo chyba to ty byłeś twórcą tego tematu, a na grilu cię nie było.
Tak chcemy poznawac naszych sasiadów, bo jest wtedy tak swojsko , czujemy sie jak u siebie w domu.

Witam !
Wczoraj widziałem wędki na tylnej półce w takim jednym golfiarzu. One po prostu korcą, żeby je z tamtąd podebrać. Ciekawe czyja to fura , i czy ten ktoś nie boi się o ten sprzęt. Ja nic nie sugeruję, ale ... potem może być
Dobra, dobra KILER przyznaj sie że podobają Ci sie nasze wędki, ale ostrzegam ......są bez robaka. Ale moge Ci np. wyleasingować za skromną opłate , która ustalimy po tym co na nie złowisz
co za kobieta? materializm bije od Pani jak od słońca promienie .NIC ZA DARMO . widzę, że muszę porozmawiać z Pani małżonkiem .
Panie Kiler mój mąż Pysio nie da wędek, ale zabierze Cie na ryby itak na jedno wyjdzie
och dziekuję Państwu. Teraz będę wyczekiwał dogodnej dla nas chwili. To już mamy osiedlową piłkę, a wcześniej osiedlowego grilla, no i wycieczka rowerowa się szykuje, a teraz może osiedlowe rybki .
woda wybija ze studzienek, to może by tak jakiś mały staw albo basen, koło piaskownicy (oczywiście z wysoką siatką, żeby dzieci tam się nie znalazły obok rybek)
rafal_killer napisał(a):To już mamy osiedlową piłkę, a wcześniej osiedlowego grilla, no i wycieczka rowerowa się szykuje

tak a propos. Bylo cos grane podczas mojej nieobecnosci przez 2 ostatnie weekendy? A jak nie to: gramy w ten weekend?

pozdrawiam
irek
Z luźnymi treściami proszę przenieść się do wątku Pogawędki towarzyskie
CZE.Obiecuję ,że na kolejnym grillu się pojawię i w końcu się poznamy.Tak to ja jestem pomyslodawcą tego tematu i aż _nierozwa*,że nie byłem na żadnej z osiedlowych imprez.Pozdro.

SZY.
Cześć Szymku,
to fakt nas zmobilizowałeś, stanęlismy na wysokości zadania, a Ty co
Teraz powinieneś sie zrehabilitować i zorganozowac kolejnego grila, ale może pod koniec wakacji jak wiekszośc wróci juz z wakacyjnych wojaży, żeby mogli stawić sie wszyscy co juz byli i sie znaja oraz nowi , którzy nabiora dopiero chęci. A jak wiesz trzeba przygotować oficjalne zaproszenia i rozwiesic na klatkach kilka dni wcześniej
pozdrawiam
Pomożecie?

POMOŻEMY
POMOŻEMY
DZIĘKUJEMY I GRILLA WSZYSTKIM CHĘTNYM OBIECUJEMY!

ps.Tworzę dziś nowy temat.Będzie może dla niektórych zbyt kontrowersyjny ale po to chyba są strony forum.Temat jak najbardziej serio i potrzebny w tym popapranym kraju.Zapraszam.
szymek napisał(a):ps.Tworzę dziś nowy temat.Będzie może dla niektórych zbyt kontrowersyjny ale po to chyba są strony forum.Temat jak najbardziej serio i potrzebny w tym popapranym kraju.Zapraszam.
Oj kontrowersyjny. Jak zaczyna się polityka to kończy się zgoda. Proponuję nie zajmować się na forum sprawami nie związanymi z osiedlem i wspólnotą. Przeniosłem temat na inne forum. Za pare dni skasuję twój temat z forum Optimy.
Cze poddaję się.Wolę zgodę.
Pozdrawiam
Szymek
Mili sąsiedzi uczestnicy forum, w związku z tym, że zbliża się wielkimi krokami koniec wakacji, proponuję urządzić kolejnego gilla. Czekam na pozytywne odpowiedzi i propozycje terminu . Za parę dni zrobię ankietę jeśli będą chętni, a myślę, że stali bywalcy nie zawiodą. Trzeba uczcić w końcu koniec sezonu grilowego.
robtr napisał(a):Mili sąsiedzi uczestnicy forum, w związku z tym, że zbliża się wielkimi krokami koniec wakacji, proponuję urządzić kolejnego gilla. Czekam na pozytywne odpowiedzi i propozycje terminu . Za parę dni zrobię ankietę jeśli będą chętni, a myślę, że stali bywalcy nie zawiodą. Trzeba uczcić w końcu koniec sezonu grilowego.

Witam

popieram inicjatywe. Moze tak 06.09, czyli pierwsza sobota wrzesnia ?

Pozdrawiam
Pino
PINO napisał(a):
Witam
popieram inicjatywe. Moze tak 06.09, czyli pierwsza sobota wrzesnia ?

Ale przed czy po meczu ?
Nie wiem czy zauważyliście ale na innych osiedlach również są chętni do grania w piłkę. Warto zaplanować aby mecz nie kolidował z grillem.
Dzień 06 września całkiem dobry , ale jeśli mecz wcześniej to o której grilowanie?
...że tak nieśmiało zaproponuję, ale może 13,09? no i oczywiście po meczu.
magdat napisał(a):...że tak nieśmiało zaproponuję, ale może 13,09? no i oczywiście po meczu.

Witam

mozna i 06 i 13 . Co do godziny to mozna zaczac ok 16.00 tak by matki/ojcowie z dziecmi mogli rowniez uczestniczyc, a reszta dojdzie po meczu.

Pozdrawiam
Pino
Sobotę 06/09/2003 mam zarezerwowaną na rodzinną uroczystość. Wszystkie pozostałe terminy mi odpowiadają i bardzo chętnie dołączę, wraz z rodziną, zarówno do piłkarzy jak i grillowiczów.
Witam !
Ja podobnie jaK MM. Inne terminy także do dyspozycji.
rafal_killer napisał(a):Witam !
Ja podobnie jaK MM. Inne terminy także do dyspozycji.
Wow Rafał a co to za wspólną uroczystość rodzinną macie z Magiem (jeśli to nie tajemnica)?
no jakby nie było jesteśmy sąsiadami .
witam po dłuższej przerwie.zajrzałem tu tylko po to bo ciągle na pocztę wchodzą mi powiadomienia ze sledze jakiś temat...ale to nieważne.swego czasu poruszyłem wątek antyklerykalny i tak zostałem zaatakowany przez większość ,że....szkoda pisac.a tu co???zasuwać (unikajmy brzydkich słów) na każdym kroku o jekiejś fundacji nowego tysiąclecia! !!ludzie!!!to ma być demokracja??wycierzcie sobie swoim papieżem....na każdym kroku i jeszcze namawiacie ludzi zeby wspierali jakąś fundacje katolicką !co z równouprawnieniem? ?z takimi ludzmi moja partia walczy i walczyć będzie>pozdrawiam.szymek.
szymek napisał(a): ...ale to nieważne.swego czasu poruszyłem wątek antyklerykalny i tak zostałem zaatakowany przez większość ,że....szkoda pisac.a tu co? No własnie byłeś anty. A chodzi o to by byc pro. Chodzi o to by coś zrobic dobrego i pozytywnego, a nie negować.

Dla mnie nie ma to znaczenie kto to robi. Cel fundacji jest szczytny, bo stypendia dla biednych dzieci sa potrzebne. Zreszta wśród fundacji, których banery sie wyświetlaja są równiez te nie związane z Kościołem Katolickim. Jak chociażby Polska Akcja Humanitarna, czy fundacja dla dzieci autystycznych.

A baner to tylko baner. Znajdziesz kogoś, kto zapłaci za wyświetlanie się w serwisie Skorosze.pl i nie będzie to sie kłóciło z misją serwisu to baner Dzieła będzie wyświetlał się rzadziej lub sporadycznie.

A co do fundacji to oczywiście będą wyświetlane te, których działąność będzie wiarygodna i zgodna z misją, a przynajmniej nie będzie wymierzona przeciw komuś lub czemuś, ale będzie miała pozytywny charakter.

Pzdr
Sl@o

P.S. Jeśli masz osobę zainteresowaną sponsoringiem serwisu Skorosze.pl to zapraszam. A do dyskusji politycznych oraz promowania partii politycznych służy inne forum.
szymek napisał(a):witam po dłuższej przerwie.zajrzałem tu tylko po to bo ciągle na pocztę wchodzą mi powiadomienia ze sledze jakiś temat...ale to nieważne.
Jest to jakiś błąd, który występował przez jakiś czas u wszystkich użytkowników. Miejmy nadzieję, że to już przeszłość. Aby pozbyć się powiadomień w konkretnym temacie musisz wybrać opcję przestań śledzić.
szymek napisał(a):swego czasu poruszyłem wątek antyklerykalny i tak zostałem zaatakowany przez większość ,że....szkoda pisac.
Jeśli chodzi o mnie to wybrałeś niewłaściwe miejsce. Temat został przeniesiony i jest po sprawie. Co do konkretnych wypowiedzi to każdy pisze za siebie.
szymek napisał(a):a tu co???zasuwać (unikajmy brzydkich słów) na każdym kroku o jekiejś fundacji nowego tysiąclecia! !!ludzie!!!to ma być demokracja??wycierzcie sobie swoim papieżem....na każdym kroku i jeszcze namawiacie ludzi zeby wspierali jakąś fundacje katolicką !co z równouprawnieniem? ?z takimi ludzmi moja partia walczy i walczyć będzie>pozdrawiam.szymek.
Ale przepraszam, do kogo masz pretensje
- do wszystkich sąsiadów z Optimy
- do moderatorów tego forum (którzy niewiele mają wspólnego z banerami)
Proponuję Ci abyś napisał swój protest na forum Organizacja, propozycje zmian, problemy bo to jest najbardziej odpowiednie miejsce.
Myślę, że ten wątek spełnił w całości swoje zadanie. Obecnie dyskusja schodzi na tematy poboczne, które powinny być inicjowane w nowych wątkach.
W związku z powyższym zamykam ten wątek a końcowy jego fragment przeniosłem tu: Może jakieś spotkanie ?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wyciskamy.pev.pl
  • img
    \