Core Transformation

Pary_anime

Core Transformation
W technice tej chodzi o dotarcie do najmocniejszych wartości, zahaczających nieraz o wartości duchowe, a następnie odpalanie ich na różnych poziomach, dzięki czemu znacznie zmienia się postrzeganie problemu - często problem wręcz przestaje istnieć, albo chociaż przestaje być przytłaczający.

1. Kotwica spokoju i relaksu
Wprowadzasz gościa w stan maksymalnego zrelaksowania, np. przez przypomnienie sobie przez niego określonych sytuacji z przeszłości lub przez sugestię i kotwiczysz.

2. Identyfikacja problemu
Pytasz gościa, jaki ma problem, do czego chce się zdystansować, z czym sobie lepiej poradzić. On na to, że np. mnóstwo obowiązków

3. Szukanie części osobowości odpowiadającej za problem
Prosisz go, by zamknął oczy i skierował swoją uwagę wewnątrz siebie, niech skoncentruje się na oddechu i poszuka miejsca w ciele, gdzie znajduje się ta jego część, która jest odpowiedzialna za problem - niech położy dłoń w tym miejscu.

4. Pozytywna Intencja
Prosisz go, by przywitał się z tą częścią siebie, a następnie zapytał, jaka jest jej pozytywna intencja, co chce dla niego zrobić, osiągnąć.

5. Co jest ważniejsze?
Pytasz: "A gdybyś miał/a już mnóstwo obowiązków jako swój sposób istnienia w świecie, to co byłoby jeszcze ważniejsze dla Ciebie?..."
On odpowiada np. "sukces".
I pytasz ponownie: "A gdybyś miał/a już sukces jako swój sposób istnienia w świecie, to co byłoby jeszcze ważniejsze dla Ciebie?..."

Robisz tak, dopóki ciężko jest gościowi już wymyślić cokolwiek ważniejszego, w ten sposób dociera on do core - jądra, do nadrzędnych wartości.

6. Najwyższy stan
Pytasz: Czy jest jeszcze coś wyżej, co mogłoby być jeszcze ważniejsze?
Jeśli już nie ma pomysłów, idziesz dalej

7. Odczucie stanu
Pozwól mu w pełni odczuć ten stan, daj mu sugestię na silne jego odczuwanie, zapytaj, jak nazwałby ten stan, gdyby chciał nadać mu jakąś nazwę.

8. W dół
Teraz zjeżdżasz w dół od najwyższej wartości, jaką Ci podał do coraz niższych, aż do początku.

"A teraz, mając już stan najwyższy (np. niebo, szczęście) jako swój sposób istnienia w świecie, sprawdź jak on zmienia i wzbogaca stan niższy (np. rodzina)... i mając już rodzinę jako swój sposób istnienia w świecie, sprawdź, jak on zmienia i wzbogaca stan ...." itd. aż do obowiązków

9. Konfrontacja
Zapytaj, jak mając już ten stan najwyższy (np. niebo, szczęście) zmienia się to, co było kiedyś jego problemem.

Sprawdźcie i dajcie znać, jak Wam służy...
Polecam przetestować z muzyką w tle.

a to mozna samemu sobie zrobic czy lepiej oddac sie w rece specjalisty
Wiadomo, że zawsze lepiej u boku specjalisty.
Ale też nie ma ryzyka, więc jak najbardziej można sprawdzić samemu.
Zapachniało Woody Allenem...

Uwielbiam tą technikę ;)

Napiszę tu kilka rzeczy, które usprawnią proces.

2. Identyfikacja problemu
Pytasz gościa, jaki ma problem, do czego chce się zdystansować, z czym sobie lepiej poradzić. On na to, że np. mnóstwo obowiązków

+ niech wejdzie mentalnie w sytuację, w której ten problem występuje i wtedy zidentyfikuje odczucie z którym będzie pracował. Głupio by było pracować z odczuciami pojawiającymi się z opiniowania sytuacji, a nie z odczuciami podczas danego zdarzenia, składającymi się na problem.

4. Pozytywna Intencja
Prosisz go, by przywitał się z tą częścią siebie, a następnie zapytał, jaka jest jej pozytywna intencja, co chce dla niego zrobić, osiągnąć.

W tym momencie bardzo pomocne jest spójne docenienie części za pozytywną intencję, którą ma, mimo że generuje coś, co ta osoba nazwała problemem. Takie podejście sprawia, że część bardziej chce współpracować.
Kilka szczegółów typu "A co jeśli ... ?"

Gdy ustalasz która część jest odpowiedzialna za problem, zapytaj czy jest ich więcej. Jeśli tak, niech stworzą zgromadzenie i wybiorą jedną część, która występuje w interesie ich wszystkich. Dziwna metafora, ale działa

Pod koniec, gdy już kończysz pracę z częścią, sprawdź ekologię. "Czy wszystkie części się z tym zgadzają? Czy obecna sytuacja daje mi wewnętrzną spójność i zgodność?". Jeśli nie, transformuj i integruj części, które się sprzeciwiają. Może być z tym trochę roboty, ale zmiana będzie jeeeeszcze skuteczniejsza.
Generalizuj core state (stan końcowy, który osiągasz) na linii czasu.
Przypomniało mi się coś, co zawsze robię z częścią, na której pracuję.

Gdy już jest po wszystkim, wyobrażam ją sobie w jakiejś fizycznej formie i z wielką miłością i akceptacją przytulam i zapraszam do siebie. Karmię ją miłością, prosząc by użyła tej energii żeby jeszcze mądrzej i potężniej wspierać mnie w tym co robię i chcę osiągnąć.

Core Transformation

Pary_anime

Linki

Cytat