Pary_anime
Hm. ¦nieg leży, przeszkadza, chodzić się nie da, parkować się nie da. A może... wykorzystać nasze podgrzewane podjazdy? Jakby tak troche ¶niegu codziennie tam wrzucić, rozpu¶ciłby się, spłynał kanalizacj± i po problemie
lincoln35 napisał(a):Hm. ¦nieg leży, przeszkadza, chodzić się nie da, parkować się nie da. A może... wykorzystać nasze podgrzewane podjazdy? Jakby tak troche ¶niegu codziennie tam wrzucić, rozpu¶ciłby się, spłynał kanalizacj± i po problemie
Już to widzę jak pan z szufl± czy innym traktorkiem zrzucił tam trochę ¶niegu a minutę póĽniej przyjechał kto¶ do garażu i pięknie wyszedł z progu bez otwierania bramy.
sie roztopi samo
Dzi¶ w polskiej jedynce jeden redaktor stwierdził wprost że konieczny jest solidarny czyn społeczny Może weĽmy po łopacie i do roboty
Taki weekendowy WF:P.
Mozna by ten snieg zwiezc do garazu. Tam by sie spokojnie rozpuscil i splynal. Ja tam moge w czynie spoleczny. Takie zajecia integracyjne
) Wydaje się że weekednowy skok temp trochę roztopił ¶ieg.