Pary_anime
Witam. Telefon posiadam od 6 dni, wszystko jest OK ale martwi mnie tylko jedno - dlaczego jest opóźnienie znaczne przy włączaniu czegoś? Dopiero po ułamku sekundy się włącza to co wcisnąłem. Mam również Nokie 6300 (poprzedni telefon) i w nim jest normalnie, nie ma takiego opóźnienia.
Czy tylko u mnie to występuje czy to normalne w tym telefonie? Wydaje mi się, że w pierwszy dzień było normalnie, dopiero potem jakby się zamulił. Wersja oprogramowania to 9.10 z 25.08.09r., sieć Orange, karta pam. Kingston 2GB (te co miałem w zestawie 1GB wrzuciłem do 6300, którą nadal uzytkuje na drugim numerze) - jakby była zapchana to bym pomyślał, że to przez nią, ale na niej jest raptem 20pare MB.
To raczej normalne, w mojej 6303 też to zauważyłem. Co prawda nie rzuca się to mocno w oczy i nie przeszkadza mi aż tak bardzo. Ale rzeczywiście w stosunku do innych telefonów jest lekkie opóźnienie.. Ale tak jak piszesz jest to ułamek sekundy.
Już się do tego przyzwyczaiłem, ale na początku ciężko było, bo w 6300 nie ma takiego opóźnienia ;)
Dokładnie, delikatne opóźnienie jest - u mnie się pojawia tylko przy otwieraniu plików z karty pamięci ;) również Kingston 2gb.
Z czasem się można do tego przyzwyczaić, ja osobiście zaktualizowałem swój soft do najnowszej wersji, ale te lekkie "opóźnienie, zamulanie" telefonu pozostało. Choć już tu ktoś pisał na forum, że aktualizacja pomogła.. Mi osobiście nic to nie dało, mam nadzieje, że wyjdzie jeszcze nowszy soft.. :)
PS. Gdyby nie to lekkie zamulanie telefonu byłby dla mnie idealny :)
