Pary_anime
Komputer z P4 1,8Ghz, płyta MS 6534, ram 256MB ,Hdd Ide 40 GB ,system Ola 8.04 Problem jak wyżej .Aparat cyfrowy jest wykrywany, brak reakcji na czytnik kart i dysk ide 60GB podłączany przez adapter usb .Nie wiem czy to ma znaczenie ale system plików na dysku to Ntfs. Na Win XP było ok, nie jest to wada płyty .
Proszę załączyć informacje o systemie po podłączeniu owego sprzętu. Opis jak to zrobić znajduje się tutaj
Załączam plik.Pierwszy jest z odłączonym dyskiem usb,drugi jest z podłączonym dyskiem.Czy Ntfs jest tu przeszkodą? Małe uzupełnienie : po kliknięciu w start, administrować i zarządzaj dyskami pojawia się tam Removable Usb Disk lecz nic z tego nie wynika, nie ma go w Mój Komputer i nijak nie mogę go otworzyć.
Proszę poczekać na fachową pomoc ze strony Pana Krzysztofa.
Załączam plik.Pierwszy jest z odłączonym dyskiem usb,drugi jest z podłączonym dyskiem.Czy Ntfs jest tu przeszkodą? Małe uzupełnienie : po kliknięciu w start, administrować i zarządzaj dyskami pojawia się tam Removable Usb Disk lecz nic z tego nie wynika, nie ma go w Mój Komputer i nijak nie mogę go otworzyć.
To nie jest problem z NTFS.
Proszę spróbować odłączyć wszystkie urządzenia USB i podłączyć dysk bezpośrednio do komputera (bez żadnych kabli czy hub-ów USB).
Co do czytnika kart, to wygląda, że jest wykrywany, tylko nie włożył Pan żadnej karty. Jeśli po włożeniu karty nie zadziała proszę załączyć informacje z podłączonym czytnikiem kart.
Taak, bez kabli to będzie raczej niemożliwe :), ale zakładam że chodzi o wpięcie w kabel Ide. Przy normalnym podłączeniu (dysk ustawiony jako slave i kabel Ide) jest ok. W Mój Komputer pojawia się , można na nim wykonywać operacje (mam na myśli otwieranie folderów, kopiowanie, wklejanie i pewnie inne też, choć nie sprawdzałem) .Mnie jednak potrzebny jest jako dysk podłączany przez usb. Co do czytnika: w komputerze jest na stałe zamocowany czytnik kart,podłączony do wewnętrznego gniazda usb.Działa prawidłowo .Zewnętrzny czytnik (podłączany na zewnętrzne gniazdo usb) nie jest mi potrzebny .Jednak w windowsie po podłączeniu takiego urządzenia pojawiał się komunikat o ( nie pamiętam dokładnie treści) niezgodności czy tez nie możliwości uruchomienia (powód - podłączony wewnętrzny czytnik) . Krótko mówiąc wątek z czytnikiem jest nieistotny głównie chodzi o możliwość pracy z HDD podłączonym przez Usb. Dalszy ciąg - po akcji z ide podłączony do usb dysk pojawił sie w postaci ikony na pulpicie i w Mój Komputer. W zarządzaniu dyskami pojawiła się informacja o wielkości patrycji (czego nie było) .Jednak próba otwarcia dysku (klikania nań) czy w ikonie na pulpicie czy w Moim komputerze spełzła na niczym .Pojawia się komunikat " Brak dostępu" z nagłówkiem "Błąd-K".
Taak, bez kabli to będzie raczej niemożliwe :), ale zakładam że chodzi o wpięcie w kabel Ide.
Chodziło mi o brak dodatkowych kabli (przedłużaczy, itp.) i o użycie sprawdzonych, na pewno działających poprawnie kabli.
A wpięcie przez kabel IDE faktycznie się przyda do zweryfikowania, czy dysk działa OK.
Załączam plik.
Załączam plik.
Nie widać, żeby w momencie generowania dysk był podłączony. Proszę spróbować jeszcze raz. Proszę też zrobić zrzut ekranu z błędem pokazującym się przy próbie montowania.
Problem rozwiązany.Klikałem start/administrować/wszystkie programy/zarządzać dyskami/tryb administratora/potem chyba prawym na info o wielkości partycji/ i tutaj się gubię, zdaje się że było to uruchom przez każdego użytkownika/ (zamontuj klikałem chyba wcześniej)/ potem włącz .Działa ok. A przyczyna problemów to stary komputer .Płyta główna (Msi dla Mediona) na windzie też potrafiła przymulać i zacinać się.Być może Ram nieco większy trochę by pomógł. Ale rewelacji nie oczekuję.A może za wiele wymagam przyzwyczajony do współczesnych komputerów.Oczywiście dzięki za pomoc.
Problem rozwiązany.Klikałem start/administrować/wszystkie programy/zarządzać dyskami/tryb administratora/potem chyba prawym na info o wielkości partycji/ i tutaj się gubię, zdaje się że było to uruchom przez każdego użytkownika/ (zamontuj klikałem chyba wcześniej)/ potem włącz .Działa ok. A przyczyna problemów to stary komputer .Płyta główna (Msi dla Mediona) na windzie też potrafiła przymulać i zacinać się.Być może Ram nieco większy trochę by pomógł. Ale rewelacji nie oczekuję.A może za wiele wymagam przyzwyczajony do współczesnych komputerów.Oczywiście dzięki za pomoc.
Proszę bardzo
