Pary_anime
Witam...
Poniżej przedstawiam projekt mojej najnowszej kolekcji do filmów animowanych.
Kolekcja będzie składać się z 20 filmów animowanych ze studia DreamWorks Animation.
Bedą to okładki do animacji pełnometrażowych od 1998 do 2010 roku.
Na razie prezentuję ogólny zarys dwóch pierwszych okładek. W najbliższym czasie postaram się zaprezentować jak będzie do tego wyglądał grzbiet.
W skład kolekcji wejdą:
01. Książe Egiptu
02. Mrówka Z
03. Droga do El dorado
04. Uciekające kurczaki
05. Shrek
06. Shrek 2
07. Shrek 3
08. Shrek 4
09. Mustang z Dzikiej Doliny
10. Sindbad: Legenda siedmiu mórz
11. Rybki z ferajny
12. Madagaskar
13. Madagaskar 2
14. Wallace i Gromit
15. Skok przez płot
16. Wpuszczony w kanał
17. Film o pszczołach
18. Kung Fu Panda
19. Potwory kontra obcy
20. Jak wytresować smoka
Bardzo ciekawa kolekcja, nie przypominam sobie aby ktokolwiek zrobił kolekcję tego typu
( czyli wytwórni filmowej ). Ogólny zarys tych dwóch okładek mi się podoba, ale tytuły wydaja mi się za duże. Ja bym proponował je zmniejszyć i wkomponować pod górną część tej kurtyny , zasłony cokolwiek to jest. Po prostu aby nie wychodziło za ramkę, wydaje mi się że wyglądało by to lepiej, takie jest moje zdanie.
Trzymam kciuki za projekt
Co do tych tytułów na froncie to z premedytacją je ponad ramką zrobiłam , ale zobaczę i może zrobię dwie wersje: jedna z małymi i drugą z takimi jak te napisami
PS.
A w związku z powyższym, czyli potrzebuję pilnie pomocy. Może ktoś posiada RENDERY lub fotki promocyjne do "Ksiecia Egiptu". Jakby ktoś miał i czcionkę, którą zrobiono oryginalny tytuł w tym filmie to też bym sie za jej udostępnienie nie pogniewała. Z góry wielkie dzięki .
Pozdrawiam
Bety
Dlaczego obrazki z grzbietu wychodzą po za jego obręb?
Strasznie kiczowato będzie to wyglądało, gdy na froncie będę miał kawałek czyjejś głowy lub ręki itd...
Tak samo w jednym miejscu trzymasz się kurczowo ramki, a w drugim ją całkowicie ignorujesz. Przydało by się to wszystko ujednolicić.
czekam na załącznik, żeby napisać coś więcej.
[ Dodano: 24 Kwiecień 2010, 20:09 ]
Z tymi obrazkami to wydaje mi się, że to miniaturka tak pokazuje, a obrazki wspólny grzbiet będą robić razem z logo Dreamworks'a, ale mogę się mylić , poczekajmy co napisze Bety.
Dlaczego obrazki z grzbietu wychodzą po za jego obręb?
Strasznie kiczowato będzie to wyglądało, gdy na froncie będę miał kawałek czyjejś głowy lub ręki itd...
Bo to będzie łączony grbiet i jeszcze bardziej kiczowato to wyglądało jak raptem na grzbiecie był np kawałek czegoś i nie mialo to końca. Ramka ma ograniczać wykończenie grzbietu
Hmmmmmmm, moje zdanie jest takie, że Bety przygotowała sobie już cały grzbiet i teraz montuje na nim okładki, bo przecież nie trzeba wycinać i wklejać osobnych kawałków na grzbiet, aby to tworzyło całość
jak dla mnie kolekcja, a tym bardziej taka złączonym grzbietem powinna być jak najbardziej ujednolicona, no a tu po tym "zwiastunie" tego nie widzę.
Dla mnie elementy łączonego grzbietu nie powinny wychodzić na front bo to niestety sprawia wrażenie no nie wiem nie kompetencji, nie dokładności, nawet jeśli taki zamiar był twórcy, grzbiet to grzbiet, front to front, i jakoś nie widzę kawałków grzbietu na froncie. Widziałem już takie próby na innych okładkach i DLA MNIE prezentuje się to naprawdę kiepsko, no ale cóż gusta...
Takie małe coś jeśli to ma być całość, to dlaczego u góry ramka z grzbietu nie łączy się z ramką z frontu - nie konsekwencja?
Gdyby grzbiet kończył się na grzbiecie powiedział bym wow - ale fajnie, ale w takiej formie okładki dla mnie są położone na całej linii.
Bo to będzie łączony grbiet i jeszcze bardziej kiczowato to wyglądało jak raptem na grzbiecie był np kawałek czegoś i nie mialo to końca.
Po to się to nazywa ŁĄCZNYM GRZBIETEM, żeby był to grzbiet, a nie 3mm fragment frontu i tyłu.
[ Dodano: 24 Kwiecień 2010, 21:16 ]
Zgodzę się z moim przedmówcą myślę że elementy z frontu nie powinny wchodzić na grzbiet. Jeszcze jedna kwestia która mnie trochę razi to te tytuły wychodzące na krawędzie ramki ale to już kwestie kosmetyczne. Ogólnie kolekcja wygląda na ciekawą, fajnie że nie jest w takim "plastikowym" szablonie jak poprzednie.
Pozdrawiam!
Dla mnie elementy łączonego grzbietu nie powinny wychodzić na front bo to niestety sprawia wrażenie no nie wiem nie kompetencji, nie dokładności, nawet jeśli taki zamiar był twórcy, grzbiet to grzbiet, front to front, i jakoś nie widzę kawałków grzbietu na froncie.
Chyba z tą nie kompetencją i nie dokładnością się troszeczkę rozpędziłeś, bo chyba Bety tego zarzucić nie można.
I chyba nie widziałeś łączonego grzbietu Epoki lodowcowej w wykonaniu Bety, gdzie elementy grzbietu wchodzą na front i wygląda to wręcz fantastycznie.
No ale jak sam stwierdziłeś są gusta i guściki.
Epoka to zupełnie inna bajka tam cały ten zwierzak przechodził a nie jego fragmenty, więc jest to duża różnica, bo dla mnie fragment ramienia, głowy, włosów wchodzący na front jest po prostu brzydki i nie przekonasz mnie, że to może kiedykolwiek dobrze wyglądać.
Dla lepszej orientacji poniżej początek GRZBIETU do kolekcji. Całego jeszcze nie mam więc póki co trzeba zadowolić sie tym co jest.
Teraz jak widać grzbiet to fajnie się prezentuje.
Nie podoba mi się tylko mały szczegół. Na froncie te chmury na górze to widoczne jest że używałaś stempla aby je skopiować i to wygląda że są jakby to powiedzieć te same fragmenty, proponuję wkleić stemplem inny fragmencik aby były urozmaicone. To tyle z mojej strony. Czekam na pierwszy załącznik
PUDŁO... Te chmury na górze to zdjęcie i nic tam dorabiane nie było One po prostu takie są ale faktem jest, że rzeczywiście wygladają jakby były kopiowane, bo niestety zdjecie było za wąskie i musiałam jakoś je powiększyć. Najlepiej wyglądało LUSTRZANE ODBICIE i tak się złożylo, że akurat na tej okładce jest to dość dobrze widać
Kurcze kolekcja mi się generalnie podoba, no tylko te grzbiety wchodzacę na front....
a tył masz może już gotowy?
Miniaturki pierwszych czterech okładek poniżej:
Projekt całego grzbietu postaram się zaprezentować w środę. Póki co mam mały problem z materiałami do niektorych tytułów.
A grzbiet w całości będzie wyglądał mniej więcej tak:
Bety 2 razy Shreka umieściłaś
Bety 2 razy Shreka umieściłaś
Nie, nie dwa razy tylko nie ma tam jeszcze cyferki "4". Przecież lada dzień będzie Shrek 4
tez prawda mój błąd
Bety, kolekcja zapowiada się super.
Jedno mi nie pasuje z lekka...
Na 'całym grzbiecie' są loga DVD kolorystycznie względem napisu "DreamWorks" - i właśnie to mi nie pasi.
Moim zdaniem, ale to tylko moje zdanie, lepiej wyglądałoby jakbyś kolory zrobiła tęczowo (tzn. np.: niebieski-zielony-żółty-pomarańczowy-czerwony) - nie wiem czy zrozumiale.
Teraz jest dla mnie za dużo chaosu z kolorami - dość, że DWs u góry, to jeszcze na dole loga.
Przychylam się do wypowiedzi Grzeńka, że postaci z grzbietu trochę nie pasują wchodzące na front i tył.
Dajmy np. okładkę "Uciekające kurczaki" - trochę nie pasuje kawałek postaci z "Droga do El Dorado" na froncie od "Kurczaków".
Ale poza tym kolekcja, tak jak napisałem, zapowiada się nieźle.
Bety, kolekcja zapowiada się super.
Jedno mi nie pasuje z lekka...
Na 'całym grzbiecie' są loga DVD kolorystycznie względem napisu "DreamWorks" - i właśnie to mi nie pasi.
Moim zdaniem, ale to tylko moje zdanie, lepiej wyglądałoby jakbyś kolory zrobiła tęczowo (tzn. np.: niebieski-zielony-żółty-pomarańczowy-czerwony) - nie wiem czy zrozumiale.
Teraz jest dla mnie za dużo chaosu z kolorami - dość, że DWs u góry, to jeszcze na dole loga.
Logo DreamWorks Animation ma takie właśnie kolory, więc tu nic zmienić się nie da.
Loga DVD pokolorowałam kolorkami z loga DW, bo tak mi się podobało bardziej niż jak wszystkie były białe. Niestety loga DVD w tzw. tęczowym układzie zrobione z tych kolorów wygladają fatalnie. Znaczki są za małe a kolorów za dużo i do tego jeszcze skrajnie ze sobą kontrastujących. W sumie to można powiedzieć, ze teraz też loga DVD są pokolorowane tęczowo, tyle tylko, że w pionie .
Przychylam się do wypowiedzi Grzeńka, że postaci z grzbietu trochę nie pasują wchodzące na front i tył.
Dajmy np. okładkę "Uciekające kurczaki" - trochę nie pasuje kawałek postaci z "Droga do El Dorado" na froncie od "Kurczaków".
Analizowałam już ten problem na prawo i lewo, i mi się niestety tak podoba najbardziej. To ma być wspólny grzbiet, więc co za tym idzie postacie z poszczególnych grzbietów siłą rzeczy będą na siebie nachodzić. Zastanawiałam się nad zostawieniem na poszczególnych okładkach tylko samych grzbietów, ale przy takim układzie całej okładki jaki sobie zaplanowałam nie wyglądało to dobrze, dlatego pomimo kilku opini, że lepiej byłoby zrobić to inaczej - niestety inaczej nie będzie.
Starałam się grzbiet robić tak, aby na jego środku zawsze była akurat jakaś postać z filmu do którego będzie okładka, ale jeśli poucinałabym te postacie tak, jak kończy się grzbiet dla danej okładki - to nie byłoby już wspólnego grzbietu. Jednym słowem: coś za coś.
No i nie będę ukrywać, że zdobycie grafiki do niektórych pozycji jest olbrzymim wyzwaniem .
Powyżej umieściłam okładki, które już zrobiłam. Część z nich jest ułożona w odpowiedniej kolejności a inne nie. Zwróć uwagę jak wyglądają grzbiety tych okładek, które chwilowo są "samotne". Nie da się zrobić wspólnego grzbietu nie łącząc go w jedna spójną całość. Dzięki takiemu układowi grzbietu i temu, że częściowo grzbiet wychodzi zarówno na tył jak i front poszczególnych okładek udaje się uzyskać spójność obrazków, a w szczególności dzięki temu ma sie główną postać z grzbietu danego filmu w pełnej okazałości, a to, ze czasami pojawia sie tam coś jeszcze... no cóż.. inaczej chyba nie da sie połączyć poszczególnych grzbietów w całość
PS. Na front "Kurczaków" to akurat ogon osła z Shrek'a nachodzi
Bety, co do napisu DWs to wiem, że jest oryginalnie taki; chodziło mi o loga DVD.
Ale, że napisałaś, iż sprawdzałaś i Twoim zdaniem nie pasuje inny układ kolorów to OK.
Po prostu pomyślałem, że może byłoby lepiej.
