: Kuchnie

Pary_anime

Wiêkszo¶æ mieszkañ zapewne styka siê z innymi mieszkaniami kuchni±.
Nie wiem czy to tylko u mnie czy u wszystkich s³ychaæ brzdêk zmywanych naczyñ. Niby to nic ale u mnie to i umar³ego by w nocy mo¿na obudziæ.
Tom


Tak tak......
Ja s³yszê kiedy s±siadka t³ucze kotlety na obiad.
Niestety mieszkania s± kiepsko wyciszone, niektóre ¶ciany s± bardzo cienkie (np. miêdzy ³azienk± a pokojem) - lekkie ¶cianki gipsowe robi± swoje. Wszystkim nam ¿yczê cichych s±siadów .

Psotka
¯eby tylko s³yszeæ rozbijane kotlety - to by cichutko by³o.
Tom
wystarczy wstawic zmywarkê i nie s³ychac u innych jak myjemy naczynia
Chyba codziennie s±siad kotletów nie jada
A je¶li tak, to wiadomo kiedy i¶æ do niego z wizyt±


Pragnê przypomnieæ, i¿ mieszkamy w bloku i pewne niedogodno¶ci ¿ycia codziennego s± nieuchronne. Aby ¿ycie by³o ³atwiejsze i przyjemniejsze nale¿y wykazaæ trochê tolerancji i zrozumienia. Ci±g³e wynajdywanie udrêk (a widzê i¿ dla wiêkszo¶ci uczestników forum sta³o siê to rozrywk± i na³ogiem) nie wp³ywa na poprawê bytu, raczej nale¿y skupiæ siê na merytorycznym rozw. faktycznych problemów. Nie namawiam do bezkrytycyzmu, lecz rzeczowego traktowania spraw wa¿nych.
pozdr, Piotrek.
piopio napisa³(a):Pragnê przypomnieæ, i¿ mieszkamy w bloku i pewne niedogodno¶ci ¿ycia codziennego s± nieuchronne. Aby ¿ycie by³o ³atwiejsze i przyjemniejsze nale¿y wykazaæ trochê tolerancji i zrozumienia. Ci±g³e wynajdywanie udrêk (a widzê i¿ dla wiêkszo¶ci uczestników forum sta³o siê to rozrywk± i na³ogiem) nie wp³ywa na poprawê bytu, raczej nale¿y skupiæ siê na merytorycznym rozw. faktycznych problemów. Nie namawiam do bezkrytycyzmu, lecz rzeczowego traktowania spraw wa¿nych.
pozdr, Piotrek.

To jest forum ka¿dy pisze o czym chce. Jedni o ochronie drudzy o paleniu a jeszcze inni o parkowaniu, pieskach, sprz±taniu, pêkaniu ¶cian itd...... Jak kogo¶ co¶ nie interesuje to niech siê wypowiada na w±tkach bli¿szym jego potrzebom. Po to s± oddzielne w±tki a czasu tu mamy mnóstwo.
W takim razie przyznajê siê do b³êdu, liczy³em na dzia³anie a nie czcze gadanie. Zazdroszcz±c du¿o wolnego czasu, pozdrawiam.
Czasami ciekawie jest poczytaæ o czym¶ nowym (nawet ma³o istotnym) a nie tylko o sprzeczkach na temat ochrony, parkowania, itp..
Napisane aby rozladowac nieco napieta atmosfere, jaka pojawila sie w niektorych watkach.

Nie tylko kuchnie w naszych blokach umozliwiaja dzwiekowy kontakt z naszymi sasiadami. Podobne wlasciwosci a byc moze nawet lepsze, wykazuja nasze lazienki. Na tej podstawie moge napisac, ze nie zawsze sa wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem ( czasem bywaja mylone z sypialnia ).

Biorac pod uwage powyzsze to troche rozbawil mnie ten komentaz:

piopio napisa³(a):...... mieszkamy w bloku i pewne niedogodno¶ci ¿ycia codziennego s± nieuchronne. Aby ¿ycie by³o ³atwiejsze i przyjemniejsze nale¿y wykazaæ trochê tolerancji i zrozumienia.

Generalnie jestem za a nawet przeciw
piopio napisa³(a):Pragnê przypomnieæ, i¿ mieszkamy w bloku i pewne niedogodno¶ci ¿ycia codziennego s± nieuchronne. [...] Ci±g³e wynajdywanie udrêk [...] nie wp³ywa na poprawê bytu, raczej nale¿y skupiæ siê na merytorycznym rozw. faktycznych problemów.

swiete slowa - w 100% popieram. Szukajmy pozytywow a nie problemow - wiosna przyszla
Ja mam swietnych sasiadow (choc niestety ich nie znam , jest ogolnie milo i przytulnie. Co z tego, ze dzieci sasiadow krzycza, placza, etc. To sa tylko dzieci i maja swoje prawa. Na pewno to bardziej irytuje to ich rodzicow niz mnie
Cytat:Ja mam swietnych sasiadow (choc niestety ich nie znam , jest ogolnie milo i przytulnie. Co z tego, ze dzieci sasiadow krzycza, placza, etc. To sa tylko dzieci i maja swoje prawa. Na pewno to bardziej irytuje to ich rodzicow niz mnie

No to Ci BAAARDZO ZAZDROSZCZE bo mój s±siad non stop kolor imprezuje nie licz±c siê z nikim i niczym, a ja nie mogê sobie z tym ju¿ poradziæ bo wieczorem zamiast siê odprê¿yæ, nas³uchujê z wielk± trwog± czy dzi¶ znów bêdê musia³a braæ tabletki uspokajaj±ce czy jednak prze¶piê t± noc.
Ca³e szczê¶cie dzi¶ jes spokój, wiêc idê spaæ.
siema.
ja mam ten sam problem z moimi s±siadami. tzn, punkt 0:00 zaczynaj± g³o¶niej rozmawiaæ i k³óciæ siê, po prostu czad. nieraz mam ju¿ ochotê razem z nimi pokonwersowaæ. ³azienka jest to miejsce, które ju¿ prawie znienawidzi³em. wiem kiedy otkrêcaja kran i kiedy wieszaj± prysznic na ¶cianê, dobrze, ¿e nie s³yszê nic wiêcej z ich ³azienki . kolega mi na to "uroki mieszkania w bloku"
U mnie ten problem wystêpuje tylko przez ¶ciane w kuchni, nasza s±siadka wieczorem godz.20-22 s³ucha g³o¶no muzyki, trochê mog³aby to przyciszyæ, ale nie wiem tak do koñca czy ona tak g³o¶no s³ucha, czy nasze ¶ciany s± a¿ tak cienkie
tobie siê nie wydaje, tak jest: TO S¡ ¦CIANY !. CIENKIE I W ¯ADNYM WYPADKU NIE D¬WIÊKOSZCZELNE. TO JEST PO PROSTU ¯ENADA.
Tylko co teraz z tym fantem zrobiæ
Gdybym nie mia³a po³o¿onej glazury, to mo¿e znalaz³by sie sposób na wyciszenie tej ¶ciany
Zastanawiam sie czy s±siadka s³yszy jak my rozmawiamy w kuchni , bo to jest ma³e pomieszczenie i g³os siê do¶æ dobrze roznosi, a nie mam mo¿liow¶ci jej zapytaæ , poniewaz widzia³am j± mo¿e raz
ja mam kuchniê przy windzie tak ¿e full miusic i niema ¿e boli. jak by³em w SM to ta pani tam milutko mi odpowiedzia³, zê ¶ciany s± zgodne z norm±, ale ju¿ nie wiedzia³a z jak± .
Zgodne z norma OPTIMA 2000, bo nie jestem przekonana czy w innych blokach na SKOROSZACH maja taki problem, a przecie¿ to tez nowo powsta³e bloki
mam znajomych na skoroszewskiej i tam taki problem NIE ISTNIEJE. t³umaczy³em to sobie tym, ¿e oni trrochê wiêcej p³acili za to mieszkanie.
I w tym mo¿e byc "pies pogrzebany". Ale nie wiem czy nie mo¿na wezwaæ odpowiedniej komisji , która by to ustali³a. Przeciez Pani , która mieszka przy przejsciu w bloku 27 wzywa³a fachowców do badañ poziomu ha³asu.
Jê¿eli wiêksza ilo¶c lokatorów by sie zg³osi³a, to mo¿e by³by motyw do takiego badania. Z tego co piszecie to jest to spore utrudnienie w codziennym ¿yciu.
Mo¿na to rozwi±zaæ zakazami i nakazami np.
nie ¶miaæ sie po godz. 20,
nie u¿ywaæ wody i WC po godz. 21,
nie kas³aæ i nie kichaæ,
ma³¿eñskie obowi±zki spe³niaæ szeptem
tak a najlepiej to jeszcze nie oddychaæ. jak bêdzie przysz³e zebranie to zapytam siê czy nie mo¿na by by³o wezwaæ jakiej¶ komisji do sprawdzenia d¼wiêkoprzepuszczalno¶æ ¶cian. nie mo¿e przecie¿ byæ tak, ¿e w jednej spó³dzielni w mieszkaniu s³ychaæ jak jeden krzyczy u siebie w mieszkaniu a jego s±siad odpowiada mu u siebie w domu i rozmawiaj± sobie ch³opaki przez ¶cianê, a w innej nie s³ychaæ jak wierci w ¶cianie dziury. no paranoja.
Rzeczywiscie z akustyka jest u nas kiepsko. I to, niestety, wynika od razu na dzien dobry z uzytych materialow. Sciany pomiedzy mieszkaniami sa zrobione z takich samych bloczkow pustakowych, jak nasze wewnatrzmieszkaniowe scianki dzialowe, a co za tym idzie kiepsko izoluja dzwiek i dodatkowo sa cienkie.. Tak jest taniej (dla wykonawcy) i nie traci sie 'metrow', czyli kasy..
Na tym etapie, na jakim jestesmy prawdopodobnie jedyna metoda to maty wytlumiajace, ale bierzcie prosze pod uwage, ze to dobrych kilka centymetrow sciany dodatkowo. I w dodatku musi to zrobic dobry fachowiec, bo wlasnym sumptem mozna sobie jeszcze stan obecny pogorszyc za ciezka kase..
a czy ju¿ kto¶ ten system w naszych warunkach wyko¿ysta³, bo jako¶ nie mam ochoty by¶ prekursorem.
Jaki system? Dodatkowej izolacji akustycznej? To sie wszedzie robi i sa do tego firmy i ludzie. Wiem, bo moj znajomy kupil bardzo drogi apartament i sie okazalo, ze nie idzie wytrzymac, bo silnik od windy jest tak glosny!
Robili to dodatkowo po skonczeniu inwestycji za lokatorska zrzutke..
Kaj napisa³(a):Jaki system? Dodatkowej izolacji akustycznej? To sie wszedzie robi i sa do tego firmy i ludzie. Wiem, bo moj znajomy kupil _okropn(ie/y/a/e)..._ drogi apartament i sie okazalo, ze nie idzie wytrzymac, bo silnik od windy jest tak glosny!
Robili to dodatkowo po skonczeniu inwestycji za lokatorska zrzutke..
Rafa³owi chodzi³o chyba o to czy to co¶ pomo¿e w naszych warunkach. On nie chce tego sprawdzaæ na sobie.
A.
Korek. Plyty izolacyjne. Maty specjalistyczne. Dywan na scianie..
Trzeba, zeby fachowiec ocenil kazda sciane oddzielnie..
A co do testowania - to moze losujmy?
no to teraz szukamy ju¿ tylko chêtnych
No pomys³ ¶wietny, tylko za czyja kasê
Bo wed³ug mnie to jest fuszerka typowa, czyli trzeba udowodniæ ¿e to jest ¿le wykonane i obci±¿yæ spó³dzielnie, ale nie myliæ ze WSPÓLNOT¡
tak w³a¶nie. bo jak zauwa¿y³em na zebraniu pan prezes ju¿ od wszystkiego siê odcina³. wczoraj zauwa¿y³em poobijane ¶ciany i ju¿ jak zobaczy³em ten widok to my¶la³em, ¿e mnie krew zaleje, ale mówie dobrze niech robi± i niech to szybko zrobi±, tylko mia³em jedno pytanie: ZA CZYJE PIENI¡DZE ?. bo to nie jest remont to jest poprawa partactwa i bezmózgowego podej¶cia do pracy. A nasza, ¿e ¿e¶my tego nie dopilnowali
A kto dopilnuje za czyje to pieni±dze jak w zarz±dzie nie ma naszych przedstawicieli
i dochodzimy znowu do list, które le¿± w administracji.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wyciskamy.pev.pl
  • img
    \