ďťż

Bliski koniec wsparcia dla wersji Olá! Dom 8.04

Pary_anime

Informujemy, że 1 listopada 2009 kończy się okres wsparcia dla wersji 8.04 systemu ze strony naszej firmy.

Co oznacza koniec wsparcia z naszej strony

Co się nie zmieni po 1 listopada:


Co się zmieni po 1 listopada:

    l Nie będą wydawane poprawki bezpieczeństwa dla programów środowiska graficznego KDE (czyli używanego w systemie Olá!) - np. dla programu Amarok. Błędy w tych programach są obecnie rzadko znajdowane, bo KDE 3.5 jest dość starą i stabilną wersją. Niemniej istnieje pewne ryzyko.
    l Nie gwarantujemy wydawania poprawek do programów znajdujących się w repozytorium systemu Olá!, ale będziemy się starali w miarę możliwości je udostępniać.
    l Pomoc techniczna przez forum może nie być udzielana codziennie, ale również będziemy starali się to robić jak najczęściej.




Informujemy, że 1 listopada 2009 kończy się okres wsparcia dla wersji 8.04 systemu ze strony naszej firmy.
Opublikowaliśmy komunikat - w tym wątku. Jeśli są jeszcze jakieś pytania, proszę je tam zgłaszać

Część o tym co się zmieni wygląda niezbyt zachęcająco, a fragment:
Pomoc techniczna przez forum może nie być udzielana codziennie, ale również będziemy starali się to robić jak najczęściej ma jakiś ponury, schyłkowy wydźwięk
Rozumiem, że planując zakup nowego komputera lepiej nie nastawiać się na instalację Ola! ?
pozdrawiam,
Piotr

Część o tym co się zmieni wygląda niezbyt zachęcająco, a fragment: Cytat:
Pomoc techniczna przez forum może nie być udzielana codziennie, ale również będziemy starali się to robić jak najczęściej

ma jakiś ponury, schyłkowy wydźwięk

Czy ja wiem . Przecież możemy też pomagać sobie nawzajem - częściej, niż to było dotychczas .
W zasadzie, to zaglądam tu codziennie i jeśli tylko będę w stanie, to chętnie pomogę .
Szkoda, że kończy się wsparcie ale ja zostanę przy Ola!. Mam nadzieję iż system będzie istniał przy okazji najbliższej wersji LTS czyli 10.04 i dotychczasowi użytkownicy nie odwrócą się od niego.
Olá! NIE ZGINIE!!!


W takim razie czy będzie coś nowego czy nie? Jeżeli tak to co?
Myślałem że po 1 listopada będzie jakaś nowa bardziej doskonała wersja, a tak kreśli się ponura przyszłość.
No cóż. Od jakiegoś czasu pilnie śledziłem to co dzieje się na forum Ola Dom. Obecnie na komputerze domowym mam zainstalowane ubuntu 9.04 a na 2 laptopach używanych przez moje córki ubuntu i kubuntu w tej samej wersji (9.04). Planowałem jednak w przyszłości zainstalować najnowszą wersję Ola Dom przynajmniej na jednym z laptopów. Liczyłem na to, że będzie to już system z KDE 4.X. Teraz jednak okazuje się, że nie wiadomo czy doczekam się Ola Dom z KDE 4.X. Szkoda. Ciągle liczę na to, że system Ola nadal będzie rozwijany. Kto wie może nawet w przyszłości uda się usamodzielnić system i nie będzie on tak ściśle związany z pierwowzorem (kubuntu).
cinek11 napisał:

"Szkoda, że kończy się wsparcie ale ja zostanę przy Ola!. Mam nadzieję iż system będzie istniał przy okazji najbliższej wersji LTS czyli 10.04 i dotychczasowi użytkownicy nie odwrócą się od niego."

Jeżeli użytkownicy Ola Dom nie będą wiedzieli jakie są i czy w ogóle są plany rozwoju systemu to szybko od niego uciekną. Musi tak się stać choćby dlatego, że system będzie się szybko starzał.

Musi tak się stać choćby dlatego, że system będzie się szybko starzał.
Jednakże patrząc na przykład Windows XP można stwierdzić iż mimo że system nie ma wsparcia to nadal większość osób zostaje przy nim. Podobnie może być z Ola! z tym, że w przypadku XP panuje zasada "Idź i se znajdź" a tutaj można uzyskać łatwo pomoc.

A tak nawiasem to czy istniałaby możliwość zrobienia przejściowej wersji opartej o Kubuntu 9.10?
Cóż,
Tak czy inaczej, nawet jeśli nie pojawią sie kolejne wersje systemu Ola! pozostanę przy tej dystrybucji. Dlaczego? To mój pierwszy System Operacyjny z rodziny Linux, a jestem dość sentymentalny i przywiązuję się do rzeczy, Poza tym Ola! jak na razie w najpełniejszym zakresie spełnia moje oczekiwania co do systemu. Mam jeszcze Ubuntu 8.04 ale Ola jest wg mnie dużo lepsza. Z resztą, jak to napisał Kolega GMIAZRECLIAN:

Mam nadzieję że Ola! przetrwa .
Ciężko się pisze w takim wątku.
Odpowiadając zbiorczo na wszystkie (mam nadzieję) pytania.

System Olá! jest z założenia systemem stabilnym, więc wersje są wydawane rzadko i z opóźnieniem w stosunku do pierwowzoru (Kubuntu). Uważam to za zaletę - jeśli ktoś potrzebuje kolejnej wersji co pół roku, to od tego jest Kubuntu. Opieramy się na wersjach LTS (o przedłużonym wsparciu) - wersja 8.04 jest dość dziwna, bo przedłużone wsparcie jest tylko dla Ubuntu (z pulpitem Gnome), a nie Kubuntu (z pulpitem KDE). Stąd krótszy okres wsparcia. Ale system powinien działać stabilnie aż do końca wsparcia dla Ubuntu (czyli do 2011 roku).

Co do instalacji na nowym komputerze, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go spróbować tam zainstalować. Może być problem z nowszym sprzętem, ale to jest cena, którą się płaci za stabilność.

Co do kolejnej wersji (10.04 ma być LTS), to jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji co do tego, czy przygotujemy wersję opartą na tym wydaniu. Zobaczymy po wydaniu. Wersja 10.04 zawiera KDE 4.x, co oznacza, że sporą część naszych udogodnień trzeba by zrobić od nowa i jest to dużo pracy. Być może przygotujemy kolejną wersję, ale na innych zasadach - bez komercyjnego wsparcia.

Jeśli chodzi o wsparcie, to nie jesteśmy w stanie go kontynuować w pełnym wymiarze z prostego powodu - jest to kosztowne a dochody nie równoważą kosztów. Natomiast oczywiście popieramy wsparcie udzielane przez użytkowników forum - niektórzy są już na tyle doświadczeni, że często nie mamy nic do dodania po poradzie udzielonej przez użytkownika My ze swojej strony oczywiście też będziemy pomagać

Tak że, moim zdaniem, z punktu widzenia użytkowników niewiele się zmienia - system nadal będzie w większości aktualizowany (tak naprawdę najważniejsze są uaktualnienia jądra, przeglądarki i podstawowych bibliotek oraz programów, np. OpenOffice, a to akurat będzie działać), wsparcie na forum będzie, tylko w większej części przez użytkowników.

Tak więc system Olá! żyje nadal
Mam tutaj wrażenie jakichś niedomówień, cała ta sytuacja przypomina sytuację z Auroxem
pod koniec jego istnienia. Windows XP był dobrym sytemem, ale staje się coraz bardziej archaiczny,
i stopniowo gorszy po licznych poprawkach i uaktualnieniach i jest coraz mniej wspierany przez Microsoft,
czyli jest już w okresie schyłkowym. Windows Vista ma dużo wad. Windows 7 nie wiadomo jaki będzie w praktyce. Dlatego gdyby mójobecny komputer zepsuł się nienaprawialnie, i kupił bym nowy, miałem zamiar nie kupować Windowsa a zainstalować Olę. Wobecnej sytuacji Ola mogłaby stać się bardziej konurencyjnym sytstemem, gdyby była była udoskonalana wraz z postępem technicznym na rynku komputerowym.

pozdrawiam robert
Ze smutkiem czytam powiadomienie Administratora. Ponieważ było dużo uaktualnień, które są teraz w komputerze, więc chciałbym przegrać cały działający system Ola, jako obraz na płyę DVD. Jak to należy zrobić? janszcz10
No właśnie przydałaby się jakaś płyta z uaktulnieniami dokonanymi przed końcem wsparcia.
Podpisuję się pod prośbą.

Mam tutaj wrażenie jakichś niedomówień, cała ta sytuacja przypomina sytuację z Auroxem
pod koniec jego istnienia.


Nie bardzo rozumiem o jakie niedomówienia chodzi? Staram się wyjaśniać wszystkie wątpliwości, więc proszę pytać.

Napisałem tylko że mam wrażenie niedomówień, trudno mi to uzasadnić, być może się mylę.
Widzę tu tylko pewną analogię z Auroxem że kiedy stawał się bardziej konkurencyjny dla Windows,
przestał być wspierany i upadł. Powstał jeszcze Jazz LInux na jego bazie, ale nie zrobił większej kariery.
Historię Auroxa można prześledzić na stronach internetowych. Obym był fałszywym prorokiem.
Jeżeli chodzi o płytę Ola! Dom z aktualnymi poprawkami to byłbym z niej bardzo zadowolony.
Jeszcze bardziej byłbym zadowolony gdyby to była płyta z nową wersją Oli.
pozdrawiam robert

Napisałem tylko że mam wrażenie niedomówień, trudno mi to uzasadnić, być może się mylę.
Widzę tu tylko pewną analogię z Auroxem że kiedy stawał się bardziej konkurencyjny dla Windows,
przestał być wspierany i upadł.

Ta analogia z Auroksem też mi się nasuwa. Również mam wrażenie, że Ola! po prostu wygasa ale nikt nie chce wprost powiedzieć, że uważa projekt za zakończony.
Podrawiam,
Piotr
Mam nadzieję, że obaj panowie się mylicie jednakże Ola! to pierwszy mój system na jądrze linuksa i mam zamiar na nim nawet jeżeli projekt by upadł czego nie życzę. Nie mam zamiaru odchodzić na żadną inną dystrybucję.

Mam nadzieję, że obaj panowie się mylicie jednakże Ola! to pierwszy mój system na jądrze linuksa i mam zamiar na nim nawet jeżeli projekt by upadł czego nie życzę.
Toć nikt z nas, jak sądzę, nie chce się rozstawać z Olą. Jednak gdy Ola się zaniedba to nie pozostanie nic innego jak zaprzyjaźnić się z jakąś inną... dystrybucją


Jednak gdy Ola się zaniedba to nie pozostanie nic innego jak zaprzyjaźnić się z jakąś inną... dystrybucją

Moze i ma Pan racje ale wszystko sie rozstrzygnie w ciagu najblizszych dni ale mam nadzieje, ze w polowie 2010 roku przeczytam na forum ogloszenie o wersji alfa systemu Ola! Dom 10.04. Przepraszam ze bez polskich znakow ale przegladarka ich nie obsluguje.

Napisałem tylko że mam wrażenie niedomówień, trudno mi to uzasadnić, być może się mylę.
Widzę tu tylko pewną analogię z Auroxem że kiedy stawał się bardziej konkurencyjny dla Windows,
przestał być wspierany i upadł.


Nie ma tu żadnego spisku Po prostu z ekonomicznego punktu widzenia nie wyszło to tak jak byśmy sobie tego życzyli.

Przeglądając stronę www.jakilinux.pl pomyślałem że taki zespół z charyzmą jaki stworzył Administrator, może wykorzystać KDE 3.5 do udoskonalenia systemu uniksowego BSD. Taki który działa w trybie graficznym, i nie jest często modyfikowany. janszcz10
A więc punkt ekonomiczny zwyciężył, czyli szara proza życia codziennego. Ola jak to pisałem
kiedyś wcześniej jest jedynym linuxem pod którym udało mi się skonfigurować internet. Dzieĸi Oli dowiedziałem dużo więcej nie tylko o niej, ale również ogólnie o linuxie, bardziej zacząłem interesować się tym systemem. Kiedyś kiedy jeszcze miałem tylko Windowsa wszedłem do sklepu komputerowego i sprzedawca na moje pytanie o linux powiedział mi żebym za ten system lepiej się nie brał, gdyż linux jest przeznaczony tylko dla informatyków. Ola jest zaprzeczeniem tych słów. Czuję się jakoś związany z tym systemem, miałem nadzieję że jeszcze przez długi czas będzie doskonalony. Panie Inżynierze Klichota, każde udoskonalenie tego systemu było nie tylko dla Pana, ale i dla mnie wielkim sukcesem. Dopóki będę mógł nadal będę z Oli korzystał, tym bardziej że Windows jest moim zdaniem na rozdrożu. Zastanawiam się tylko czy dalej Olę polecać moim znajomym. Czy mógłby Pan, Panie Inżynierze w związku z zakończeniem wspierania Oli, napisać coś szerzej o swoich planach na przyszłość w dziedzinie informatyki a przedewszystkim linuxa?
pozdrawiam robert

Przeglądając stronę www.jakilinux.pl pomyślałem że taki zespół z charyzmą jaki stworzył Administrator, może wykorzystać KDE 3.5 do udoskonalenia systemu uniksowego BSD. Taki który działa w trybie graficznym, i nie jest często modyfikowany. janszcz10

Nie znam za dobrze BSD, więc to by było trudne. Ale ciekawy pomysł

No właśnie w Ubuntu przydałoby się NeoGui lub coś podobnego zainstalowane na płycie z systemem.
Ubuntu ma swój instalator neostrady. Jest to UbuDSL i nie można go podobnie jak NeoGui dołączyć do płytki instalacyjnej gdyż powoduje to problemy natury licencyjnej. (Chodzi o sterowniki modemów). Ważne jest chyba jednak co innego. Ola! Dom to system POLSKI!. Świetnie dostosowany do polskich realiów. Niestety "polskie pingwiny nie mają się dobrze". KateOS już padło a z forum Cdlinux.pl można wnioskować, że też pada. Pozostają jedynie jak zawsze świetny choć trudny i już nie do końca polski PLD i inne oparte o rpm (w tym oparty na Mandrivie nowy polski system Xtreme OS 3.1) . Dlatego właśnie warto rozwijać Ola! Dom. Jeżeli nie ma możliwości rozwoju komercyjnego to może bardziej w oparciu o społeczność użytkowników systemu. Nie upierałbym się też na KDE 3.x. Nowe KDE jest co raz lepsze i choć od wielu lat osobiście preferuję GNOME przyznaję, że KDE 4.x mi odpowiada. (Mogłoby być trochę lżejsze).
Ale właśnie w Oli NeoGui jest na płycie i to jest właśnie dla mnie jej wielką zaletą, a w Ubuntu aby
zainstalować neostradę muszę mieć Ubu, a aby ściągnąć Ubu muszę mieć skonfigurowany internet.
Chyba że będę korzystał z jakiegoś innego komputera podłączonego do sieci, ale jest to dla mnie kłpotliwe.

Ale właśnie w Oli NeoGui jest na płycie i to jest właśnie dla mnie jej wielką zaletą, a w Ubuntu aby
zainstalować neostradę muszę mieć Ubu, a aby ściągnąć Ubu muszę mieć skonfigurowany internet.
Chyba że będę korzystał z jakiegoś innego komputera podłączonego do sieci, ale jest to dla mnie kłpotliwe.


To nie do końca prawda. Gdyby tak było to sytuacja niczym nie różniłaby się od windows. Albo masz program (sterownik) na dysku zewnętrznym albo szukasz go w sieci. Nie jest tak ponieważ od kilku wydań polski remix ubuntu nie ma zainstalowanego UbuDSL ale dodaje do katalogu /opt plik deb. tego programu. Wystarczy go tylko dwuklikiem zainstalować i już można cieszyć się neostradą. Panie "robercie" warto interesować się tym co dzieje się u konkurencji tym bardziej, że ubuntu a szczególnie w jego odmianie kubuntu nie możemy traktować jako konkurencji. Puki co jest to system wyjściowy dla Ola! Dom. Brakuje mu jednak tej prostoty i przyjazności dla nowych użytkowników, którą daje Ola! Dom.
Jestem lamerem, nie śledzę dokładnie wszystkich nowości w informatyce, w każdej chwili może się pojawić
coś nowego lepszego. Informatyka nie jest moim głównym hobby. Informatyka służy mi przedewszystkim jako narzędzie dla moich zainteresowań. Opinie które wyrażam na forum są opiniami lamera, który nie musi
znać się na informatyce. Jedno jest pewne, na razie Ola jakoś bardziej mi leży niż Ubuntu czy Kubuntu,
co pokaże przyszłość zobaczymy.
pozdrawiam robert
Witam! Przed chwilą się zarejstrowałem na forum Oli i muszę pochwalić ten system jako przyjazny dla użytkownika który mało wie o linux-ie.Można w Oli zainstalować to,co się potrzebuje w domu. Ja już linuxem bawę się od roku- poznałem polskiego Jazz-a,który po aktualizacji stał się Centosem...ale Oli szkoda w pracy miałem zainstalowany przez pół roku i pracowała stabilnie. Bawiłem się Debianem-ale tu już dużo więcej trzeba spędzić czasu na szukaniu....i ...Pozdrawiam

Witam! Przed chwilą się zarejstrowałem na forum Oli i muszę pochwalić ten system jako przyjazny dla użytkownika który mało wie o linux-ie.Można w Oli zainstalować to,co się potrzebuje w domu. Ja już linuxem bawę się od roku- poznałem polskiego Jazz-a,który po aktualizacji stał się Centosem...ale Oli szkoda w pracy miałem zainstalowany przez pół roku i pracowała stabilnie. Bawiłem się Debianem-ale tu już dużo więcej trzeba spędzić czasu na szukaniu....i ...Pozdrawiam

Witamy i cieszymy się, że system się podoba
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wyciskamy.pev.pl
  • img
    \