Pary_anime
Zakupiłem przed chwilą zamienniki ActiveJet do mojego Canona iP4600 i mam nie lada problem. Nie wiedzieć czemu tusz "MAGENTA" nie zostaje wykryty. Być może jest to uszkodzony chip, a może problem leży gdzie indziej. Czy da się wyłączyć to badziewne sprawdzanie poziomu tuszu w drukarce w jakiś magiczny sposób? Czytałem, żeby przytrzymać przycisk "Wznów" przez 5 sekund, ale to nic nie daje... Nie wiem co mam teraz robić: kupić nową drukarkę, nową głowicę, nowe tusze... Help
Co prawda ja mam starszego canona (Pixma 3000) która nie posiada jak to nazywasz "badziewiastych" chipów
Ale ja osobiście zaczął bym od próby na innym tuszu - to na początek najtańsze rozwiązanie.
To zazdroszczę bezchipowego rozwiązania... Ja drukowałem na oryginałach, potem próbowałem je napełnić. Skutek był taki, że wszystko zaczęło przeciekać. Drukarka nie wygląda na zalaną, ale nie wiadomo co tam w środku siedzi. Dlatego wolałbym uniknąć inwestowania w tusze, jeśli okaże się, że i tak drukarka do niczego się nie nadaje. Nowa głowica do tego modelu to koszt ok. 170 zł. W zestaw ActiveJet zainwestowałem 112 zł. To już 272 zł. A za około 350 zł można kupić identyczny model z oryginalnymi tuszami. Więc nie wiem w którym kierunku pójść. A może faktycznie kupić na Allegro jakiś model, który jest pozbawiony chipów... W sumie iP3000 można kupić za około 50 - 100 zł używaną.
Aby wyłączyć informowanie tuszu należy wejść w program CANON MY PRINTER, potem STAN DRUKARKI, i w tym małym oknie co się pojawi to w opcjach wyłącz monitor stanu czy coś takiego.
Ja nie narzekam na swoją drukarkę - drukuje już od ponad 4 lat (dosyć intensywnie) teraz zainwestowałem w nową głowicę chociaż nie było tragedii - biurowo można było dalej drukować (koszt niestety 280 złociszy).
Po oryginałach dodanych w komplecie przesiadłem się na zamienniki - i tak jadę do dziś - koszt jednego kartridża ok 4 zł. w komplecie 4 szt. jak łatwo policzyć 16 zł. Jakość druku nie odbiega od oryginału.
Miałem kiedyś Lexmarka i źle skończyło się dla drukarki napełnianie
Już tego sposobu nie stosuję - przy obecnych cenach zamienników
Mam odhaczone w "Opcje" i pierwsze od góry "Włącz Monitor stanu". Mimo wszystko sprawdza mi te atramenty i wyskakuje błąd "Wystąpił błąd zbiornika z atramentem. Otwórz pokrywę drukarki i wymień zbiornik z atramentem, na którym nie świeci się lampka atramentu." To może jednak w takim przypadku wyłączenie w niczym mi nie pomoże? Zaczyna mnie ta drukarka już irytować... Studnia bez dna - choć nie ukrywam, że na oryginałach drukowała bardzo ładnie.
A czy przytrzymałeś przycisk podawania papieru tak jak pisze w instrukcji? Przytrzym ten przycisk przez kilka lub kilkanaście sekund gdy wyskoczy tobie ten komunikat. Pamiętaj że zamienniki powinno się zmieniać POJEDYNCZO! a nie wszystkie naraz bo w tedy mogą wyskoczyć takie problemy jak piszeż, wiem bo sam tak miałem. Jak to nie pomoże to wyjmij ten tusz co miga dioda i włóż jeszcze raz.
Tak właśnie zrobiłem - trzymałem go kilka sekund. Tylko widzisz, problem polega na tym, że ta dioda w ogóle nie miga, ani się nie świeci. Gdy wkładałem po kolei zamienniki, to wszystkie diody się zapalały na czerwono. Tylko ten jeden kolor ani drgnął. W momencie, gdy zamknąłem pokrywę i chciałem coś wydrukować, to otrzymałem właśnie tenże komunikat o błędzie z tym pojemnikiem.
A czy dobrze się "styka" ten chip z drukarką? Może jakiś brud tam jest. Masz może taki drugi zapasowy żeby przełożyć i sprawdzić? Kiedyś miałem taki sam problem i okazało się że chip mi się zepsuł. Te cholerstwo jest bardzo delikatne, nawet nie powinno się tego dotykać gołymi palcami bo ładunki elektrostatyczne niszczą elektronikę. Ja gdy kiedyś przekładałem ostrożnie pęsetą to chip wyskoczył mi na dywan i tak go uszkodziłem Coś mi się wydaje że chyba musisz kupić oryginalny tusz ten jeden kolor i w tedy będzie działało bo możliwe że uszkodzony masz chip.
A czy na pewno masz wyłączony monitor stanu? powinieneś mieć rysunek z pustymi, szarymi zbiornikami z atramentu.
Okazało się, że był faktycznie uszkodzony CHIP w tym zbiorniczku. Pan ze sklepu w którym kupowałem zestaw bez najmniejszych problemów wymienił mi go na nowy i teraz już wszystko jest w porządku, zaś same zamienniki bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie swoją jakością. Póki co problem się rozwiązał, ale przyszłościowo i tak chciałbym się zdecydować na system stałego zasilania CISS. No ale to najwcześniej za kilka tygodni Póki co popracuję na tych ActiveJet'ach. Dziękuję wszystkim za pomoc i odpowiedzi w tym temacie.