Pary_anime
Czas Na Wszystko
Czasami odczuwam nieogarniêta chêæ robienia wszystkiego naraz. Pogodzenie kilkunastu zainteresowañ jest cech± wyj±tkowych ludzi. W wiêkszo¶ci jednak wypadków w pewnym momencie staje siê to niemo¿liwe. W takiej sytuacji stajemy w punkcie w którym je¶li zajmiemy siê wszystkim naraz nie osi±gniemy tego na tak wysokim poziomie jakby¶my chcieli. Dosta³em kiedy¶ rade od cudownego i kochaj±cego cz³owieka – mojego tatusia:
Rób wiele i pamiêtaj o tym ¿e robi±c wszystko „po ³ebkach” mo¿esz byæ w tym dobry ale nie najlepszy.
Aby naprawdê osi±gn±æ w 100% to czego chcesz zajmij siê 1 dziedzin± na maxa.
Rozwijaj±c jeden wachlarz mo¿liwo¶ci (jednej dziedziny) i skupiaj±c siê na nim osi±gniesz wiele, z jednoczesnym uwzglêdnieniem innych przynajmniej minimum.
Nie zaniedbuj innych dziedzin ¿ycia i skup siê w 80% na tej najwa¿niejszej.
Pamiêtaj aby nie skupiæ siê na czym¶ w 100% bo tak zniszczyæ inne aspekty twojego ¿ycia. Tak rozpadaj± siê ma³¿eñstwa zapracowanych ludzi – skupiaj± swoj± uwagê ca³kowicie na pracy i nie rozwijaj± swoich stosunków ma³¿eñskich. Nie zaniedbuj innych aspektów swojego ¿ycia!
Musisz zacz±æ tym oddychaæ, my¶leæ i ¿yæ na maxa by staæ siê najlepszym!
Powodzenia!
Bilans
Jest równie¿ mo¿liwy bilans rozwoju najwa¿niejszych rzeczy. Zdaj±c sobie pytanie Co jest dla mnie najwa¿niejsze z tych rzeczy?
Wybierasz kilka najbardziej istotnych i rozwijasz je równomiernie. Cudowny system.
Taki system powoduje ¿e ka¿dy aspekt ci±gnie kolejny ku górze. Gdy bêdzie rozwijaj siê w pracy i rozwija³ stosunki ma³¿eñskie, rodzina pomo¿e Ci, da Ci wsparcie by¶ móg³ szybciej siê rozwijaæ w pracy i na odwrót.
Obydwa systemy daj± niesamowite wyniki.
Ma to zastosowanie w trakcie wyboru kariery.
Ja pamiêtam jeszcze pó³ roku temu zastanawia³em siê, czy nie zaj±æ siê profesjonalnie od góry do do³u gr± w kosza. Tak w Polsce nie ma warunków, ja nie mam 2,5m, wymaga³oby to ode mnie nieziemskiego wysi³ku, ale co z tego? W tamtym momencie ¿ycia koszykówka sprawia³a mi ogromn± rado¶æ i chcia³em siê tym zaj±æ. Jednak w mojej g³owie wci±¿ ko³ata³y siê w±tpliwo¶ci, czy aby na pewno to chcê robiæ w ¿yciu, bo je¶li tak to trzeba siê wzi±æ i zaj±æ tym na maxa.
Spróbowa³em wiêc. Uda³o mi siê wkrêciæ na obóz koszykarski dla graczy (nie by³em wtedy w ¿adnym klubie, wiêc zerowe do¶wiadczenie poza gr± podwórkow±), dosta³em siê do ¶rednio zaawansowanej grupy i tak sobie ¿y³em przez 2 tygodnie. 14 dni po ~8h kosza dziennie (treningi + gra po godzinach) skrajne zmêczenie, rutyna wygl±da³a mniej wiêcej tak - pobudka, mycie, ¶niadanie, spanie(trzeba po posi³ku odle¿eæ), trening, mycie, obiad, spanie, trening + zostanie po treningu nieobowi±zkowe, mycie, kolacja, spanie.
Prosty schemat, ogrom rado¶ci, wspaniali ludzie, genialne wspomnienia. Zajebisty czas w moim ¿yciu i z niesamowit± chêci± powtórzê to jeszcze nie raz.
Ale to nie by³o to. Wiêc szukam dalej.