Pary_anime
Oj tak... patrzc co si dzieje w Polsce z NLP proponuj nowy dzia - Ekologia (etyka?) w NLP
Niestety NLP coraz czciej sprowadza si do wywierania wpywu, ktry funduj "nlperzy" innym w imi tego, e "wiedz lepiej" co jest dobre dla drugiej osoby. Robi krzywd czasami nie tylko sobie, ale take zbyt czsto innym ludziom poprzez narzucanie "jedynego susznego" sposobu mylenia.
Wierz, e nie ma jaki oglnych praw moralnych - jednak dyskusje o pewnych zagadnieniach czy dziaaniach, mog da duo ciekawszych punktw widzenia na nie... :) -i wedug mnie - warto na to zwraca uwag na to ju od pocztku przygody z rozwojem osobisym.
Wiecie czemu Bandler dopiero teraz przyjecha do Polski? Bo bardzo nie podobao mu si to co si dziao tutaj z NLP i e sprowadza si je do tak niskiego poziomu. Ale o pewnych rzeczach nie pisz w mdrych ksikach.
Chtnie napisz kilka konkretnych postw w takim dziale :)
Podrawiam
Pawe
Wiesz co temat zacny, chtnie podyskutuj bo bdzie o czym
Co mi si nasuwa ju to: 90% tego jak bdziesz si zachowywa zaley od Ciebie i tego w jakim celu wykorzystasz swoj wiedz i co z ni zrobisz - czyli dochodzimy do punktu Twoja etyka w pracy z ludmi czy kontaktach. Pozostae 10% uwaam za czynniki zewntrzne np. kto Ci wq to mu dowalasz i tak dalej...
Inn kwesti jest autorytet trenera i wartoci jakie przekazuje - to te ma wpyw na ksztat NLPerw w Polsce.
Jadc po nazwiskach czego uczy Ci Pan B**** ? - tego e kademu sprzedasz co zechcesz i kiedy zechcesz i co najlepsze nawet babci z emerytur 300 zoty zmusisz do tego aby Ci t kas oddaa - to jest CHORE... mocno Albo mamy gocia o nazwisku B***** ktry robi dokadnie to samo - pokazuje w jawny i otwarty sposb jak kogo robi w konia tyle e on ma jeszcze skrupuy i par mdrych rzeczy powie...
Pytanie czy jak kto si waha przed podjciem decyzji a wiemy e nasz produkt usuga bd mu pomocne i dadz mu to czego potrzebuje to uwaam e mamy moralne prawo i obowizek wrcz aby mu pomc podj t decyzj - to jest moja koncepcja perswazji.
Etyka jest w nas i to my jestemy etyk przez nasz zestaw przekona i filtrw.
Jestem ciekawy waszych opinii na ten temat
Nazwiska zakrelone przez moderatora
Gotowe.
Moecie dyskutowa - tylko prosz bez nazwisk.
NLP jest narzdziem. Dziaaj ludzie i to od nich zaley jak bd nim si posugiwa. Niestety spora cz NLPowcw nie ma adnych fundamentw i z kilometra czu od nich toksyczno.
Dupek, ktry pozna NLP, bdzie dalej dupkiem, z tym, e teraz - dupkiem z NLP.
Czy pan B, czy inny pan X.... to nie wane. Pod jednym wzgledem mam szacunek dla pana B - przynajmniej mwi wprost o tym co robi. Problem zbyt czsto pojawia si, gdy pod przykrywk wyszych wartoci (albo te i bez nich), trenerzy (albo te i nie trenerzy) daj innym swoje przekonania ktre uwaaj za oglnie suszne lub przynajmniej lepsze dla tej drugiej osoby, bez uprzedniego sprawdzenia czy faktycznie tak jest... taaaa... "bo moja prawda jest wicej warta i ni twoja prawda... to dziaa a tamto nie dziaa"
Przykad:
Tydzien temu rozmawiaem z pewnym trenerem NLP i w trakcie dyskusji zostaem poinformowany o tym, e przede wszystkim "oczywicie, e trzeba obserwowa i dowiadcza", ale z drugiej strony tak na prawde kady najpierw jest typowym wzrokowcem, a dopiero pniej suchowcem albo kinestetykiem. Normalnie encyklopedia-show ;) Ale to nie bya jedyna, w jego rozumieniu obiektywna, rzecz jakiej si dowiedziaem... chocia jego intencje byy dobre - chcia mi na swj sposb poprawi moje widzenie wiata... czy na przykad nie byo manipulacj z jego strony to, e narzuca mi - typowemu suchowcowi, ktry dodatkowo wspiera si kinestetyk - rzeczy pod tytuem i tak jeste wzrokowcem i ja to wiem lepiej ni ty, bo ja wanie skoczyem kurs trenerski u jednego z najlepszych wic ja mam racj.. a poza tym mam bardzo otwarty umys.
Wic jest pytanie czy jawna manipulacja jest gorsza od tej ukrytej?
W jaki sposb dbacie o to, eby wpyw na drug osob by jak najbardziej zdrowy i opiera si na zasadach win-win?[/i]
Dwie sytuacje:
1/ Moja Basia jechaa kiedy autobusem, a w nim dwch goci zaczepiajcych wszystkich po kolei. Z textami typu "te, lala, ale masz dupeczk" czy inne bzdury. Gdy zablokowali jej wyjcie z autobusu, za co zainstalowaa im bardzo przykr emocj, speszyli si i powiedzieli na koniec "wow, ale miaa mocn ram". Dla tych, ktrzy dopiero zaczynaj przygod z NLP - "Mocna rama" - to zwrot, ktrego uywaj tylko NLP-erzy. Std wiedzielimy, e te dzieciaki zdoay same si skrzywdzi za pomoc NLP... Nieekologiczni pajace.
2/ Kiedy, przy robieniu paru wikszych biznesw, poznaem jednego z najbardziej znanych uwodzicieli, synnego gocia z Chorwacji. Podczas lunchu, w cigu 5 minut zdy mi pochwali si, jak jest skuteczny, bo ostatnio jak by z kumplami w Kolumbii (czy gdzie tam, whatever), to poderwali duo dziewczyn, w tym wiele takich, ktre miay chopaka i chopak siedzia w domu, nic nie wiedzc. enada. Tak skuteczny, jak i gupi.
Mao tego, by moe niektrzy nie wiedz, e jest technika o nazwie "cookie & funny", ktr czsto stosuje si, aby "uwiadomi" dziewczynie, e jej facet/partner/m jest jednak gorszy, ni jej si wydawao, i w sumie to ten, ktry wanie j podrywa jest lepszy.
Etyka w polskim NLP kuleje na kadym kroku, najpierw byo stosowanie technik do zrobienia ludzi w bambuko, pniej jeszcze doszo do tego wkrcanie sobie przekona, e "ja tak mog robi, bo ja to jestem fajny go i ludzie powinni paci za swoj niewiadomo, to moe to ich uwiadomi, a poza tym to nie ja ich krzywdz, tylko oni pozwalaj sobie pociga za sznurki".
W Amsterdamie w knajpie jeden go stosowa model Miltona i par innych technik, eby poderwa on Rafaa. Nie wiedzia, e z Rafaem si nie zadziera :)
Rafa puci tak perfekcyjny zestaw technik, e go w sekund wyszed z knajpy w naprawd fatalnym nastroju. I bardzo dobrze.
A wic pamitajmy wszyscy: jest rnica midzy tym, e mwimy, e stosujemy techniki zgodnie z zasad win-win, a tym, czy to czujemy i czy faktycznie tak jest.
Jak przekonujesz ludzi do zakupu Twojego odkurzacza i mwisz, e masz przy tym przekonanie win-win, bo przecie odkurzacz jest dobry i na nim skorzystaj, ale podczas caego procesu sprzeday mylisz, jak fajnie bdzie zainwestowa zarobione pienidze na lokat, to znaczy, e nie ma adnego win-win, adnej etyki, a to wszystko to gupia ciema, eby poechta swoje ego. To, czy chcesz dla kogo dobrze, nie jest kwesti wiadomoci, ani wiedzy, tylko uczucia i emocji. Jak wiesz, e komu pomoesz, ale tego nie czujesz - to to nie to!
Dobre pytanie Pawa.
Ja dbam o ekologi w ten sposb, e wizualizuj ca sytuacj i przerabiam j w gowie pod ktem faktycznej korzyci drugiej osoby. A poczuj w peni spjnie, e rzeczywicie to jest to! Czasem zdarza si, e zamiast tego czuj, e to nie jest to. Wtedy rezygnuj z tego, co chciaem zrobi.
Dwie sytuacje:
2/ Kiedy, przy robieniu paru wikszych biznesw, poznaem jednego z najbardziej znanych uwodzicieli, synnego gocia z Chorwacji. Podczas lunchu, w cigu 5 minut zdy mi pochwali si, jak jest skuteczny, bo ostatnio jak by z kumplami w Kolumbii (czy gdzie tam, whatever), to poderwali duo dziewczyn, w tym wiele takich, ktre miay chopaka i chopak siedzia w domu, nic nie wiedzc. enada. Tak skuteczny, jak i gupi.
Widzialem kiedy zegarki z licznikiem ktry suy do pokazywania ile dziewczyn si ju 'przeleciao'. Kiedy te trafiem na jak stron grupy wzajemnej adoracji - trzech uwodzicieli, a na tej stronie trzy liczniki... mao tego... bo byy te komentarze. Zawau oczu dostaem. Mam znajom coach, do ktrej przychodz po wsparcie dziewczyny, ktre trafiy na takich ludzi.
A co do Modelu Miltona :) Sam go stosuje w barze... do radzenia sobie z pijanymi i jednoczenie nachalnymi wobec innych klientami. Dziki temu nie potrzebuje uywa jakiejkolwiek siy a jednoczenie przekonuje eby poszed do domu.
Swoj drog to jest wietna sytuacja gdy jaki czowiek, ktry pod wpywem alkoholu traci ju zdolno wysawiania si, a wszystko co powie brzmi jak "czebydyzyrusnueowyyyylfmm", daje sam sobie wspaniae przekonanie e jest najbardziej elokwentn osob w caym towarzystwie i ma co najmniej doktorat z filozofii, wic teraz ze wszystkimi musi pogada! ;)
Okej - pilnuje swojego terytorium i klientw (bo rozumiem e ten go podchodzi ju do obcych ludzi ktrzy nie maj ani troch chci z nim gada) - to z mojego punktu widzenia jest ekologiczne.
Ale...! pojawia si druga kwestia w tej historii. Na przykad nie potrafi bym mu da sugestii, e ma kupi po drodze kwiatka dla ony - wedug mnie to by bya ju wanie manipulacja.
A gdy zdaa mi si czasami pracowa z drug osob, to sprawdzam, czy potrafi na przykad dobrze wyj z emocji, a wej w dobre relacje z jednoczesnym zachowaniem czystego umysu.
Do Radosawa : wiesz babcia ktra ma 300 z - nie moe jedzi LEXUSEM za 300 tysicy i co dasz jej go za darmo? Albo ci sta, albo nie .
Natomiast forma sprzeday jak najbardziej ma znaczenie : czy dasz babci wybr czy jej go narzucisz. Bo niewtpliwie po zakupie lexusa , bdzie miaa komfort jazdy - wic bdziesz dziaa na jej korzy. Czy bdzie miaa na wiato i jedzenie ? . Nikt o takie rzeczy si ciebie w sklepie nie pyta i jak kupisz szkolenie w tej firmie, te nikt nie bdzie si pyta czy masz na swoje opaty, bo ludzi to nie interesuje. I nikt ci nie da nic za darmo jak powiesz, e nie masz , chyba, e przed kocioem.
Jeli chodzi o wciskanie to masz racj, e na si niektrzy sprzedaj. Zanm tak firm, ktra jest tak namolna, e dzwoni do mnie co kilka dni i odmawiam ju chyba po raz 20-ty. aLE ONI WCI swoje i jeszcze taki produkt i taki i tak non-stop. Do nich nic nie trafia. Chyba tylko doniesienie do sdu.
Jeli chodzi o win=win to dziaa tylko gdy interesy s wsplne , gdy s przeciwne to nie dziaa.