Pary_anime
To niby proste a niby nie…
Ale od jakiegoś czasu stosuję taką zasadę że po prostu mówię wprost o co mi chodzi i pytam jak osoba się na to zapatruje.
Inaczej mówiąc proszę o zgodę i czekam na reakcje. To jest bardzo fajne i całkiem przyjemne.
Okazuje się że jak nie zapytasz to się nie dowiesz. W sumie oczywiste a jednak! Zapytaj się dowiesz.
Inna kwestia jest tego typu aby wyczuć kiedy i jakie pytanie można zadać i jak dowiedzieć się czy nasza osoba z którą rozmawiamy mówi nam prawdę. O kalibrowaniu prawdy pisałem w osobnym dziale i o tym jak to zrobić konwersacyjnie – reguła 0,4 sekundy i tak dalej i tak dalej. Korzystaj z tego i proś o zgodę a osiągniesz wiele.
Jeszcze jedno zdanie w jaki sposób prosić o zgodę, a mianowicie zanim to zrobisz przedstaw korzyści dla Twojego rozmówcy – mów językiem korzyści – powiedz mu co zyska – powiedź co skorzysta a potem działaj i proś o zgodę :) pomaga !!
Czy chciałbyś otrzymać wszystko co tylko zechcesz? Nie, ja nie żartuję. Zaraz powiem Ci jak…
Poproś! I tyle, to takie proste! Żyjemy w świecie peeeełnym ludzi. A oni, wbrew pozorom, zgadzają się częściej niż byś się spodziewał. W końcu ile razy Ty odmawiałeś pomocy a ile razy się zgadzałeś? Ja się zgadzam jakieś 95% razy.
Chcesz się czegoś dowiedzieć? Chcesz z kimś współpracować? Chcesz wydać książkę? Chcesz jakieś materiały rozwojowe? Chcesz piękną kobietę? No co chcesz? Wystarczy poprosić …
Oczywiście szanse na to czy faktycznie to dostaniesz rosną gdy wiesz jak i kogo pytać. Tutaj masz pięć kluczy do wszystkiego czego tylko zapragniesz: (potencjalnie )
1. Pytaj precyzyjnie. Pytania typu „Czy mógłbyś mi coś opowiedzieć o NLP?” i „Czy chciałbyś zrobić coś fajnego?” idą w kosz od razu. Co chcesz? Ile? Z kim? Kiedy? W jaki sposób? Co dokładnie to oznacza? Dlaczego jest to dla Ciebie ważne? Co jest w tym kluczowe?
2. Pytaj kogoś, kto może Ci pomóc. Możesz nie wiem jak dobrze prosić o pożyczkę kogoś, kto jest spłukany. Po prostu dotrzyj do odpowiednich ludzi, sprawdź ich i upewnij się że rozmawiasz z nimi a nie z ich sekretarką.
3. Daj jakąś wartość. Nie spodziewaj się że wszystko dostaniesz za friko. Czasami tak, ale nie zawsze. Wartością może być kapitał, miłe słowo, obiad, Twój poświęcony czas na badanie rynku.
4. Pytaj spójnie i zdecydowanie. Najkrótsza droga do porażki to ambiwalentność i brak przekonania do tego, o co się prosi. Jeśli sam masz jakieś wątpliwości co do tego czy druga osoba się zgodzi albo czy naprawdę tego chcesz, to zarazisz tymi wątpliwościami ludzi, z którymi się kontaktujesz. Upewnij się więc czego dokładnie chcesz i że tego chcesz. Upewnij się, że czujesz, że na to zasługujesz i że jest to zgodne z Twoimi wartościami.
5. Pytaj aż to dostaniesz. I tyle. Po prostu, to gwarantuje że to dostaniesz. Jasne że nie będziesz namolny dla tej samej osoby i nie będziesz ciągle pytał w ten sam sposób. Znajdziesz drugą, trzecią i tysiąc pierwszą osobę. Za każdym razem ulepszysz swój komunikat. Dostaniesz to, czego pragniesz.
No, to kto może mieć to, co chcesz dostać?