Pary_anime
Witam Wszystkich w Nowym Roku,
My¶lê, ¿e ten temat nie mo¿e poczekaæ, jako ¿e ¶nieg stopnia³, a psie
kupy ci±gle strasz±.
Kiedy w³a¶ciciele psów zaczn± sprz±taæ po swoich czworonogach, mo¿e pocz±tek roku do odpowiedni czas? Muszê dodaæ, ¿e psy nie tylko za¶miecaj± chodniki i trawniki ale tak¿e niszcz± ro¶linno¶æ i trawê.
Tak wiêc flora jest jak najbradziej zagro¿ona, gdzie wzglêdy estetyczne.
Mo¿e to zabrzmi ¶miesznie, ale zdarza siê ¿e w windach cuchnie po psich odchodach, co jest jak mo¿na siê domy¶liæ bardzo nieprzyjemne, oczywi¶cie zale¿y to od tego jak wysoko siê jedzie w windzie...
Hepi
Mnie zastanowi³ inny fakt. W Sylwestra mieli¶my na placu zabaw w dziedziñcu prawdziwy pokaz sztucznych ogni. Naprawdê super tylko dlaczego nikt po sobie nie posprz±ta³? Rozumiem, ¿e w Sylwestra nikomu siê nie chcia³o ale nastêpnego dnia
I jeszcze jedno, czasami widzê przez okno jak doro¶li ³a¿± (dos³ownie) po ro¶linach posadzonych wko³o placu zabaw, albo dziciaki depcz± przy rodzicach którym to jak widaæ nie przeszkadza. A psie kupy? Nie wydaje mi siê ¿eby kto¶ po swoich pupilach sprz±ta³. Mo¿e nastêpne pokolenie!
Tak¿e obserwujê doros³e osoby i dzieci niszcz±ce zieleñ, ale je¿eli nikt Im nie zwraca uwagi na ten fakt, to s±dzê ¿e bêd± tak postêpowaæ dalej.
Je¿eli psie kupy bêd± sprz±tane w nastêpnym pokoleniu to i tak chyba bêdzie nie¼le...
Hepi
jesli chodzi o jezdzenie psow w windach to chyba nie ma mozliwosci aby wszystkim sasiadom dogodzic, ja np chcac zyc z sasiadami dobrze i nie wadzic im samym faktem ze mam dwa psy chodzilam ze swoimi pupilami po schodach (mieszkam na V p) chociazby dlatego ze nie wszyscy musza kochac psy i niektorzy boja sie ich
niestety nie dogodzi, sasiad z III p. zwrocil uwage ze psy brudza klatke schodowa lapami jak chodza schodami i ma racje zwlaszcza w deszczowe albo sniezne dni
zeby wszyscy byli szczesliwi chyba powinnam psy wciagac sznurkiem na balkon
a jesli chodzi o odchody psie zgadzam sie nie po to mamy tak ladna zielen aby zaraz ja zniszczyc
Justa napisa³(a):jesli chodzi o jezdzenie psow w windach to chyba nie ma mozliwosci aby wszystkim sasiadom dogodzic.
Nie za bardzo rozumiem... Dlaczego psom nie wolno jezdzic w windach? Maja klastrofobie, czy co?
Akurat je¿eli chodzi o brudzenie psów w windach to przesada, nie mam psa ale chyba ludzie brudz± jeszcze gorzej.
Ale naprawdê szlag mnie trafia jak widzê dzieci z sankami na skalniakach w dziedziñcu. Depcz± co popadnie! ! Jakby nie mog³y siê bawiæ na placu tylko konicznie niszczyæ zieleniec. A najgorsze ¿e maj± durnych rodziców.
black napisa³(a):Akurat je¿eli chodzi o brudzenie psów w windach to przesada, nie mam psa ale chyba ludzie brudz± jeszcze gorzej.
Ale naprawdê szlag mnie trafia jak widzê dzieci z sankami na skalniakach w dziedziñcu. Depcz± co popadnie! ! Jakby nie mog³y siê bawiæ na placu tylko konicznie niszczyæ zieleniec. A najgorsze ¿e maj± durnych rodziców.
Nie widzia³em jak te dzieci niszcz± zielence i dlatego nie bêdê odnosi³ siê do szczególnych sytuacji. Dlatego proszê to traktowaæ jako ogólne informacje:
1. Ziemia jest zamar¼niêta i trawa na wierzchu ju¿ siê nie odrodzi. To co uro¶nie to bêdzie z korzonków, a tych sanki nie zniszcz± - szczególnie przy 16 stopniach morozu
2. Gdy bylem pierwszy raz na Zachodzie, to mnie zdziwilo, ze tam wszyscy w fontannach siê kompi±, a w parkach opalaja. U nas to wszytsko jest tylko do tego, by sobie popatrzec. Uwierz mi blacku, jesli trawa bedzie poprawnie pielegnowana, to jej nasze ³a¿enie po niej nie zaszkodzi. Zazwyczaj jednak nie jest, ale to uwaga do Administracji, by tego dopilnowala.
PS. Fajnie byloby popatrzec na sasiadow i sasiadki opalajace sie na naszym placu. Prawda?
sl@o napisal:
Nie za bardzo rozumiem... Dlaczego psom nie wolno jezdzic w windach? Maja klastrofobie, czy co?
juz spiesze z wyjasnieniami skoro sl@o ma problemy ze zrozumieniem tego co pisalam wczesniej
hepi pisal ze w windach cuchnie po psach, wiec napisalam ze nie dogodzi sie wszystkim sasiadom bo jak psy jezdza winda to jednym cuchnie w windzie wiec niedobrze, jak psy chodza schodami to innym przeszkadza ze brudza schody (chociaz ludzie maja wieksze stopy niz psy ale...)
i zawsze cos
a o zielen powinnismy dbac wszyscy i ja osobiscie zwracam uwage wlascicielom innych psow jesli widze ze prowadza pieska aby sie zalatwil na roslinnosc czy trawke posadzone wsrod naszych blokow
Justa napisa³(a):sl@o napisal:
Nie za bardzo rozumiem... Dlaczego psom nie wolno jezdzic w windach? Maja klastrofobie, czy co?
juz spiesze z wyjasnieniami skoro sl@o ma problemy ze zrozumieniem tego co pisalam wczesniej
hepi pisal ze w windach cuchnie po psach, wiec napisalam ze nie dogodzi sie wszystkim sasiadom bo jak psy jezdza winda to jednym cuchnie w windzie wiec niedobrze, jak psy chodza schodami to innym przeszkadza ze brudza schody (chociaz ludzie maja wieksze stopy niz psy ale...)
i zawsze cos
a o zielen powinnismy dbac wszyscy i ja osobiscie zwracam uwage wlascicielom innych psow jesli widze ze prowadza pieska aby sie zalatwil na roslinnosc czy trawke posadzone wsrod naszych blokow
No coz Sl@o, by bardzo chcia³, ale wszystkiego nie rozumie Sl@o nie my¶li, ¿e jest ma³o inteligentny, ale nie ma psa chocia¿ psy lubi i nie specjalnie mu przeszkadzaj±. Natomiast Sl@o zdecydowanie jest za uwagê na pupilki, bo to ponoæ, jak ktos napisal, czlonkowie rodziny. Czy jest tu kto¶, kto co rano wychodzi na dwór i w najlepsze zalatwia swoje potrzeby na trawnikach?
Co do piesków w windach uwazam, ze nie s± problemem .
W windach brzydko pachnie poniewaz zainstalowano je bez systemu wentylacji a nie wszyscy ludzie (zw³aszcza wynajmowani robotnicy) uzywaja myd³a i wody. To faktycznie czuæ w windzie.
Pozdrawiam
wcale nie napisalam ze Sl@o jest ma³o inteligentny
denerwuje mnie tylko jedno:
dlatego ze jakis bialy pudel zalatwia sie na dziedzincu bo tam jest wyprowadzany przez swioch ..... przemilcze jakich panstwa to od razu sa atakowani pozostali wlasciciele psow i wrzuceni wszyscy do jednego worka
ludzie sa o wiele gorsi od zwierzat
Pozdrawiam
Justyna
"denerwuje mnie tylko jedno:
dlatego ze jakis bialy pudel zalatwia sie na dziedzincu bo tam jest wyprowadzany przez swioch ..... przemilcze jakich panstwa to od razu sa atakowani pozostali wlasciciele psow i wrzuceni wszyscy do jednego worka
ludzie sa o wiele gorsi od zwierzat "
Nie tylko bia³y pudel biega sobie po dziedzincu. Zauwa¿y³em ostatnio jasno brazowego latrerka! Jego wlasciciel chyba bledne pojecie na temat potrzeb fizjologicznych psow. Jesli jest taki maly piesio to nie znaczy ze mniej brudzi.
Skoro prosimy o wychodzenie ze swoimi pupilkami poza teren to kierujemy te prosbe do wszystkich pieskow a nie tylko dla czworonogow od 45 cm wysokosci.
poz
gav
Trawa mo¿e i nie odro¶nie, ale krzewy przed z³amaniem mo¿e by mia³y szanse.
A trawê i inne uszkodzone ro¶liny posadz± z naszych pieniêdzy.
black napisa³(a):Trawa mo¿e i nie odro¶nie, ale krzewy przed z³amaniem mo¿e by mia³y szanse.
A trawê i inne uszkodzone ro¶liny posadz± z naszych pieniêdzy.
Trawa odrosnie, chyba ¿e slyzby pielêgnuj±ce s± do niczego. Napewno jednak uschna krzewy i mniejsze drzewka po du¿ej ilo¶ci odchodów po pieskach.
Kiedy¶ w³adze gminy Ursus uchwali³y, ¿e mieszkañcy gminy powinny sprz±taæ po swoich pieksach. To nic nadzwyczajnego, bo tak jest na ca³ym ¶wiecie. Mo¿e po prostu posiadacze piesków zaczn± sprz±taæ po swoich bestyjkach, za³o¿± im kagañce i bêd± chroniæ miejsca, gdzie mog± pojawiæ siê dzieci, by ludzie nie chorowali na choroby odzwierzêce.
Gra¿ka
bestyjki? ?
Wydajê mi siê ¿e masz mylne pojêcie o pieskach. Wiedz jedno, ¿e pies jest we wszystkim zale¿ny od swojego w³a¶ciciela. I je¶li za³atwia potrzeby na dziedziñcu, rzuca siê na ludzi, jest chory to jest to tylko wina w³a¶ciciela, który nie wyprowadzi psa na spacer( obok s± pola, ale po co chodziæ dalej jak na dziedziñcu te¿ jest trawnik), wzbudza w psie agresje (po zakupie pupila pamieta tylko o tym ¿eby daæ mu je¶æ), albo zabawia siê sam w weterynarza. Powiedz mi teraz kto tu jest "bestyjk±"
gavrone napisa³(a):Powiedz mi teraz kto tu jest "bestyjk±"
S± bestie i bestyjki, a kto jest kim to tylko kwestia dobrego wychowania.
Nie zmienia to mojego pogladu, ¿e s± ustalone zasady, których w³a¶ciciele piesków powinni siê trzymaæ. Nie ka¿dy przecie¿ musi lubiæ ich pupilków, a niektóezy maj± wrêcz na nie alergie. Dlatego w³a¶nie warto by zaczêli patrzeæ nieco dalej koñcówka w³asnego nosa.
Gra¿ka
jak pisalam wczesniej nie nalezy wrzucac wszystkich wlascicieli psow do jednego worka
zarowno ja jak i sasiad Gavrone przestrzegamy ustalonych zasad odnosnie odchodow naszych "PUPILKOW" i patrzymy nieco dalej niz koñcówka w³asnego nosa co najlepszym przykladem jest uczestniczenie w tej dyskusji ale i tak bedziemy atakowani bo mamy psy
jesli ktos nie lubi psow to niewazne ze w sobote i niedziele bachory (ja niecierpie dzieci:)) niszczyly zielen na dziedzincu ale to psy przeciez i tak wiosna beda obwiniane za zniszczone krzewa trawke drzewka
raz jeszcze pisze powinnismy wszyscy dbac o zielen wokol naszych blokow i zwracac uwage wlasciclelom psow ktorzy wyprowadzaja swoje psy na dziedziniec bo to oni sa winni temu a nie pieski
nie narzucaj zasad dla wszystkich. Jak czasami patrzê przez okno to "wc"na dziedziñcu wykorzystuje tylko kilka piesków. (nie te które grzecznie id± przy panu na smyczy, tylko biegaj±ce luzem - bia³y pudel, latlerek, bokser i jescze parê innych, wiêkszo¶æ z bloku A3) Przepraszam ¿e wymieni³em te pieski, ale imion w³a¶cicieli nie znam. Je¶li mnie teraz czytaj± to jeszcze raz proszê o to by przeszli siê oko³o 100 metrów za bydynek B1. Tam jest sporo miejsca. No i oczywi¶cie nie bêdziecie wadziæ przeciwnikom.
Psów jest na naszym osiedlu sporo, ale tylko czê¶æ biega sobie samowolnie po dziedziñcu i trawnikach obok parkingu. Nie b±d¼my wiêc wrogo nastawieni do czworonogów ale do ich panów, którzy byæ mo¿e zapomnieli ¿e zap³acili z w³asnej kieszeni za t± zieleñ i ¿e po ich pupilach nikt nie sprz±tnie. Mo¿e kiedy¶ w³asna pociecha bawi±æ siê w piaskownicy napotka w³a¶nie na jak±¶ niespodziankê w³asnego pupila
Co paskudzenia w windach to mia³em na my¶li sytuacjê, gdy pies nie zd±¿y donie¶æ potrzeby na zewn±trz i za³atwi siê w windzie. Powodem takiego zachowania jak s±dzê jest zbyt pó¼ne wyprowadzanie pieska na spacer, a co najgorsze w³a¶ciciel psa nie sprz±tnie po nim w windzie.
Co do zielenie to zgadzam siê z tymi, którzy uwa¿aj± ¿e w³a¶ciciele psów powinni sprz±taæ po sowich pupilach, a rodzice dzieci zadbaæ o to aby ich pociechy nie niszczy³y krzewów i drzewek.
Hepi
Czasami poczciwa rze¼nia wszystko za³atwi A potem dobra wietnamska kuchnia pozwoli poznaæ smak tego co dobre.
Mniam, mniam
W Cz±stkowie mazowieckim mozna by³o zarobiæ od 20 do 30 z³otych za psa. Ale kupowano tak¿e koty. Kocina te¿ prawdopodobnie jest mniam mniem. Oczywi¶cie najlepsze s± cza³cza³y, bo to pieski miêsne, specjalnie chodowane do potraw.
Polacy do hipokryci. Zabijaj± dwumiesiêczne cielaczki, ma³e ¶winki, a krzycz±, ¿e to co¶ z³ego zje¶æ psa lub kota.
Jednocze¶nie wydaje siê pieniêdzy na schroniska dla zwierz±t, a obojêtni s± biedê i bezdomno¶æ ludzi. Polacy czêsto ¿yj± w du¿o gorszych zwierzêtach.
I inna rzecz! Kto nam da³ prawo ograniczania prawa do uznawania za inteligentne i czuj±ce zwiêrzeta tylko psy i koty. Przecie¿ taka ¶winia ma wy¿szy iloraz inteligencji ni¿ pies i kot razem wziête.
Szanowny kolego - napisz poprawnie o co tobie chodzi. Zupelnie nie mozna odczytac co piszesz.
Wnioskuje jednak z twojej wyp. ze jest ci obojetne co zjadasz na obiad. Zycze ci zatem SMACZNEGO
PS
polecam bar "Bon Ma" przy dworcu PKS Marymont. Jadlo b.smaczne i b. tanie.
Co do psich odchodow, wystarczy doniesc do odpowiednich wladz. Mysle, ze mandat zmusi do zastanowienia sie nad tym problemem. Moze tez zarzad powinien zmusic wlascicieli do sprzatania po psach. Dzisiaj jak szlam rano, to widzialam piekna psia kupe tuz przy chodniku. Co za wrazenia estetyczne!
no có¿ jeszcze nikt nie wymy¶li³ piêknego , porcelanowego kibelka dla psa. Zwierzak robi wiêc tam gdzie mu w³a¶ciciel pozwoli.
Chyba normalne, ze jeste¶my sto lat za "Afryk±"
Pozdrawiam w³a¶cicieli wszystkich zwierzaków
Przed wszystkim tych, którzy ich nie maja i nigdy nie zamierzaj±.
gavrone napisa³(a):polecam bar "Bon Ma" przy dworcu PKS Marymont. Jadlo b.smaczne i b. tanie.
Piszesz b. tanio? To jednak nie psina ani kocina. Psina i kocina to rarytas. Zauwa¿, ¿e cena kg psiny i kociny jest wyzsza niz wieprzowiny czy wolowiny, a przy cenie ok. 5 zl. za kg drobiu to w ogole drozyzna.
Przypomnij sobie. Za pieska i kta placono od 20 do 30 zlotych. Waga zywego psa i kota to srednio 3-5 kg. Po zabiciu odchodzi z 450%. Jak siê okazuje cena psiego czy kociego miesia to nawet 15 zlotych za kg. Do tego dochodzi specjalistyczny i pracochlonny ubój. Zauwaz recznie trzeba bylo zywego zwierzaka obijac w worku przez przynajmniej z godzine, az miesi odejdzie od kosci. Ten skowyt musial byc glosny, a to straszna uciazliwosc przy pracy. Dodatkowo dostawa. To wychodzi ok. 20 zlotych za kilogram.
Przykro mi ale w barze "Bon Ma" przy dworcu PKS Marymont nie podaj± ani kociny ani psiny, bo taniej wychodzi mieso drobiowe lub wieprzowe.
Matematyk ma racje, ale pope³ni³ b³êdy przy obliczeniach. Policzmy wg rzeczywsitych cen zakupów dokonywnach przez Wietnamczyków.
Niestety musimy bazowaæ na czym¶ tak niepewnym jak doniesienia dziennikarzy.
Podawano trzy ró¿ne ceny za psa: 20-30-50 z³. Rozumiem, ¿e cena uzale¿niona jest od wielko¶ci i wagi "¿ywca".
Myslê, ¿e matematyk niedoceni³ wagi psów, chocia¿ co do kotów to chyba niewiele siê myli. Przyjmijmy ze przewcietny Burek na wsi pies wazy 20 kg. Sa oczywi¶cie rasy wa¿±ce wiêcej, np. owczarki (80 kg), ale tych nie jest ³atwo z³apaæ. St±d kilogram "¿ywca" wychodzi po 2 zl (o ile zap³acono tylko niewiele ponad 30 z³otych). Od tego odjac kosci i flaki, a tak¿e skórê. Skórê oczywi¶cie mo¿na zmieliæ, ale widzieli¶my, ¿e by³a zdjêta. Oczywi¶cie skórê kota mo¿na wyprawiæ, jest to znany i wypróbowany sposób na "korzonki". I nagle wychodzi 3 zl/kg.
Teraz sprawd¼my cene miêsa na gie³dzie towarowej. Wieprzowine w IV kategorii, mozna kupic ju¿ od 1,50 (¶rednio 2zl). Inny sposób wykorzystywania miêsa powoduje, ¿e psina i kocina jest mniej wydajna ni¿ wo³owina i wieprzowina. Z naszego burka ko¶ci s± odrzucane, gdy taki McDonaldzie ma mo¿liwo¶æ (i pewnie to robi) zmieliæ krowy razem z ko¶cmi...
Czy nie s±dzicie, ¿e w takiej sytuacji 50 zl za psa na miêso.. to lekka przesada, przyznajcie...
I tu zgodzê siê z Matematykiem. Psina i kocina to miêso spod lady dla smakoszy. Niewidoczne w menu dania. Przypominam, ¿e w kontek¶cie pojawia sie Stadion X-lecia! Tam w barach orientalnych jadaj± g³ównie osoby z Dalekiego Wschodu.
I tu przypominaj± siê moi znajomi, którzy przemycaja do Stanów nasze sery, flaki, etc, gdy¿ tam dania te s± zakazane jako niehigeniczne.
Na stronu http:// petsorfood.com mozecie pokupic niemnozko miesa. Wsie: jaszczurki sobaki, koty
Najdziesz toze:
- l koala slodko-kwasna,
l kocia watraba z sosem cebulowym,
l waz krolewski w zalewie cytrynowej.
Nie bydiet problem pokupic pieczen z dobermana, chomika na patyku albo wedzona sowe.
W polsze Wietnamcy i kitajce nie maju takiego wybora - tylko kurczaki, cielecina, wolowina...
[/list]
a ja powiem tyle ze w stanach sa same grubasy
bo nie jedza flaków i nie wpierdalaja kie³basy"
Anonymous napisa³(a):Czy nie s±dzicie, ¿e w takiej sytuacji 50 zl za psa na miêso.. to lekka przesada, przyznajcie...
Mam nadziejê, ze masz racjê, bo ostatnio jad³em jak±¶ chiñszczyznê. I mo¿e jednak nie bêdê mia³czal ani szczeka³.
Anonymous napisa³(a):
Czy¿ ulubieniec forum nie jest grzeczny
A-CHA
W DOMU W PRACY NIE MOGÊ
TO MO¯E NA SKOROSZACH
SIÊ UDA.....
P.S
JAK KTO¦ O PSACH ZNOWU NIE ZACZNIE SMODZIÆ [/list]
a gdzie mo¿na sprzeadaæ miêsiwo?Kto¶ zna jaki¶ skup ¿ywca? Mam dwa bokserki, buldoga i latlerka na deser.
proponuje zalozyc wlasna ubojniê
jestescie wszyscy po....
uwazam ze to nie jest temat do zartow a opisywanie scen jak to zwierzeta byly bite przechodzi juz wszelkie granice
jestem zniesmaczona z kim my tu mamy do czynienia okropnosc
Poni¿sze wszystkie stwierdzenia s± aksjomatami:
1. Psy, koty i wszystkie zwierzêta nie przeszkadzaj± innym mieszkañcom pod warunkiem, ¿e ich w³a¶ciciele dbaj± o swych pupili (³±cznie z sprz±taniem odchodów).
2. Je¿eli w³a¶ciciel zwierzaka twierdzi, ¿e nie nale¿y sprz±taæ odchodów po swoich pupilach to prawd± jest, ¿e nie sprz±ta tak¿e po sobie w swoim mieszkaniu (biedny zwierzak).
3. Podczas "za³atwiania siê" zwierzaka w ka¿dym miejscu (plac zabaw, chodnik, trawnik) w³a¶ciciel (widz±c oburzonych przechodniów) robi miny jak aktorzy w filmie "Wszystko co powinni¶cie wiedzieæ o seksie" - podczas 20 minutowego stymulowanego orgazmu.
4. W³a¶ciciel sprz±taj±cy odchody po swoich zwierzakach dba o niego 5 razy lepiej i jest 10 razy wiêcej lubiany przez wspó³mieszkañców.
Czy ma kto¶ ochotê co¶ dopisaæ?
EOT.
jestem wlascicielka dwoch psow i uwazam ze nalezy sprzatac po swoich czworonogach ew wyprowadzac je w miejsca gdzie nie uczesczaja ludzie np. przy Oriflame
jestem wlascicielka dwoch psow i uwazam ze nalezy sprzatac po swoich czworonogach ew wyprowadzac je w miejsca gdzie nie uczeszczaja ludzie np. pole przy Oriflame
wczesniej mieszkalismy w centrum i tam jest na oczywiste ze kazdy sprzata po swoim zwierzaku przynajmniej tam gdzie ja mieszkalam
BLEE,BLE,BLE........
PRZYNUDZACIE
JA PROPONUJÊ ZATKAÆ PSOM TY£EK KO£KIEM -JAK BÊD¡ WYCHODZIÆ NA SPACER.
PO POWROCIE NIECH SIÊ ZA£ATWIAJ¡ W MIESZKANIU W£A¦CICIELA PSA.
P.S NIE MAM PSA
BLE napisa³(a):BLEE,BLE,BLE........
PRZYNUDZACIE
JA PROPONUJÊ ZATKAÆ PSOM TY£EK KO£KIEM -JAK BÊD¡ WYCHODZIÆ NA SPACER.
PO POWROCIE NIECH SIÊ ZA£ATWIAJ¡ W MIESZKANIU W£A¦CICIELA PSA.
P.S NIE MAM PSA
a ty Ble jestes zalosny :
¯ALOSNY?
NIE WIEM CZY BIEGAJ¡C KO£O ORIFLEJMU
CHCI£ABYM WPA¦Æ NA JAKIE¦ ODCHODY ALBO PSY
W NOCY JEST TO TROCHÊ NIEBEZPIECZNNE......
BLE napisa³(a):JA PROPONUJÊ ZATKAÆ PSOM TY£EK KO£KIEM -JAK BÊD¡ WYCHODZIÆ NA SPACER.
PO POWROCIE NIECH SIÊ ZA£ATWIAJ¡ W MIESZKANIU W£A¦CICIELA PSA.
P.S NIE MAM PSA
Rozumiem, ¿e sprzedajesz odpowiednie ko³ki. Tylko jak je przetestowa³e¶, skoro nie masz psa? A mo¿e w³asnie dlatego go nie masz? Ju¿ nie masz!
BLE napisa³(a):¯ALOSNY?
NIE WIEM CZY BIEGAJ¡C KO£O ORIFLEJMU
CHCI£ABYM WPA¦Æ NA JAKIE¦ ODCHODY ALBO PSY
W NOCY JEST TO TROCHÊ NIEBEZPIECZNNE......
za³ama³am siê
wnioskujê ¿e jeste¶ dziewczyn± i w dziewczynie tyle nienawi¶ci do psów? co ja mówie do ludzi
ja napisa³±m ¿e proponujê pola przy Oriflame na spacerki z pieskiem
i w±tpie ¿eby kto¶ tam biega³ (ja przynajmniej tam nie widzia³am) bo by szybko z³ama³ sobie nogê z prostej przyczyny jest tam rozkopany teren, ziemia, budowa, b³oto
ale jak pisa³am wcze¶niej to jest w³a¶nie dowód ¿e kto¶ siê zawsze znajdzie komu bêdzie przeszkadza³o cokolwiek
¿a³osne
Anonymous napisa³(a):BLE napisa³(a):¯ALOSNY?
NIE WIEM CZY BIEGAJ¡C KO£O ORIFLEJMU
CHCI£ABYM WPA¦Æ NA JAKIE¦ ODCHODY ALBO PSY
W NOCY JEST TO TROCHÊ NIEBEZPIECZNNE......
za³ama³am siê
wnioskujê ¿e jeste¶ dziewczyn± i w dziewczynie tyle nienawi¶ci do psów? co ja mówie do ludzi
ja napisa³±m ¿e proponujê pola przy Oriflame na spacerki z pieskiem
i w±tpie ¿eby kto¶ tam biega³ (ja przynajmniej tam nie widzia³am) bo by szybko z³ama³ sobie nogê z prostej przyczyny jest tam rozkopany teren, ziemia, budowa, b³oto
ale jak pisa³am wcze¶niej to jest w³a¶nie dowód ¿e kto¶ siê zawsze znajdzie komu bêdzie przeszkadza³o cokolwiek
¿a³osne
przepraszam nie zalogowa³am siê pisz±c i wys³a³am jako go¶æ
WIDOCZNIE NA SPACERKI Z PSEM CHODZISZ W OBCASACH
NIE POLECAM BO TO TY Z£AMIESZ NOGÊ
A MO¯E PORADZISZ MI GDZIE MAM BIEGAÆ
OPRÓCZ STADIONU
A CO DO KO£KÓW TO PRZECIE¯ TYLE DRZEW JEST NA URSUSIE.....
WYSTARCZY DLA WSZYSTKICH ZWIERZAKÓW £¡CZNIE Z W£A¦CICIELAMI
POZDR
BLE napisa³(a):WIDOCZNIE NA SPACERKI Z PSEM CHODZISZ W OBCASACH
NIE POLECAM BO TO TY Z£AMIESZ NOGÊ
A MO¯E PORADZISZ MI GDZIE MAM BIEGAÆ
OPRÓCZ STADIONU
A CO DO KO£KÓW TO PRZECIE¯ TYLE DRZEW JEST NA URSUSIE.....
WYSTARCZY DLA WSZYSTKICH ZWIERZAKÓW £¡CZNIE Z W£A¦CICIELAMI
POZDR
nie wiem czy mnie dobrze zrozumia³a¶
ja z pieskami nie chodzê na obcasach na spacerki bo wtedy mog³abym z³amaæ sobie nogê chodzê po polu tam gdzie buduj± jaki¶ hipermarket niedaleko Oriflamu, skoroszy IV
a Tobie chodzi chyba o drogê tu¿ przy Oriflame i tam rzeczywi¶cie ludzie biegaj±, je¿dz± na rowerach
sk±d w Tobie tyle nienawi¶ci
Justys napisa³(a):nie wiem czy mnie dobrze zrozumia³a¶
ja z pieskami nie chodzê na obcasach na spacerki bo wtedy mog³abym z³amaæ sobie nogê chodzê po polu tam gdzie buduj± jaki¶ hipermarket niedaleko Oriflamu, skoroszy IV
BLE zrozum! Justys robi dobr± robotê !
Ona przeszkadza w budowie hipermarketu. Czy wyobra¿asz sobie miny tamtejszych robotników wycierajacych codziennie z odchodow Justysi. Brawo Justys! Za to Cie lubiê
Jak bêdzie nas wiêcej to przerw± to budowê i bedzie super.
rodek napisa³(a):Justys napisa³(a):nie wiem czy mnie dobrze zrozumia³a¶
ja z pieskami nie chodzê na obcasach na spacerki bo wtedy mog³abym z³amaæ sobie nogê chodzê po polu tam gdzie buduj± jaki¶ hipermarket niedaleko Oriflamu, skoroszy IV
BLE zrozum! Justys robi dobr± robotê !
Ona przeszkadza w budowie hipermarketu. Czy wyobra¿asz sobie miny tamtejszych robotników wycierajacych codziennie z odchodow Justysi. Brawo Justys! Za to Cie lubiê
Jak bêdzie nas wiêcej to przerw± to budowê i bedzie super.
niestety Rodek ale muszê Ciê zmartwiæ
tam gdzie spuszczam psy na spacerku robotnicy tez nie chodz±
to jest kawa³ek kawaluniek z boku od tej budowy
w zwi±zku z tym chyba mnie jednak nie polubisz
mimo tak negatywnego nastawienia staram siê razem z moimi dwoma pieskami nie zawadzaæ sasiadom nawet tym którzy mnie nie lubi± i moich psów
rodek napisa³(a):Jak bêdzie nas wiêcej to przerw± to budowê i bedzie super.
Je¶li chcesz siê do³±czyæ to musisz mieæ psa. Wtedy dopiero bedzie super .
Jesli nie to mozesz stan±æ przed marketem z transparentem i pikietowaæ.
(aha - tylko uwazaj na psie kupki )
PS
Dlaczego nie chcesz marketu? dla zasady "bo nie"?[/quote]
Z TEGO WYNIKA ¯E SA TU DWIE SKRAJNE OSOBY
DU¯O MI£O¦CI.....
I POTÊZNA NIENAWI¦Æ.....
TYLKO DLACZEGO JA DO NICZEGO SIÊ NIE PRZYZNAJÊ
POZDR
BLE
gavrone napisa³(a):Je¶li chcesz siê do³±czyæ to musisz mieæ psa. Wtedy dopiero bedzie super .
Jesli nie to mozesz stan±æ przed marketem z transparentem i pikietowaæ.
(aha - tylko uwazaj na psie kupki )
PS
Dlaczego nie chcesz marketu? dla zasady "bo nie"?
No nie mam psa i nie wiem czy mam sie z tego powodu cieszyc czy martwic . Nie nie martwie sie
A dlaczego nie podoba mi sie hipermarket? Z tego samego powodu co i Tobie nie bedzie sie podobal, ale poczekajmy do Wielkanocy.
Justys napisa³(a):mimo tak negatywnego nastawienia staram siê razem z moimi dwoma pieskami nie zawadzaæ sasiadom nawet tym którzy mnie nie lubi± i moich psów
Widzialem wczoraj okolo 18.00 jakiegos mlodego Supermna z dwoma pieskami po jakies 15 kg kazdy (oko niezbyt wprawne w ocenie wagi "¿ywca"). Masc czarne z bialymi krawatkami (tu sie moge mylic, bo ogladalem przy swietle latarni i z oddali). To byly Twoje?
Taki smakowity prowadzili¶cie temat Poczyta³em i mnie ¶linka leci. Uwielbiam dalekowschodnie ¿arcie.
Mam pytanie, bo czujê siê g³odny. Gdzie w pobli¿u mo¿na kupiæ jak±¶ chiñszczyznê, albo wietnamskie frytasy?
Z TEGO CO WIEM TO KO£O DWORCA PKP URSUS
black napisa³(a):szlag mnie trafia jak widzê dzieci z sankami na skalniakach w dziedziñcu. Depcz± co popadnie! ! Jakby nie mog³y siê bawiæ na placu tylko konicznie niszczyæ zieleniec. A najgorsze ¿e maj± durnych rodziców.
black Moniu (A4/E): Czy Ty masz dzieci? Czy tylko chodzisz w¶ciek³a i zazdrosna, ¿e inni maj±, a ty nie mo¿esz?
Odpowiesz, a postaram siê znalê¼æ Ci w³a¶ciw± jednostkê chorobow±.
Jolusia napisa³(a):black napisa³(a):szlag mnie trafia jak widzê dzieci z sankami na skalniakach w dziedziñcu. Depcz± co popadnie! ! Jakby nie mog³y siê bawiæ na placu tylko konicznie niszczyæ zieleniec. A najgorsze ¿e maj± durnych rodziców.
black Moniu (A4/E): Czy Ty masz dzieci? Czy tylko chodzisz w¶ciek³a i zazdrosna, ¿e inni maj±, a ty nie mo¿esz?
Odpowiesz, a postaram siê znalê¼æ Ci w³a¶ciw± jednostkê chorobow±.
Droga przyjació³ko z forum
Mo¿e mi polecisz swojego lekarza?
black napisa³(a):
Droga przyjació³ko z forum
Mo¿e mi polecisz swojego lekarza?
Przepraszam,
Gdy przeczyta³am to co napisa³a¶ o kodach, to mnie przeros³o. Przez parê lat nie wychodzi³am wieczorami na klatkê, bo siê ba³am. A w dzieñ przemyk³am pod ¶cianami w ci±g³ym strachu, ¿e kto¶ mnie zaczepi.
Teraz jest cudownie. Ale wtedy spotka³am s±siada z dawnego bloku. W jego oczach nadal jest ten strach. Nie chcê, by to siê wszystko wróci³o. My¶lê, ¿e to co piszesz jest najprostsz± drog± do tego. Ju¿ wolê zaufaæ Policji i policjantom.
Przepraszam, bo mi wstyd za to co napisa³am.Nie powinnam te¿ opowiadaæ tego co prze¿y³am. Obna¿y³am siê.
Przeczyta³am te¿ to co napisali Rafa³ i Sl@o. Tutaj mogê poczytaæ co my¶l± s±siedzi i napisaæ co ja my¶lê. Nie pis¿ê zbyt czêsto, ale to jest takie miejsce jak dla mnie. Nie chcia³abym by to miejsce zniknê³o. To by³oby jak strata najbli¿szych mi osób.
Rafa³ i Sl@o maj± ¿al, ¿e nikt im nie pomaga. Mi to te¿ sumienie wyrzuca. Ale ja siê bojê powiedzieæ, ¿e ja to ja. Nie wiem, czy siê odwa¿ê nawet byæ na tym czwartkowym spotkaniu. Powinnam i mam czas, ale bojê siê, ¿e to wszystko wróci.
Rafale i Sl@o, przepraszam Was
Jolusia napisa³(a):black napisa³(a):
Droga przyjació³ko z forum
Mo¿e mi polecisz swojego lekarza?
Przepraszam,
Gdy przeczyta³am to co napisa³a¶ o kodach, to mnie przeros³o. Przez parê lat nie wychodzi³am wieczorami na klatkê, bo siê ba³am. A w dzieñ przemyk³am pod ¶cianami w ci±g³ym strachu, ¿e kto¶ mnie zaczepi.
Teraz jest cudownie. Ale wtedy spotka³am s±siada z dawnego bloku. W jego oczach nadal jest ten strach. Nie chcê, by to siê wszystko wróci³o. My¶lê, ¿e to co piszesz jest najprostsz± drog± do tego. Ju¿ wolê zaufaæ Policji i policjantom.
Przepraszam, bo mi wstyd za to co napisa³am.Nie powinnam te¿ opowiadaæ tego co prze¿y³am. Obna¿y³am siê.
Przeczyta³am te¿ to co napisali Rafa³ i Sl@o. Tutaj mogê poczytaæ co my¶l± s±siedzi i napisaæ co ja my¶lê. Nie pis¿ê zbyt czêsto, ale to jest takie miejsce jak dla mnie. Nie chcia³abym by to miejsce zniknê³o. To by³oby jak strata najbli¿szych mi osób.
Rafa³ i Sl@o maj± ¿al, ¿e nikt im nie pomaga. Mi to te¿ sumienie wyrzuca. Ale ja siê bojê powiedzieæ, ¿e ja to ja. Nie wiem, czy siê odwa¿ê nawet byæ na tym czwartkowym spotkaniu. Powinnam i mam czas, ale bojê siê, ¿e to wszystko wróci.
Rafale i Sl@o, przepraszam Was
Nie ma sprawy.
To miejsce jest po to, ¿eby wyg³aszaæ swoje pogl±dy.
Ka¿dy ma do tego prawo, pod warunkiem, ¿e nie obra¿a innych uczestników forum.
Inna sprawa, ¿e to co piszemy nie zawsze jest tak zrozumiane jakby¶my chcieli.
Pozdrawiam Ciê Jolu¶ (razem z dwójk± moich dzieci)
Z mojego okna codziennie obserwujê jak ca³e wycieczki psów i ich "panów" ze starego Ursusa z upodobaniem skutecznie obsrywaj± nasze piêkne trawniczki przy Skoroszewskiej. Mo¿e ogrodzenie osiedla zmieni sytuacjê . Decyzja nale¿y do NAS.
Zawsze mo¿na zrewan¿owaæ siê w taki sposób jak zrobi³ to Ada¶ Miauczyñski w filmie "Dzieñ ¦wira" (w postaæ t± wcieli³ siê Marek Kondrat).
Ja osobi¶cie bardzo kocham psy i jako mieszkaniec budynku C1 chcia³bym powiedzieæ, ¿e posiadanie psa w bloku to jakie¶ nieporozumienie. Rozumiem: rybki, ¶winka morska, papuga, ale nie pies. Przecie¿ to zwierze siê mêczy. Pies potrzebuje wiêcej przestrzeni i wiêcej ¶wie¿ego powietrza ni¿ mo¿e daæ mu to kilka spacerów w ci±gu dnia.
Zdajê sobie sprawê, ¿e wiele osób, które zamieszka³y w jednym z budynków C1 wychowa³o siê w otoczeniu zwierz±t, ale niestety musimy zdaæ sobie sprawê, ¿e osiedle bloków mieszkalnych to nie jest ¶rodowisko, które sprzyja tym poczciwym zwierzakom, a do tego jeszcze wywo³uje frustracjê w¶ród s±siadów.
Proszê, przemy¶lcie to.
Piotrek