Pary_anime
Witam,
Od wczoraj nie mogę zalogować się na Gmaila przez stronę WWW. Pojawia się komunikat "Błąd tymczasowy 502".
Mój komputer (Ola/Firefox)- błąd. Komputer drugi: partycja Ola/Firefox- błąd, partycja Windows/Firefox- żadnych problemów.
Ma ktoś podobny problem lub pomysł co zrobić? Oczyściłem cache przeglądarki i stwierdzłem, że brak mi dalszych pomysłów.
Aktualizacja 1: już działa. Jednak nadal jestem ciekaw czy ktoś wie o co mogło chodzić.
Aktualizacja 2: widzę, że pod adresem http://infobot.pl/r/S1d więcej osób zaczęło zadawać pytania odnośnie problemu więc chyba tam poczekam na uzyskanie odpowiedzi.
Wygląda na to, że mają jakiś błąd w GMailu.
Proszę na przyszłość przetestować też inne przeglądarki (np. Opera czy Konqueror) - wtedy będzie wiadomo, czy to wina przeglądarki czy systemu operacyjnego.
Generalnie jak jakaś strona przez długi czas działała, a potem nagle przestała, to oznacza, że wina leży po stronie twórcy serwisu internetowego.
Wygląda na to, że mają jakiś błąd w GMailu.
Proszę na przyszłość przetestować też inne przeglądarki (np. Opera czy Konqueror) - wtedy będzie wiadomo, czy to wina przeglądarki czy systemu operacyjnego.
Testowałem Firefoksa na Windows i Knoppiksie- tam testy wyszły poprawnie. Kolega testował na Operze, a inny na IE (testy również wyszły poprawnie) więc tym bardziej upewniłem się w moich podejrzeniach co do Ola. Jednak faktycznie sam tego nie sprawdziłem na swoich komputerach/ przeglądarkach więc rozumiem, że nie najlepiej podszedłem do sprawy.
1. Co takiego jest w Ola, że z Gmailem mam problemy?
lub:
2. Co takiego jest w mojej wersji Firefoksa na Ola, że nie łączy się z Gmailem?
Mi też się nasuwały dokładnie dwa takie pytania :). Aby wykluczyć jedno z nich, wystarczyłoby sprawdzić działanie GMaila pod innymi przeglądarkami pod Ola! - gdyby tam GMail działał, to oznacza że to wina Firefoksa anie Ola! Gdyby nie - wina Ola!.
Podejrzewam jednak, że została wysłana w świat niezbyt przemyślana i przetestowana łatka, która zablokowała możliwość łączenia się spod Linuksa i Firefox 2; Google jednak działa bardzo szybko w takich sprawach i już wypuściła poprawkę - i wszystko działa jak należy.
Tak na prawdę liczba kombinacji systemów operacyjnych i wersji przeglądarek jest tak ogromna, że nie ma szans przetestować wszystkich możliwości. Dlatego czasami trafiają się takie błędy - na szczęście niektóre firmy od razu po zgłoszeniu starają się załatać starą wersję, aby wszystko działało jak powinno.
Błąd 502 występował po stronie Google, to nie jest wina systemu Olá!
Na przyszłość można spróbować go ominąć:
l Używając widoku podstawowego: http://mail.google.com/mail/?ui=html
l Używając dostępu do poczty przez IMAP (instrukcja tutaj) lub POP3 (instrukcja tutaj).
l Czyszcząc pamięć podręczną przeglądarki i ciasteczka (podobno pomaga).
Błąd 502 występował po stronie Google, to nie jest wina systemu Olá!
Na przyszłość można spróbować go ominąć:
l Używając widoku podstawowego: http://mail.google.com/mail/?ui=html
l Używając dostępu do poczty przez IMAP (instrukcja tutaj) lub POP3 (instrukcja tutaj).
l Czyszcząc pamięć podręczną przeglądarki i ciasteczka (podobno pomaga).
ad. 1: nie wiem czy z tym błędem da radę zalogować do widoku podstawowego- obecnie nie mam jak sprawdzić
ad. 2: używam dostępu przez POP3 jednak zdarza się, że Gmail traktuje jako spam niektóre listy (np. ostatnio ktoś używający adresu od Interii znalazł się w spamie mojego Gmaila); dlatego jeśli czekam na list i nie mam go w TB to muszę sprawdzić przez WWW czy tam takie coś nie zostało potraktowane jak spam; nie mam pojęcia jak "wyłączyć" filtrowanie przez sam Gmail by do programu pocztowego przechodziło wszystko;
BTW jeśli ktoś na stałe używa Gmaila przez WWW to raczej nie zaznacza opcji pozwalającej na dostęp przez POP3/IMAP więc w sytuacji krytycznej i tak nic nie zdziała usiłując skonfigurować program pocztowy
ad. 3: czyszczenie pamięci podręcznej i ciasteczek w moim przypadku nic nie dało
ad. 2: używam dostępu przez POP3 jednak zdarza się, że Gmail traktuje jako spam niektóre listy (np. ostatnio ktoś używający adresu od Interii znalazł się w spamie mojego Gmaila); dlatego jeśli czekam na list i nie mam go w TB to muszę sprawdzić przez WWW czy tam takie coś nie zostało potraktowane jak spam; nie mam pojęcia jak "wyłączyć" filtrowanie przez sam Gmail by do programu pocztowego przechodziło wszystko;
Nie można chyba wyłączyć, ale przez IMAP jest dostęp do folderu Spam.
Faktycznie, o tym nie pomyślałem. Jednak gdy ostatnio testowałem dostęp przez IMAP to muszę przyznać, że zaczęło mnie wkurzać, że za każdym razem gdy wchodziłem w jakiś katalog to program najwyraźniej łączył się i synchronizował co spowalniało mi pracę. Może mylę się w kwestii przyczyn ale spowolnienie było bardzo wyraźne.
To akurat jest trochę dziwne, gdyż IMAP (standardowo) nie ma skonfigurowanej żadnej synchronizacji na żywo.
Chociaż to wrażenie może być spowodowane tym, że IMAP (standardowo) nie pobiera całych wiadomości, a tylko ich nagłówki, a później dopiero całość wiadomości (po kliknięciu).