: Segregacja smieci - jest nadzieja!

Pary_anime

Rozmawialem w administracji odnosnie pojemnikow na odpadki posegregowane. Przedstawilem propozycje usytuowania w/w pojemnikow przed oknami kotlowni. Pani administrator przyznala, ze jest szansa aby je tam ustawic i obiecala skontaktowac sie z MPO w celu ustalenia szczegolow.

MisterMag napisał(a):Rozmawialem w administracji odnosnie pojemnikow na odpadki posegregowane. Pani administrator przyznala, ze jest szansa aby je tam ustawic i obiecala skontaktowac sie z MPO w celu ustalenia szczegolow.

dzieki za poruszenie tematu z administracja. Teraz pozostaje trzymac za slowo...
I dopilnować żeby naprawdę się dowiedziała, bo w jej wykonaniu to niezawsze jest szybko
mam znajomą w MPO w ursusie, jak pani administrator nic nie zrobi to ja się zapytam tej znajomej jaka jestprocedura postawienia tych pojemników na naszym osiedlu. a wtedy już tylko nasza dobra wola i chęci, żeby te pojemniki nie stały puste i robiły tylko dobre wrażenie.

Raf, jak masz znajoma w MPO to zapytaj, czy to prawda, ze z segregowanych pojemnikow tez zsypuja do jednego kubla? Bo tak podobno jest...
doweidziałem się, że dzwoniła do MPO jakaś pani (prawdopodobnie administratorka) i rozmawiała z kierownictwem na temat tych pojemników. co do segregacj, a tak jak mówisz późniejszej desegredacji nic konkretnego mi nie powiedział, tylko tyle, że są one przekazywane (posegregowane) do firm, które odbieraja od nich te śmieci, a potem to już robią z tym ..... wszystko to co chcą.
Osiedle otrzymalo pozytywna odpowiedz od MPO. Teraz dla odmiany na ustawienie pojemnikow nie zgadzaja sie niektorzy mieszkancy, ktorych okna wychodza na kotlownie czyli miejsce, gdzie mialy byc pierwotnie postawione te pojemniki. Druga opcja to ustawienie pojemnikow za brama wyjazdowa przy bloku 27, wzdluz ogrodzenia budowy - tam gdzie kiedys stal kontener (o ile pamietacie stare czasy) .
jestem za. tylko ciekawe co na to osoby, które tam zamieszkują?
MisterMag napisał(a):Teraz dla odmiany na ustawienie pojemnikow nie zgadzaja sie niektorzy mieszkancy, ktorych okna wychodza na kotlownie czyli miejsce, gdzie mialy byc pierwotnie postawione te pojemniki.

a komuz to juz przeszkadza skoro jeszcze nie stoi? To jakas paranoja. A moze Ci "niektorzy mieszkancy" to jakas jedna wplywowa osoba?
A teraz nie protestuje, skoro stoi tam kontener na gruz? A pojemnik na piach - pewnie tez zostal oprotestowany...
irek napisał(a):MisterMag napisał(a):Teraz dla odmiany na ustawienie pojemnikow nie zgadzaja sie niektorzy mieszkancy, ktorych okna wychodza na kotlownie czyli miejsce, gdzie mialy byc pierwotnie postawione te pojemniki.

a komuz to juz przeszkadza skoro jeszcze nie stoi? To jakas paranoja. A moze Ci "niektorzy mieszkancy" to jakas jedna wplywowa osoba?
A teraz nie protestuje, skoro stoi tam kontener na gruz? A pojemnik na piach - pewnie tez zostal oprotestowany...
Ja mam okna na kotłownie i wyrażam zgodę.
Generalnie nie mam nic przeciwko pojemnikom do segregacji (już rok temu męczyłam panią z administracji o postawienie takowych ale nic nie wyszło) .
Rozumiem natomiast osoby które protestują przeciwko postawieniu pojemników wewnątrz osiedla. Chodzi o hałas jaki wiąże się z pojemnikiem na stłuczkę szklaną... każdy kto wrzucał szkło do takiego pojemnika wie że wiąże się to z niemałym hałasem. Postawienie takiego pojemnika w centrum superakustycznego blokowiska może okazać się bardzo uciążliwe .
Proponuję skupić się na poszukaniu miejsca na zewnątrz osiedla (może np. przy piętrowym garażu, pod blokiem 27).
Stoja!! Postawili dzis miedzy 8 a 9. Blokuja jedno miejsce parkingowe pod oknami administracji po stronie pawilonu garazowego. Poza terenem ogrodzonym. Juz chyba, mimo wszystko, byloby lepiej w miejscu skrzyni z piachem, ktora chyba zyje wlasnym zyciem, bo sie rozrasta... rozmnaza
Fajnie , że sa pojemniki, ale szkoda że w tym miejscu, bo i tak miejsc dla samochodów jest za mało.
Rzeczywiście miejsce przy parkingu piętrowym , ale z boku od strony Tomcia Palucha byłoby lepsze, bo od strony bloku 27 ciężarówka z dźwigiem nie wjedzie, ponieważ jest za wąsko, tam ledwo można przejechac osobowym
jak będę miał samochód, to napewno go tam nie postawię
Właśnie właśnie pojemniki postawili ale, że na miejscu dla samochodów to nie wzieli tego pod uwagę. Jest mało miejsc to jeszcze jedno zablokowali, a może je przestawią jak już panowie od dziury przy bloku 29 zużyją już całą ziemię i pojemniki znajdą swoje miejsce przy kotłowni. Jest taka nadzieją ale czas pokaże.
Ewa napisał(a):Fajnie , że sa pojemniki, ale szkoda że w tym miejscu, bo i tak miejsc dla samochodów jest za mało.
Rzeczywiście miejsce przy parkingu piętrowym , ale z boku od strony Tomcia Palucha byłoby lepsze, bo od strony bloku 27 ciężarówka z dźwigiem nie wjedzie, ponieważ jest za wąsko, tam ledwo można przejechac osobowym

Taaa... Juz to widze, jak ktokolwiek z 29 bedzie zasuwal pod parking pietrowy...
Albo z waszego dlugiego z klatki na rogu od psow...!
A jesli chodzi o wyrzucanie szkla to i tak w czasie ciszy nocnej nie wolno..
Dla mnie to najlepszym miejsce byłoby przy kotłowni, z każdego bloku taka sama odległość i w widocznym miejscu, więc swój cel powinny spełnić. Ale jak wiecie , znajdzie sie ktoś komu bedzie przeszkadzać odgłos tłuczonego szkła, albo szum wyrzucanego papieru
Przeście w bloku przeszkadza, a pojemniki to będzie checa
Tak - pojemniki stoją, zauważyłam dziś - naprzeciw mojego okna...Średnio przyjemny widok powiem szczerze, bo obskurny garaż i pojemniki na śmieci daje mało przyjemny widok. Mam nadzieję, że jednak nie zostaną w tym miejscu, bo jak zaczną się zlatywać owady , to dopiero będzie zabawa. Tylko gdzie to przesatwić? Może obok WC ochroniarzy?
Pozdr Aśka
Anonymous napisał(a):Średnio przyjemny widok powiem szczerze, bo obskurny garaż i pojemniki na śmieci daje mało przyjemny widok.

przynajmniej pojemniki sa ladniejsze niz te garaze...
Anonymous napisał(a):Tak - pojemniki stoją, zauważyłam dziś - naprzeciw mojego okna...
Pozdr Aśka
Asiu zaloguj się będzie łatwiej pogadać, co do pojemników każdy był za postawieniem ich przy kotłowni.
Pozdr Robert
OK, zaraz spróbuję się wreszcie zalogować
Właściwie nie zalogować tylko zarejestrować, bo póki co wchodziłam na forum tylko gościnnie:)
Pozdr Aśka
Aha - Irku, pojemniki są póki co ładniejsze, ale poczekaj - za kilka dni będą zakurzone i brzydkie...
Aśka
OK - zarejestrowałam się wreszcie, ale jak to blondynce - z trudnością mi to przyszło.
Kontynuując temet kontenerów - uważam że miejsce jest beznadziejne, ale skoro piszecie, że już oprotestowano miejsce przy kotłowni, bo to też u kogos pod oknami, to gdzie wobec tego postawic te pojemniki?
Teraz stoją pod moimi oknami, dlaczego ja mam na nie patrzeć
Myślicie że moja interwencja w administracji odniesie jakis skutek? Bo miałam cichą nadzieję ,że jak wrócę do domu, to tych pojemników już nie będzie - ale okazuje się, że stoją ,czyli tylko mi się nie podobają?
Witaj Asiu
AsiaK napisał(a): ... zarejestrowałam się wreszcie ... z trudnością mi to przyszło.
Teraz bedzie juz latwiej
Cytat:Kontynuując temet kontenerów - uważam że miejsce jest beznadziejne, ale skoro piszecie, że już oprotestowano miejsce przy kotłowni, bo to też u kogos pod oknami, to gdzie wobec tego postawic te pojemniki?
Beda staly za brama wyjazdoaeprzy budynku 27 - obecne miejsce jest tymczasowe.
Cytat:Teraz stoją pod moimi oknami, dlaczego ja mam na nie patrzeć
Asiu, przeciez te pojemniki stoja poza terenem osiedla, po drugiej stronie jezdni - na prawde tak Ci przeszkadzaja .
Witaj! Wiesz dlaczego mi to przeszkadza? Bo mieszkam na parterze, perspektywę więc mam nieciekawą - ściana i dach garażu, teraz za to kontenery na śmieci:(
Ale to już nawet nie o to chodzi, co widzę przez okno, tylko o zachowanie pewnych wymogów higienicznych - sądzę , że stoją one zbyt blisko budynku. Nigdzie naprawdę nie widziałam - chyba że niewiele widziałam - żeby komuś pod oknami stawiano pojemniki na segregację śmieci, zawsze znajdowały się one raczej przy ogólnym miejscu wyrzucania śmieci - segregował ten, kto chciał
Witam nowa uczestniczkę forum cześć Asiu. POzdrawiam Robert
Anonymous napisał(a):Aha - Irku, pojemniki są póki co ładniejsze, ale poczekaj - za kilka dni będą zakurzone i brzydkie...
Aśka

mam nadzieje, ze zanim sie zdarza zakurzyc zostana wymienione - to tylo kwestia naszej sprawnosci w ich zapelnianiu
A co do lokalizacji to osobiscie wole, by staly obok kotlowni i Ci nie przeszkadzaly - zawsze lepiej popatrzec np. na obdrapanego niebieskiego fiata 125p niz na te pojemniki
A co do garazy to pilem do ich wygladu bo sa obrzydliwe - najgorszy rodzaj graffitti bylby lepszy niz ta brudna szara sciana...
robtr napisał(a):Witam nowa uczestniczkę forum cześć Asiu. POzdrawiam Robert
Również witam!
Już się wdałam w dyskusje, a Irek się ze mnie nabija:(
Tak to jest na początku ale się nie przejmuj mamy już taką jedną Ewę od której się zaraziliśmy brakiem zalogowania
AsiaK napisał(a):Już się wdałam w dyskusje, a Irek się ze mnie nabija:(

Oj Asiu - nie nabijam, co najwyżej polemizuje
Ja nie zamierzam mieć tutaj wrogów, szczególnie w postaci pięknych kobiet

Dobrej nocy życzę
[quote="irek"][quote="Anonymous"]Aha - Irku, pojemniki są póki co
A co do lokalizacji to osobiscie wole, by staly obok kotlowni i Ci nie przeszkadzaly - zawsze lepiej popatrzec np. na obdrapanego niebieskiego fiata 125p niz na te pojemniki
Wyczuwam Irku w Twoim tekscie pewną dozę złośliwości - wolę rzeczywiście patrzeć na samochody parkujące tuż pod oknem, niż na pojemniki ze smieciami. Ale jak sądzę - Ty nie masz takiego widoku z okna ))
Wybaczcie, moje wstawianie cytatów jest dosyc nieudolne - ale pierwsze koty za płoty )))))
AsiaK napisał(a):Ale jak sądzę - Ty nie masz takiego widoku z okna ))

ależ owszem - czemu nie

widzę pojemniki - całkiem estetyczne i na razie nowe - widywałem w gorszym stanie.

Mam nadzieję, że docelowo znajdą się koło kotłowni - bynajmniej nie dlatego, że burzą Twoje estetyczne odczucia ale że blokują jedno miejsce parkingowe.

Asiu - jeśli będziemy wszystko oprotestowywać w tym kraju to nigdy do niczego nie dojdziemy - nawet do banalnej segregacji odpadów...
Masz rację - ale na wszystko trzeba miec pomysł - konkretny. Nie protestuję, bo jestem malkontentką, ale dlatego, że uważam za absurdalny i nieprzemyślany pomysł stawiania ludziom kontenerów na śmieci przed oknami. To nie tylko względy estetyczne
AsiaK napisał(a):Witaj! Wiesz dlaczego mi to przeszkadza? Bo mieszkam na parterze, perspektywę więc mam nieciekawą - ściana i dach garażu, teraz za to kontenery na śmieci:(
Ale to już nawet nie o to chodzi, co widzę przez okno, tylko o zachowanie pewnych wymogów higienicznych - sądzę , że stoją one zbyt blisko budynku. Nigdzie naprawdę nie widziałam - chyba że niewiele widziałam - żeby komuś pod oknami stawiano pojemniki na segregację śmieci, zawsze znajdowały się one raczej przy ogólnym miejscu wyrzucania śmieci - segregował ten, kto chciał
Asiu nic mi nie mów o wymogach higienicznych. Ja mam śmietnik zaraz pod balkonem. W dodatku nie jest on oddalony od budynku tylko w nim. Na prawdę miałaś duuuużo szczęścia
Te śmieci posegregowane są chyba nieco bardziej higieniczne, no bo to szkło, makulatura i plastik. W klasycznym śmietniku jest to oraz całe mnóstwo różnych innych dziwnych rzeczy.
Witam Cie Asiu na naszym forum, im nas wiecej tym bardziej zagorzała dyskusja. Ja jestem tą Ewą, która przekazuje wszystkim telepatycznie brak logowania, chociaż ostatnio poprawiłam się i to nie tylko na twarzy.
Nie mam tych ładnych pojemników pod oknem, ale jestem z tobą. Gdybym je miała przed swoim oknem też bym sie burzyła, bo faktycznie to miejsce jest niezbyt genialnie wybrane.
I obawiam sie że przy kotłowni też będą przeszkadzały, bo to też będzie przed jakimis oknami. Dlatego juz pisałam ,że miejsce przy garażu piętrowym od strony Tomcia Palucha jest chyba lepsze. A ci którzy chca segregoeać śmieci to przejda ten kawałek 50 m w formie spaceru dla zdrowia.
Moja żona chodziła nawet do pojemników przy sklepie słonecznik a to jest naprawdę daleko, jak ja gdzieś jechałem to też tam wywoziłem buteleczki plastikowe i makulaturę a co do tych śmieci to faktycznie nie są one takie jak w naszych śmierdzących śmietnikach. Ja mogę chodzić, ale sami ich chcieliśmy. Teraz się ujawnia natura Polaka, który musi pojęczeć, bo nie był by sobą, zawsze znajdzie się ktoś, komu coś w danej kwestii nie będzie pasować.
Chcieliśmy i dalej chcemy, i nie chodzi tu o pojeczenie, ale o znalezienie optymalnego rozwiązania dla wszystkich. Trzeba z lokatorami sie integrować. Każdy ma swoje racje i może być za a nawet przeciw.
Ewa napisał(a):Chcieliśmy i dalej chcemy, i nie chodzi tu o pojeczenie, ale o znalezienie optymalnego rozwiązania dla wszystkich. Trzeba z lokatorami sie integrować. Każdy ma swoje racje i może być za a nawet przeciw.
Ok sory może zbyt dosadnie to określiłem. W zasadzie miejsce przy garażu byłoby najlepsze ale trzeba o tym poinformować administrację jak będą chcieli przestawiać je, bo znów ustawią w miejscu, które nie będzie nam pasować.
Może w sobotę uda nam sie wybrać jedno lub dwa alternatywne miejsca dla tych pojemników, będzie więcej osób, więcej pomysłów i różnicy zdań. Ale jakiś konsensus tej sprawy musi nastapić.
robtr napisał(a):Teraz się ujawnia natura Polaka, który musi pojęczeć, bo nie był by sobą, zawsze znajdzie się ktoś, komu coś w danej kwestii nie będzie pasować.
No dobra, ja z pewnoscia musze pojeczec. Ale bede chodzic!
Pani administratorka na moje uprzejme pytanie co do ogloszen o grillu powiedziala, ze panie sprzataczki na poczatku mialy przykazane zdejmowac wszystko bez pieczatki ze spoldzielni z powodu biegunki ogloszeniowej, to pewnie dalej zdejmuja..
Anonymous napisał(a):Średnio przyjemny widok powiem szczerze, bo obskurny garaż i pojemniki na śmieci daje mało przyjemny widok.

Aaaa...! To w ogole nie o tym mialo byc! Asia, z twojego parteru moze nie widac, ale z naszego piatego i owszem! W sprawie garazu - obskurny i szary jest z pewnoscia, ale zatrzymuje po drugiej stronie wiekszosc lokalnych ursusowych 'piwoszy' metowych ze starych blokow! Wieczorami mamy pelna wizje lokalna z balkonu.
Witam!
Dzięki Ewo że mnie popierasz
Ja naprawdę nie jęcżę, usiłuję tylko znaleźć jakies sensowne rozwiązanie - by odpowiadało wszystkim...
Jesli nie przejdzie opcja ustawienia pojemników przy kotłowni, co myślicie o okolicy budki ochroniarzy - nawet z zewnętrznej strony osiedla? Albo przy garazach, ale trochę dalej - tak by nie były przy samym bloku?
AsiaK napisał(a):co myślicie o okolicy budki ochroniarzy - nawet z zewnętrznej strony osiedla? Albo przy garazach, ale trochę dalej - tak by nie były przy samym bloku?

w pelni akceptuje
AsiaK napisał(a):Witam!
co myślicie o okolicy budki ochroniarzy - nawet z zewnętrznej strony osiedla? Albo przy garazach, ale trochę dalej - tak by nie były przy samym bloku?
To pierwsze byloby na chodniku w strone oryflamy, dla mnie OK.
To drugie - ciagle bedzie blokowac jakies miejsce parkingowe...
Mnie tam nie boli, ale wiekszosc mieszkancow raczej tak, jak widze walke o centymetry..
Ufff - już mi lepiej, że pomysł dobry, w takim razie jakies ruchy w tej sprawie wykonam - przejdę się do administracji i pogadam. Czy może już ktos o to pytał?
AsiaK napisał(a):Ufff - już mi lepiej, że pomysł dobry, w takim razie jakies ruchy w tej sprawie wykonam - przejdę się do administracji i pogadam. Czy może już ktos o to pytał?
Odpowiedzialem Ci w pierwszym poscie.
To nie jest miejsce docelowe i pojemniki beda przestawione - wiem bo rozmawialem. Wykaz troche cierpliwosci.
OK, chyba rzeczywiście trochę raptus ze mnie Poczekamy, zobaczymy....
MisterMag napisał(a):Odpowiedzialem Ci w pierwszym poscie.
To nie jest miejsce docelowe i pojemniki beda przestawione - wiem bo rozmawialem. Wykaz troche cierpliwosci.
To super, tylko dokad? Bo jak na razie tylko rozmawiamy o mozliwych lokalizacjach..
Wygląda na to, że nie wszyscy mieszkańcy wiedzą, na czym polega segregacja śmieci - włascnie widzę, że ktos postawił pod pojemnikiem z napisem PAPIER - papiery czy pudełka zapakowane w folię
Czy nie lepiej byłoby wrzucic je po prostu do kosza, a nie zostawić pod nim? ! Po prostu bez sensu
witam
papierów, może było tak dużo, że nie miał siły ich tam po wrzucać. a teraz przeczyta twojego posta i bedzioe przynosił w mniejszych ilościach.
Czy ma dużo czy mało tych papierów to nie można ich położyć obok pojemnika bo to powoduje bałagan. Nawet jeśli miał duzo to powinien chwile tam sobie postac i pojedyńczo powrzucać.
A co do miejsca to myśle że koło TOI-TOI strażników postawic je można , ale na tym trawniczku tuz przy ogrodzeniu, żeby nie blokować miejsca parkingowego, bo to mija sie z cele, miejsc jest i tak za mało. Szkoda KAJ i AsiaK, że nie przyszłyście na grila, troche dyskutowaliśmy na ten i inne tematy.
ewa myślę, że tamte miejsca też by były nietrafione ponieważ kiedyś trzeba te kosze opróżniać, a oni to robią (tak mi się wydaje) rano i wtedy by mieli mały problem z dotarciem do nich.
Ewa napisał(a): Szkoda KAJ i AsiaK, że nie przyszłyście na grila, troche dyskutowaliśmy na ten i inne tematy.

jestes pewna Ewo, że dziewczyn nie bylo?
Irek ale mogłoby być dziewcząt znacznie więcej
To o którym miejscu myslicie, ponieważ zabieranie parkingu to w 100%pudło .
A co do dziewczyn , to było kilka, ale tylko dwie dotrwały do końca i chwała nam za to, a przepraszam Kilerowa była prawie do końca, a to juz trzy. Reszta poszła , może nie mają praktyki lub było im w towarzystwie tylu facecików nudno
Żałuję, ale nie mogłam uczestniczyc w grillowaniu, mialam gości, oni raczej nie chcieli się integrować z moimi sąsiadami, żałuję....
to oprócz Ciebie Ewa i mej lubej kto jeszcze walczył z kobiet do końca?
Ja z moją żoną przecież byliśmy do końca
AsiaK napisał(a):Żałuję, ale nie mogłam uczestniczyc w grillowaniu, mialam gości, oni raczej nie chcieli się integrować z moimi sąsiadami, żałuję....
To szkoda, że znajomi nie chcieli przyjść, ja przyszedłem ze znajomymi i bardzo im się podobało.
ja rozmawiałem na tarasie z jakąś dziewczyną, która nie była od nas, ale stwierdziła, że mamy zawodowy taras no i towarzystwo jest spoko. widać mamy perspektywy na częstsze spotkania.
To była chyba moja znajoma bo my byliśmy z gośćmi nie z naszego osiedla i bardzo im się podobała nasz integracja.
tak całkiem miła osoba. bardzo podobał się jej nasz tzn (jako widok) stawik no i zawodowa fontanna. szkoda, że po drugej stropnie.
Proszę odpowiadać w tym wątku jedynie na temat segregacji odpadów.
Mee Hau napisał(a):Proszę odpowiadać w tym wątku jedynie na temat segregacji odpadów.
Zgadzam się z tym bo jak już było przed drugim grilem to o jednym wątku rozmawialiśmy na trzech tematach
Ewa napisał(a):Czy ma dużo czy mało tych papierów to nie można ich położyć obok pojemnika bo to powoduje bałagan. Nawet jeśli miał duzo to powinien chwile tam sobie postac i pojedyńczo powrzucać.
A co do miejsca to myśle że koło TOI-TOI strażników postawic je można , ale na tym trawniczku tuz przy ogrodzeniu, żeby nie blokować miejsca parkingowego, bo to mija sie z cele, miejsc jest i tak za mało. Szkoda KAJ i AsiaK, że nie przyszłyście na grila, troche dyskutowaliśmy na ten i inne tematy.
Jakto nie?? Przeciez przyszlszy!! I zostawiwszy ketchup..

Nie no ja prosze a ona swoje
Mee Hau
Chyba nikt nie zauwazyl, ze od dwoch dni, pojemniki zmienily lokalizacje. Gdybyscie szukali to, tak jak juz wczesniej pisalem, sa przy bramie wyjazdowej z 27.
to co one szukają najlepszej dla siebie lokalizacji ?
Moja wiadomość jest troche OT ale ma z segragacją coś wspólnego.
Dzisiaj wychodząc do pracy widziałem montaż kosza na śmieci na placyku zabaw przy 31. Dla tych co nie widzieli informacja. Kosz jest kulisty, dwukolorowy zielono-żółty. Nie zbyt duży ale to może być zaleta bo nikt nie będzie próbował tam wrzucać swoich śmieci "domowych". U góry kosza jest popielniczka więc palacze nie powinni się czuć poszkodowani.
Jak zobaczę, że ktoś nie korzysta z popielniczki a pali...
Co do pojemników na segregacje śmieci- zauważyłam, że je zabrali - nie musiałam interweniować , Michał - jestes doskonale poinformowany, dzięki wielkie
Mam nadzieję, że teraz komuś innemu te pojemniki nie będą przeszkadzać...
Pojemniki mamy, ale niestety ostatnio mój syn poinformował mnie że ten na PLASTIK jest pełny i nie ma gdzie wrzucać
z jednej strony to bardzo dobrze bo widać, że miało sens zamawianie takich pojemników, a z drugiej przydało by się, żeby je częściej wywozili. Z makulatura jest już prawdopodobnie tak samo bo jak wciskałem tam kilka dni temu gazety to już niewiele miejsca tam było.
Tylko pytanie czy nasza administracja to kontoluje i zamawia wymiane tych pojemników, czy sami mamy to robić, czy MPO raz na jakiś czas po prostu przyjeżdża jak ma chęć
dzwoniłem do MPO i bardzo miła pani , odpowiedział, że kierowca tam był, ale z powodu braku podjazdu zrezygnował z zabrania tych pojemników. oznajmiła mi jednak, że osobnik ten będzie próbował zabrać jeszcze te pojemniki.
Ewa napisał(a):Pojemniki mamy, ale niestety ostatnio mój syn poinformował mnie że ten na PLASTIK jest pełny i nie ma gdzie wrzucać

W tym miejscu pragnę przypomnieć że wrzucane do pojemnika plastikowe opakowania powinny być w miarę możliwości zgniecione (czyli butelkę pod buta i zabezpieczyć nakrętką ), bo nie zbieramy powietrza w butelkach tylko plastik
pozdrowionka

: Segregacja smieci - jest nadzieja!

Pary_anime

Linki

Cytat