ďťż

: Ślizgawka na Skoroszewskiej

Pary_anime

Witam Wszystkich,
Czy ktoś z Forumowiczów może wie, kogo należy "kopnąć" w celu zlikwidowaniu ślizgawki na Skoroszewskiej? Chodzi mi o numer telefonu do służb miejskich odpowiedzialnych za odśnieżanie dróg w tej części Ursusa...
Niech jednocześnie ten post będzie przestrogą dla zmotoryzowanych. Ślizgawka występuje od paru dni na ostatnich 30m Skoroszewskiej przed skrzyżowaniem z ul. Dzieci Warszawy.
Czy w tym miejscu musi dojść do tragedii, żeby ktoś w końcu zdecydował się posypać tam trochę piasku z solą?
Ciekaw jestem jak radzą sobie TIRy wyjeżdżające z Oriflame, skoro problemem jest zatrzymanie się i ruszenie w tym miejscu samochodem osobowym...
Pozdrawiam
Lord_Peter


Widze, że jest kilka osób, które jednak czują przyjemność w ćwiczeniu poslizgu kontrolowanego. No to jest super

Najfajniej jest na zakręcie z zaciągniętym hamulcem ręcznym Bajer. Trzeba by znalezc te telefony i podziekowac sluzbom drogowym. Nie byloby z tym problemu, ale jaki jest statut tej drogi? Czy ktoś pamięta?
Witam Sl@o,
Zgadza się - lubię "poślizg kontrolowany" (tzn. z użyciem ręcznego hamulca), ale w czwartek w zeszłym tygodniu miałem poślizg niekontrolowany. Nieźle się zestresowałem wyjeżdżając ze Skoroszewskiej na Dzieci Warszawy. Toczyłem się wolno (może 10km/h), jakieś 15m przed skrzyżowaniem z ul. Dzieci Warszawy zacząłem delikatnie hamować a tu nic, jadę dalej. I tym sposobem wślizgnąłem się z podporządkowanej na skrzyżowanie. Miałem szczęście - akurat nic nie jechało z lewej strony.
Przez kilka ostatnich dni miałem parę sytuacji typu: stoję na skrzyżowaniu na Skoroszewskiej - widzę we wstecznym, że zbliża się do mnie jakiś samochodzik i zaczyna desperacko hamować na ślizgawce. Cóż robić - zostaje tylko mocno złapać się za "fajerę" i modlić, żeby gość nie wjechał mi w d..ę i przy okazji nie wypchnął na skrzyżowanie prosto przed nadjeżdżające z lewej strony samochody. W przeciągu ostatnich kilku dni miałem trzy razy taką sytuację.
Pozdrawiam
Lord_Peter
Niestety lordzie, ale to co opisales jest faktem i to nie tylko na Skoroszewskiej. Trzebaby zapytac naszego radnego. W koncu jest uzytkownikiem forum.

No i smiejmy sie mimo wszytsko - przez łzy


Sl@o napisał(a):Widze, że jest kilka osób, które jednak czują przyjemność w ćwiczeniu poslizgu kontrolowanego. No to jest super

Najfajniej jest na zakręcie z zaciągniętym hamulcem ręcznym Bajer. Trzeba by znalezc te telefony i podziekowac sluzbom drogowym. Nie byloby z tym problemu, ale jaki jest statut tej drogi? Czy ktoś pamięta?

To jest droga gminna, a wiec to gmina odpowiada za nia.

Zycze milych poslizgow i oby zawsze kontrolowanych
Anonymous napisał(a): To jest droga gminna, a wiec to gmina odpowiada za nia.

Cały Ursus to jedna wielka ślizgawka na drogach gminnych. Pragne przypomnieć, że teraz gmina ma siedzibę w Centrum, a tam takie Skorosze, to nic wielkiego i ważnego, i dla nasw nie ma pieniędzy.

Zmiana radnych za cztery lata - juz niecałe.
Od niedzieli to Skoroszewską łątwiej by było przemieszczać się saniami niż samochodem.

Moze jakiś kulig głównymi ulicami?
Derek napisał(a):Od niedzieli to Skoroszewską łątwiej by było przemieszczać się saniami niż samochodem.

Moze jakiś kulig głównymi ulicami?

Pewnie już z kuligu nici A problem ze sligawica przy niewielkiej odwilzy zniknął na jakiś czas sam.
W sobotę ma przestać padać.
Na co czekamy?
Z organizujmy ten kulig, zanim pogoda zastąpi służby miejskie w kwestii odśnieżania.
Rafał napisał(a):...
W sobotę ma przestać padać.
Na co czekamy?
...

Na Panią Wiosnę
Pozdrawiam
Lord_Peter
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wyciskamy.pev.pl
  • img
    \