Pary_anime
Kto jeździł skrótem koło Platformy będzie wiedział o co chodzi! Jest to wąska droga (na jedno auto) którą było można przejechać od przedłużenia ul.Dzieci Warszawy (przy zbiegu tej ulicy z Al. Jerozolimskimi) do ul.Kleszczowej przy fabryce komputerów. Jest to droga jedno kierunkowa, ale do tej pory od strony Platformy nie było znaku Zakazu Wjazdu. Uwaga TERAZ JUŻ JEST Wyraźny i widoczny (dodatkowo namalowany na drodze).
Kto zna jeszcze jakieś objazdy korków w Alejach i na Kleszczowej niech da znać!
zlikwidowali nawrotke na Al. Jerozolimskich - wyjezdzajac z Dzieci Warszawy na Jerozolimskie i zlikwidowali przejazd na tyłach Platformy
likwidacja obu objazdow odbyla sie w ciagu dwoch dni sroda - czwartek
widocznie komus "wplywowemu" bardzo przeszkadzalo i jak to Polak potrafi osiedle sie rozrasta a drog ubywa
Propunję akcję "malarz" i jutro bedzie OK
Potrzebna jest czerwona farba i brak księżyca.
Niestety innych objazdów nie ma, chyba , że przez pola
Akszeingar napisał(a):Propunję akcję "malarz" i jutro bedzie OK
Potrzebna jest czerwona farba i brak księżyca.
Niestety innych objazdów nie ma, chyba , że przez pola
jechalam dzis przez pola
samochodem sluzbowym owszem moge tam jezdzic ale prywatnym wiecej tamtedy juz nie pojade
Od kiedy zaczela sie likwidacja zawrotki w alejach jezdze nastepna zawrotka, ktora jest przed skrzyzowaniem z Ryzowa. Troche dalej ale i tak jest szybciej niz Kleszczowa.
Pozdrawiam
Gabi
Ojjj zdradliwe są te zawrotki na Alejach. Widziałem na tej zawrotce kilka konkretnych "dzwonów". Niewiele zresztą brakowało, żebym sam stał się uczestnikiem wypadku w tym miejscu. Pancio wiozący rodzinę w Uno lewym pasem w kierunku Pruszkowa zamiast depnąć w heble w momencie kiedy ktoś zaczął przed nim gwałtownie hamować i sygnalizować skręt w lewo postanowił zmienić pas (na którym akurat znajdowałem się ja).
Pozdrawiam
Lord_Peter
PS.
Fatalnie oznaczone są pasy na odremontowanym wiadukcie w kierunku "na Pruszków".
jechalam dzis rano ta zostawiona zawrotka na Jerozolimskich gdybym nie wlaczyla w pore awaryjnych to koles by mi stuknal w tyl
poza tym dzis cala Jerozolimska stala
A mi się udało dojechałam do firmy w 30 min (czyli bez opóźnień)
To jest największy problem, że osiedla się rozrastaja a tak naprawdę to na poszerzenie lub wybudowanie kolejnych ulic brak szans i fizycznie miejsca. Jeszcze troche jak wszystkie bloki zostaną zasiedlone to czeka nas horror
Witam
no wlasnie dzisiaj "zrobilem" sie na przejazd za Platforma . Wczesniej tez zrobilem sie "na nawrotke" na Alejach . Poniewaz pracuje na Sluzewcu to teraz jezdze tak :
- z Dzieci Warszawy w prawo w Aleje Jeroz.
- na skrzyzowaniu z Ryzowa z Al. Jerozolimskich w lewo
- potem prosto przez Opacz i wypadam na Al. Krakowska przy Wlther Meble (czy tak to sie pisze ? )
- nastepnie w lewo w Al. Krakowska
- potem w prawo w 17Stycznia do Zwirki i Wigury i tu w lewo
- no a potem to juz korek na Marynarskiej
Zajmuje mi to ok 20-25 min. Zna ktos moze lepszy przejazd ?
Pozdrawiam
Pino
Jestem prawie pewien że nie tylko poszerzenie ulic by pomogło.
Np. wprowadzenie na skrzyżowaniu Ryżowej i Al.Jerozolimskich takiego sterowania światłami (dodatkowa faza) które umożliwia bezkolizyjne skręcenie w lewo, rozładowałoby korki na tym skrzyzowaniu.
Pozdrawiam
drc
Witam!
Pomogloby pewnie tez zrealizowanie planowanego polaczenia Skoroszewskiej z rondem przy Leroy Merlin, ale poki co nic sie nie dzieje.
pozdr.
Adam
1) Jedziemy Ryżową w kierunku Centrum i skręcamy w Husarską w prawo (pierwsza za Kleszczową), potem 3 przecznica w lewo i jedziemy do konca czyli ulicy Popularnej:
a) jedziemy do Jerozolimskich w tłoku ale sprawnie, dalej patrz pkt. 2
b) skręcamy w pierwszą w prawo (Techników) i jedziemy prosto; droga troche odbija i przejeżdżamy pod torami skręcamu w prawo(*) i jedziemy spory kawałek, aż droga skreca pod katem 90 w prawo(**). Skrecamy w prawo (droga na wprost wyglada obiecujaca ale na koncu jest tylko pentla i fajny ZABLOKOWANY przejazd przez tory) i jedziemy tak jak prowadzi droga. Wyjeżdżamy albo na rogu Kasprzaka i Ordona albo prosto na Al. Prymasa. Droga nie zachwyca nawierzchnia, a po drodze trzeba uważać na przejazd przez tory! Do (**) można dojechac też jadać od Nas do przejazdu kolo stacji W-wa-Ursus, wjechać na traktorzystów. Nidgy tak rano nie jechałem, więc nie wiem jak z ruchem. A od (*) można też pojechać prosto (jeśli chcemy dojechać do Połczynskiej) i ominąc spory fragment korka zaczynającego sie pod wiaduktem W-wa-Włochy.
2) Kontynuacja z pkt 1a). Jedziemy prosto do Śmigłowca i tam skecamy w prawo a naśtepnie na praking w lewo (kolo TTW) jedziemy przez parking wzdłuż Ery az do małego ronda i dalej prosto na tyłach Blue City. Jedziemy po płytach, potem asfaltem i wyjedżamy kolo Ronda Zesłancow na Bitwy Warszawskiej która jest luźna i dalej az do Zwirki i Wigury, stad do Trasy "Ł".
3) Na daleszej nawrotce na w Al. Jerozolimskich zawracamy lub wyjeżdzamy z Ryzowej. Na wysokości zabudowanej nawrotki skręcamy w prawo. Zaraz potem można skecic w lewo ale droga przez wertepy (zwłasz po dzeszczu odradzam tą drogę) ale my jedziemy prosto na betonowych płytach az do torów. Przy torach skrecamy w lewo (tu jest szutr czy cos takiego, dobra droga ale samochod się kurzy) i dojeżdżamy do krzyżówki asfaltówki i torów WKD. Skrecamy w lewo i dojeżdżamy do Marynarskiej/Hynka czy jakolwiek ona się tam nazywa. Jedziemy sobie spokojnie az do Żwirki i Wigury, gdzie zaczyna się korek:
a) Jedziemy dołem i przebijamy się przez korek aż do pierwszej ulicy w prawo za wiaduktem. Tu skręcamy i trzymamy się jej dojeżdżąjąc do Rzymkowskiego i dalej na Służew albo przecinamy Rzymkowskiego, na skrzyżowaniu w kształcie litery T w lewo, potem jak się skonczy to w lewo i dojeżdzamy do Wałbrzyskiej, a koncu Dolinki na Służewcem albo przez Wróbla do Wilanowskiej
b) Można skręcic w lewo i jedziemy Żwirki i Wigury (sprawnie, choć tłoczno) i dojeżdżamy do Trasy "ł" lub zaraz za ogródkami działkowymi skecamy w malutką uliczkę Rostafinskich i dojeżdżamy do początku Wołowskiej, a następnie od razu w lewo w Rakowiecką, aż do Pulawkiej, idalej na Pl. Unii lub na dół do Gagarina.
Znam tylko nazwy paru ulic ale te co napisałem mogą trochę różnić się z rzeczywistowscią! Drogi powrotne są per analogia tyle że od tyło + pare usprawnienia ale już nie chce mi się pisać. Jak ktoś chce to niech zgłosi zapotrzebowanie.
SZEROKIEJ DROGI! (to nie było złośliwe )
Czy to był najdłuższy post i czy jest za to nagroda? Miłego testowania!
adam napisał(a):Witam!
Pomogloby pewnie tez zrealizowanie planowanego polaczenia Skoroszewskiej z rondem przy Leroy Merlin, ale poki co nic sie nie dzieje.
pozdr.
Adam
A może pomogło by dołączenie Tomcia Palucha/Kolorowej do rądka przy Leroy Merlin
Damian
dJabol napisał(a):Czy to był najdłuższy post i czy jest za to nagroda? Miłego testowania!
Nagroda może być tylko jedna - na pewno spotkasz nas wszystkich na tych skrótach
damian napisał(a):adam napisał(a):Witam!
Pomogloby pewnie tez zrealizowanie planowanego polaczenia Skoroszewskiej z rondem przy Leroy Merlin, ale poki co nic sie nie dzieje.
pozdr.
Adam
A może pomogło by dołączenie Tomcia Palucha/Kolorowej do rądka przy Leroy Merlin
Damian
tak tez jest w planach ale raczej nie szybko bo przeszkadza rozgrzebana budowa "Nowej" a wlasciwie pozostalosci po niej
Uważam, że do Centrum z Ursusa najszybciej można dojechać przez Odolany, koło WARBUDU SA. Wjazd na Włochach nad wiaduktem (zamiast skręcać w lewo w stronę tuneli, jedziemy prosto). Co prawda droga na odolanach jest z trelinki i jest około 6 przejazdów kolejowych, ale wyjężdża się na Kasprzaka, przed wiaduktem i nie ma korków. Pewnym problemem są ciężarówki i inne ciężkie pojazdy z Warbudu, ale da się przeżyć.
Polecam, co prawda na dłuższą metę doprowadzi ta trasa zawieszenie samochodu do ruiny. Ale jest to dobra alternatywa od czasu do czasu, szczególnie, gdy wszystkie inne ulice są kompletnie zatkane.
Pzodr
gość napisał(a):Uważam, że do Centrum z Ursusa najszybciej można dojechać przez Odolany, koło WARBUDU SA. Wjazd na Włochach nad wiaduktem (zamiast skręcać w lewo w stronę tuneli, jedziemy prosto). Co prawda droga na odolanach jest z trelinki i jest około 6 przejazdów kolejowych, ale wyjężdża się na Kasprzaka, przed wiaduktem i nie ma korków. Pewnym problemem są ciężarówki i inne ciężkie pojazdy z Warbudu, ale da się przeżyć.
Polecam, co prawda na dłuższą metę doprowadzi ta trasa zawieszenie samochodu do ruiny. Ale jest to dobra alternatywa od czasu do czasu, szczególnie, gdy wszystkie inne ulice są kompletnie zatkane.
Pzodr
Ja tylko ku przestrodze - jeśli będziecie tamtędy jechać (skrót przez Odolany) starajcie się stosować do znaków drogowych. (szczególnie znak zakazu wyprzedzania) - nie chodzi mi tyle o bezpieczeństwo co o Panów ze smurfnymi czapeczkami Nie zawsze , ale często są w pobliżu
PINO napisał(a):Witam
no wlasnie dzisiaj "zrobilem" sie na przejazd za Platforma . Wczesniej tez zrobilem sie "na nawrotke" na Alejach . Poniewaz pracuje na Sluzewcu to teraz jezdze tak :
- z Dzieci Warszawy w prawo w Aleje Jeroz.
- na skrzyzowaniu z Ryzowa z Al. Jerozolimskich w lewo
- potem prosto przez Opacz i wypadam na Al. Krakowska przy Wlther Meble (czy tak to sie pisze ? )
- nastepnie w lewo w Al. Krakowska
- potem w prawo w 17Stycznia do Zwirki i Wigury i tu w lewo
- no a potem to juz korek na Marynarskiej
Zajmuje mi to ok 20-25 min. Zna ktos moze lepszy przejazd ?
Pozdrawiam
Pino
z dzieci w-wy mozesz przeciez skrecic w ryzowa a pozniej prosto przez skrzyz. jerozolimskie/ryzowa!
pzdr
sl
Akszeingar napisał(a):Propunję akcję "malarz" i jutro bedzie OK
Potrzebna jest czerwona farba i brak księżyca.
Niestety innych objazdów nie ma, chyba , że przez pola
popieram akcje "MALARZ", juz raz zakaz wjazdu postawili kilka miesiecy temu, po kilku dniach znak został "zdjęty", teraz akcja "MALARZ" jest jedynie slusznym rozwiazaniem
podczas wspomnianego pierwszego razu chlopcy radarowcy zaczeli wymuszac przestrzeganie zakazu, historia moze sie powtorzyc, wiec uwazajcie, ja mialem szczescie, jadac owego dnia juz kogos mieli
pzdr
sl
sg napisał(a):Z dzieci w-wy mozesz przeciez skrecic w ryzowa a pozniej prosto przez skrzyz. jerozolimskie/ryzowa!
czasowo wyszlo mi, ze bardziej oplaca sie pojaechac tak jak napisalem. Na ryzowj swiatla sa krotkie i na tym sie traci. Ale sprawdze, moze co sie zmienilo np.: wydluzyli swiatla.
pozdrawiam
Pino
Pracuje przy Ryżowej i niestety często widzę spory korek do tego właśnie skrzyżowania. Niestety póki co świateł nie przedłużyli i zdarza sie że ze skrzyżowania zjeżdża 2 -3 samochody. Może po otwarciu MARKETU ktoś o tym pomyśli.
Swoja droga, ciekawe dlaczego nigdzie nie robia rond . Przeciez jedno rondo z prawdziwego zdarzenia, czyli szerokie na min 2-3 pasy, rozwiazaloby problem wyjazdu z Ursusa na Aleje Jerozolimskie. Swiatla przy takim natezeniu ruchu sa niewydolne, a dodatkowo powoduja, ze kierowcy wjezdzaja na skrzyzowania a potem z niego nie moga zjechac co powieksza chaos.
Pewnie jak zawsze chodzi o kase.
Pozdrawiam
Pino
dJabol napisał(a):Czy to był najdłuższy post i czy jest za to nagroda? Miłego testowania!
zdziwil mnie rano wiekszy ruch na "moich" codziennych skrotowcach... ale teraz mam odpowiedz.
widac jestem malo kolezenska, bezcenna byla dla mnie wiedza o niektorych z podanych skrotow - dzielic sie nia nie chcialam
pozdr.
a jaki luzik był dzisiaj na Ryżowej, Kleszczowej i w Jerozolimskich...
Zarząd Wspólnoty "Skorosze III" wystapił do gminy z wnioskiem o zmianę kierunku ruchu na jednokierunkowej drodze na tyłach "Platformy", tak by można było wyjeżdżać ze Skoroszy na Kleszczową.
pozdrawiam
drc
Nie rób nam nadzieji, bo to najlepsza droga jaką znałam
i jak się nie zgodzą, to ostatnia iskra nadzieji prysnie.
Dzisiaj wprawdzie jechałam bez problemu, ale wyruszyłam po 7
drc napisał(a):Zarząd Wspólnoty "Skorosze III" wystapił do gminy z wnioskiem o zmianę kierunku ruchu na jednokierunkowej drodze na tyłach "Platformy", tak by można było wyjeżdżać ze Skoroszy na Kleszczową.
jestem milo zaskoczona Zarzadem oby tak dalej
Witam.
Podaje namiary do instytucji, która stoi za wprowadzeniem znaków na ulicy Badylarskiej.
Wydział Inwestycji Urząd Dzielnicy Włochy m. stoł. Warszawy
Al. Krakowska 257 02-133.
Tel. 22 575 88 23
Ja już tam dzwoniłem i poprosiłem znajomych. Pani tłumaczyła że miejscowi (3 osoby bodajże) często się upominali o takie rozwiązanie.( jednokierunkowa i to w kierunku ograniczającym zdecydowanie ruch).
Trzeba być bardziej namolnym niż miejscowi - może to coś da.
DAJCIE ZNAĆ ZNAJOMYM - niech też podzwonią - pomolestują miłe panie.
pozdr.
Remigiusz
Chyba lepiej wysyłać listem. Muszą odpowiedzieć w ciągu dwu tygodni, i ślad zostaje. O rozmowie telefonicznej zapomną w czasie odkładania słuchawki...
Remigiusz napisał(a):
DAJCIE ZNAĆ ZNAJOMYM - niech też podzwonią - pomolestują miłe panie.
pozdr.
Remigiusz
najwyrazniej nasze prosby i grozby spelzly na niczym....
znak jak stal tak stoi
jedyna rada jezdzic pod prad