Pary_anime
W dniu 10.04.2003r. ul. Skoroszewskiej 2 włamano sie do garażu. Scenariusz włamania ten sam co zawsze, dwie pary drzwi p. poż przy zamku odgięte. Dziwne . Zarządca znowu będzie nas przekonywł do monitoringu, czyli zamontowania kamer dzięki któwym mamy się dowiedzieć kto jest takim śmiałkiem i motorycznie wyłamuje nam zamki. Przyjemność ta kosztować ma Wspólnotę tylko 5 zł od lokalu, kamery mają być firmy ochraniającej. Jeżeli w czasie włamania ulegną zniczczeniu przez motorycznego złodzieja wandala - to koszt naprawy poniesie Wspólnota - około 2 -3 tysięcy złotych, oczywiście przy delikatnym potraktowaniu kamer przez włamywacza. Świetny biznes dla firmy ochroniarskiej - wymiana kamer np. co tydzień. Koszty wymiany wg. Ustawy poniosi Wspólnota Mieszkaniowa.
Mam trochę inną propozycję, może Zarządca zmieni swój kot wejsciowy do budynku, który nieopatrznie podawał wszystkim uczciwym znajomym, z którymi robi pokątne interesy, i z których jest bardzo zadowolony
Masz rację.
Tak sie składa, że włamania dotyczą klatki drugiej czyli tej , w której znajduje się lokal administratora. Wniosek nasuwa się sam.
Drzwi do klatki włamywacze otwieraja kodem administratora.
czy macie może instrukcje zmiany kodu dostępu w domofonie
oprócz kodu adm warto aby mieszkańcy zmienili swoje - szczególnie w sytuacji, kiedy podczas remontów podawali ekipom wykończeniowym
informacje taką można by wywiesić na tablicach w klatkach
myślę, że warto zamontować skrzynki na ulotki przed drzwiami wejściowymi;
inwestycja nie pociąga za sobą zbytnich nakładów finansowych... a ograniczy liczbę zwiedzających nasze klatki
bercik napisał(a):czy macie może instrukcje zmiany kodu dostępu w domofonie
Nie wiem jakie macie domofony, ale na Skorosze III opisane jest w artykule (link)
Jesli u Was robi sie to inaczej, to prześlij,a artykuł się uzupełni.
Do garaży w zadanie I, w ciągu pierwszego roku funkcjonowania wspólnoty było 10 - 15 włamań. W tym czasie Zarząd Edbudu nie zainteresował się tym tematem. Nawet nie pofatygował się w celu wizji lokalnej, ani nie zaproponował ze swojej strony chęci rozwiązania tego problemu. Ciemne okulary przysłaniają mu świat i zgłaszane inicjatywy lokatorów tego zadania. Kasa pobierana od potulnych jak baranki lokatorów I Zadania pozwala spać spokojnie Zarządowi Edbudu. A to według Ustawy o Własności Lokali on się podją Zarządzaniem nieruchomością, Oni za tą usługę pobierają pieniądze i do ich psiego obowiązku należy zapewnienie minimum bezpieczeństwa lokatorom Wspólnoty.
W wyniku ostatniego włamania zostały poważnie uszkordzone drzwi p. poż. naprawa ich będzie nie możliwa. Zarząd nie zgłosił włamania policji, nie zgłosił tego również do firmy ubezpieczeniowej z której tą szkodę można by było naprawić. Liczy na chojne sakiewki mieszkańców lub fundusz remontowy z którego pokryje szkodę. Szkoda, że robi to na czudzy koszt, nie zgodnie z Ustawą i zdrową logiką
