Pary_anime
w sobotę rano w garażu pod klatką C przy Chełmońskiego 2 znów zbito mi szybę w samochodzie (znów boczna szyba w i to w drugim samochodzie!)
- ZŁODZIEJU NIE ZOSTAWIAM RADIA W SAMOCHODACH! !
jeśli złodziej jest mieszkańcem naszej wspólnoty - zgiń szybko w jakimś wypadku (nawet z całą rodziną) !
jeśli złodziej jest "remontowcem" - życzę właścicielowi tego mieszkania szybkiej wizyty tych "budowlańców" już po wprowadzeniu się - niech wyniosą ci wszystko - [po co dawałeś klucze do garażu - tam też robisz remont! !
jestem _okropn(ie/y/a/e)..._ wkurzony i zawiedziony ta całą Naszą Wspólnotą!
Może byś szkło pospszątał pod swoim samochodem a nie zawodzisz się na wspólnocie.
Pawel
to co napisales niezbyt dobrze o Tobie swiadczy (znizanie sie do takiego poziomu)
nastepnym razem proponuje wyzyc sie na silowni a nie na wspolnocie
Justys napisał(a):Pawel
to co napisales niezbyt dobrze o Tobie swiadczy (znizanie sie do takiego poziomu)
nastepnym razem proponuje wyzyc sie na silowni a nie na wspolnocie
Niestety uważam że Paweł ma prawo być rozgoryczony, tym bardziej że spotkało go to nie po raz 1-szy i nikt mu nie zagwarantuje, że nie spotka go to po raz nastepny. Dotyczy to każdego z nas. Zrozumieją to osby które były juz kiedyś okradzione. Ten niesmak i niepewność, czy tym razem wszystko jest w porządku tkwi długo
Także propozycja wyżycia się na siłowni to chyba raczej życzenie dla osób, które dokonują tych włamań a nie do poszkodowanych. A skoro jesteśmy wspólnotą to chyba musimy coś zrobić, żeby zapobiec tym wydarzeniom, a nie cieszyć się, że spotkało to kogos innego a nie mnie.
Oczywiście słów wypowiedzianych przez Pawła nie akceptuję, ale jestem w stanie zrozumieć jego wściekłość.
Sąsiad napisał(a):Może byś szkło pospszątał pod swoim samochodem a nie zawodzisz się na wspólnocie.
Sąsiedzie zaloguj się i nie występuj jako anonim, sprzatanie pozostawiłem administracji (przepraszam jeśli to szkło komuś przeszkadzało przez 2 dni w moim boksie)- a także ku przestrodze innych aby zamykali garaże.
sposobu w jaki wyrazil Pawel swoje rozgoryczenie nie pochwalam poniewaz obwinil cala wspolnote za to co mu sie przytrafilo a ja nie czuje sie winna np a naleze do tej wspolnoty
ja sie nie ciesze ze spotkalo to kogos innego a nie mnie i jestem za zrobieniem czegos w tym kierunku
Justys napisał(a):sposobu w jaki wyrazil Pawel swoje rozgoryczenie nie pochwalam poniewaz obwinil cala wspolnote za to co mu sie przytrafilo a ja nie czuje sie winna np a naleze do tej wspolnoty
ja sie nie ciesze ze spotkalo to kogos innego a nie mnie i jestem za zrobieniem czegos w tym kierunku
Pretensje i żal ma do złodzieja który może sie okazać mieszkańcem naszej Wspólnoty (lub mieszkańcem który dopuścił do kradzieży dając złodziejowi klucze).
Humanitaryzmu i tolerancji na pewno nie wywoła u mnie taka jałowa dyskusja (a propozycje wyżycia się na siłowni, sprzatania po złodzieju i inne podobne) nie zwróca mi kosztów wymiany szyby i popsutego weekendu.
Nic na to nie poradzę i nie zamierzam peanować złodziejstwa w swoim najbliższym otoczeniu.
pawels napisał(a):jeśli złodziej jest mieszkańcem naszej wspólnoty - zgiń szybko w jakimś wypadku (nawet z całą rodziną) !
jeśli złodziej jest "remontowcem" - życzę właścicielowi tego mieszkania szybkiej wizyty tych "budowlańców" już po wprowadzeniu się - niech wyniosą ci wszystko - po co dawałeś klucze do garażu - tam też robisz remont! !
Chyba bardzo ostre, ale szczere słowa
Ale coś takiego czuje i mysli każdy kogo okradziono. Tym bardziej jeśli okradziono z winy sąsiada, lub innego właściciela lokalu.
A taką winą może byc tez wynajmowanie mieszkań przypadkowym osobom.
Takimi osobami, które sa odpowiedzialne za te włamania też są sąsiedzi, które na noc nie zamykają klatek na klucz.
Moim zdaniem to też są formy wspólpracy z przestępcami, a osoby które lekceważą zasady bezpieczeństwa są współwinne temu co się stało. Ci, którym się włamano do mieszkania lub samochodu, lub czego innego to rozumieją. Inne może już wkrótce tego doświadczą na włąsnej skórze.
Pawels jestem z Tobą. Wiem, że Twoje wypowiedzi nie są właściwe, ale myślałbym i czuł to samo.
A co do propozycji siłowni to nie jest zły pomysł. I ja też o tym pomyślę. Może kiedyś złapiemy bydlaka Wtedy się to przyda! !
no wlasnie wtedy silownia sie moze przydac
MOI DRODZY PAŃSTWO,
Bez urazy ale dochodzenie czy niesprzatniecie szla bylo sluszne czy nie jest chyba lekka kpiną. Wiadomo ze chodzi nam wszytskim o jedno - O BEZPIECZEŃSTWO NA WŁASNYM OSIEDLU. Ja jestem żoną Pawła i wyobrażcie sobie ze własnie mieliśmy jechać do kina po tygodniu cieżkiej pracy i okazało sie, że pieniądze które mieliśmy wydać na kino wydaliśmy na szybę, która kosztowała NIEBAGATELA 600zł ! Jesli pracujecie to wiecie co to znaczy wydać tyle kasy za nie swoje winy.
Ja mam nadzieję ze wszscy zobaczyli tą zbitą szybke, i może w końcu wszyscy nauczą sie zamykać drzwi do garazu! ! Dzisiaj wchodziłam do garazy przed osmą, i co...... OCZYWISCIE DRZWI BYLY ZNOW OTWARTE! Bez urazy ale znaczy to że niektórzy lokatorzy nie rozumieją tego co sie dzieje i krzywda sąsiadow nie ma dla nich znacznia. Są slepi na niebezpieczeństwo i mowiąc brutalnie, "wisi im to co sie wyrzyło" Ważne że ich auto jest w całości....... To jest często postawa Polaków...... Mam nadzieję ze to tylko jakas jednosta a nie większość naszej wspolnoty.... Naprawdę nikomu tego nie życzę aby miał tak miły weekend jak My, który planowaliśmy od kina a zaczęliśmy od mechanika.....
GJT
JGT napisał(a): Naprawdę nikomu tego nie życzę aby miał tak miły weekend jak My, który planowaliśmy od kina a zaczęliśmy od mechanika.....
Wiem, jak to jest. W takich sytuacjach człowiek jest wściekły, a jednocześnie czuje się taki bezradny , bo wie, że tak naprawdę to nie ma szans na złapanie drania. Całe szczęście, że nie mieliście dostępu do forum zaraz po zdarzeniu, bo pewnie postu Pawelsa nie dałoby się rozszyfrować z uwagi na ustawę o języku polskim A tak już trochę emocje opadły.
Nas spotkało coś podobnego. Niedługo po tym, jak odebraliśmy z salonu samochód, ktoś na przednich drzwiach wyrył nam wulgarne słowo oznaczające osobę nierozumną. Całe drzwi były do malowania. A jak przypominam sobie to zdarzenie, to do tej pory przychodzą mi do głowy same wulgaryzmy.
Pozdrawiam
PS Życzę Wam, aby udało się jakoś rozwiązać sprawy włamań na Skoroszach, bo z tego, co przeczytałam w wątku pt: "włamania do garaży" zorientowałam się,że nie był to pierwszy raz. Może chociaż będzie jakiś pożytek z tego, co Was spotkało?
Witaj NIKA,
jak to dobrze spotkać kogos kto rozumie problem. Niestety wiekszosc osob nawet jesli czyta to o czym wspolnie piszemy, zrozumie problem jesli tego doświadczy. Na dowod tego były otwarte drzewi do garazu dzisiaj rano przed 8.00.
Ktoś czytałam mial zal do nas, że nie sprzątneliśmy szkla, a my liczyliśmy na to że wszyscy zobaczą co sie stało i zaczną tym bardziej zwracać uwagę na drzwi. Jak widać nic to nie dalo..... a szkoda.
Ponieważ razem z mężem mamy nie jesteśmy osobami biernymi na pewno zaproponujemy w zarządzie naszej wspolnoty aby pomyśleć o kamerach, gdyż niestety nasze odczucie jest takie, że włamania dokonała ta sama osoba, co poprzednio. Czyli albo to jest ta sama ekipa remontowa, albo...... jest to niestety ktoś z lokatorow....
Milego popoludnia,
Justys napisał(a):to co napisales niezbyt dobrze o Tobie swiadczy (znizanie sie do takiego poziomu)
A o Tobie, to dobrze świadczy? Czy się nie mylę? jesteś moderatorem?
Justys napisał(a):nastepnym razem proponuje wyzyc sie na silowni a nie na wspolnocie
Mi ta cała nasza wspólnota też się nie podoba! I coraz bardziej jestem nią zawiedziony. Jestem zawiedziony bezmyslnością ludzi, brakiem chęci Współpracy. Zamiast Pawlasowi i jego zonie współczuc, to wszyscy się cieszą, że to ich nie dotyczy. Do czasu! !
JUSTYS! Do której siłowni mnie z Pawlasem wypędzasz?
kacper napisał(a):A o Tobie, to dobrze świadczy? Czy się nie mylę? jesteś moderatorem?
tak jest Moderatorka, czytam jej post juz ktorys raz i nie widze zeby cos mialo zle o niej swiadczyc,
kacper napisał(a):JUSTYS! Do której siłowni mnie z Pawlasem wypędzasz?
pewnie do najblizszej
PS. doskonale rozumiem rozgoryczenie po takim przykrym wypadku,
przypominam natomiast ze nie wszyscy czytaja forum a obrywa sie tylko tej garstce ktora ma tutaj wglad
troszke zle mnie zrozumiales Kacperku - urazil mnie atak Pawla na wspolnote bo wspolnota to mieszkancy
wspolczuje im bardzo zycze im jak najlepiej (Pawlowi i jego zonie)
a co do silowni hm to jest juz mala grupka Ty Pawel Slao no i moge sie do Was dolaczyc bo moze przydam sie jak zlapiecie tego "bydlaka" jak to napisal Slao
milego dzionka zycze
do wszystkich urażonych, obrażonych członków Wspólnoty dedykuje jedno pytanie :
Jeśli jest tak dobrze to czemu jest tak źle?
miałem dwa włamania do samochodu, a dostaję rady "posprzątaj szkło" "idź na siłownie" , jak mam po tym was traktować?
niech zatem kradną, smiecą brudzą i hałasują 24h na dobę, zróbmy sobie komunę jak w wielkim blokowisku i wyjmy do księżyca.
Ja nie chowałem sie w takiej komunie i nie zamierzam wychowywać w niej dzieci.
A wy się obrażajcie.
Przeglądając pobieżnie forum Skorosza III, doliczyłam się 9 wątków o włamaniach:
1.chyba mieszkamy ze złodziejem
2.garaż-kradzieże
3.kradzieże
4.bezczelni złodzieje
5.kradną wszystko, co się da
6.złodzieje cd
7.próba włamania do garażu A2
8.włamania włamania wciąż włamania
9 .drzwi zamykajcie, drzwi
Ilość tych wątków wprawiła mnie w takie zdziwienie, że postanowiłam przypomnieć ich nazwy( sorki jeśli coś przekręciłam). Ja mam chyba za dużo wolnego czasu, że chce mi się takie rzeczy wypisywać
Pozdrawiam
W sumie cieszy fakt, ze jednak sa osoby u nas ktorym zalezy na wyjasnieniu sprawy i doprowadzeniu do co najmniej zamkniecia rozdzialu o wslamaniach do garazu. Moja propozycja jest taka, zeby moze pomyslec o kamerach w garazach. To jest jednorazowy koszt, a na tylu czlonkow tej wspolnoty nie powinien byc to wysoki koszt jednostkowy. Jesli ten zlodzien ponownie wroci kazda kolejna szyba bedzie kosztowala kolejne 600zl, wiec moze lepiej bedzie wspolnie zadecydowac o kamerach, gdzie jednorazowy koszt to moze wyniec 60zl na mieszkanie.
Co Wy na to?
JGT
JGT napisał(a):W sumie cieszy fakt, ze jednak sa osoby u nas ktorym zalezy na wyjasnieniu sprawy i doprowadzeniu do co najmniej zamkniecia rozdzialu o wslamaniach do garazu.
Niestety co do Twojej propozycji nie mogę się wypowiadać, bo mieszkam na Tęczowym. Wścibska baba jestem, więc się czasem wtrącam w nie swoje sprawy Ale z całego serca życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu włamań. Na pewno znajdziesz wielu sojuszników na swoim osiedlu.
Pozdrawiam
Justys napisał(a):troszke zle mnie zrozumiales Kacperku - urazil mnie atak Pawla na wspolnote bo wspolnota to mieszkancy
A co się w tej naszej wspólnocie takiego dzieje? Ataku na mieszkańców Wspólnoty nie widziałem i niewiele osób ze Skorosze III jest na forum.
Justys napisał(a):a co do silowni hm to jest juz mala grupka Ty Pawel Slao no i moge sie do Was dolaczyc
Dziekuję, ale jeśli chcesz pomóc to zgłoś się do noszenia kołków do ewentualnego płotu, by nam nie zaproponowano wykonawcę (trzech gostków na tydzień) za kilkanaście tysięcy złotych.
A za siłownie dziękuję. Mam juz grupe znajomych.
Drodzy JGT i Pawle,
Jeśli was to pocieszy to i tak mieliście szczęście podczas tego włamania, bo wasza strata to ok. 600 zł za szybę (przynajmniej radio wam złodzieje oszczędzili), natomiast mnie koszty piątkowo/sobotniej wizyty zwolennika cudzej własności zubożą o ok. 3000 zł (szyba, fabryczne radio i uszkodzone drzwi). Ale cóż tam, w końcu jesteśmy mieszkańcami Osiedla szczęśliwych ludzi, a dodatkowo akcja DRZWI OTWARTE trwa u nas cały rok. Cieszmy się i bądźmy beztroscy jak nasz Management.
Pozdrawiam
Sąsiad napisał(a):Może byś szkło pospszątał pod swoim samochodem a nie zawodzisz się na wspólnocie.
Chyba zwróciłeś się do niewłaściwej osoby? Zwróć się do tego, kto naśmiecił, tzn. do złodzieja.
Nika napisał(a):Przeglądając pobieżnie forum Skorosza III, doliczyłam się 9 wątków o włamaniach
Musiałaś coś przegapić.
To problem tej zbieraniny, która trudno nazwać Wspólnota i Zarządowi, który świadomie lub nieświadomie pracuje dla EBEJOTu, a nie dla mieszkańców.
A dodatkowo, co Zarząd zrobi z zaproszeniem przez EBEJOT złodziei na nasze osiedle.
Drogi sąsiedzie /quote]
Serdecznie współczujemy. My juz sie nauczyliśmy rok temu kiedy po raz pierwszy nam sie włamano i ukradziono radio. Teraz już nic w samochodzie nie zostawiamy, dlatego teraz wydaliśmy "tylko" 600zl. Ale nie zgadzam sie z tym cieszeniem. Myśle że sami musimy sie o siebie zatroszczyć i jeśli nasz Menagement nam nie pomoże to po pierwsze mozemy nasz Menagement zmienić, a po drugie o czym już pisałam Proponuję załżyć Kamery,
Regards,
JGT
Większość z nas uważa, że nie jest dobrze i coś z tym trzeba zrobić.
Nika, dzięki za przegląd wszystkich nieciekawych wydarzeń na naszym osiedlu. Rzeczywiście było juz tego całkiem sporo.
Na pewno wszyscy współczuja JGT i Pawłowi oraz Sasiadowi, gdyż wielu z nas chyba juz coś podobnego przeżyła. A jeżeli nie to nie mamy gwarancji, że nas to nie spotka.
Ostatnie włamanie (przykro to niestety mówić) może być bodźcem do działania. Może warto zorganizować jakieś spotkanie i zastanowić się wspólnie, co robić żeby ukrócić te wydarzenia.
Dlatego JGT, Paweł i Sąsiedzie dobrze że opisaliście swoje wydarzenia na forum, dając upust złości i jednoczesnie bezsilności. Może nie wszyscy są świadomi, że nie jest u nas bezpiecznie. I może w końcu zaczną co niektórzy zamykać drzwi wejściowe i garażowe, żeby chociaż minimum zostało zrobione.
meggi napisał(a): Dlatego JGT, Paweł i Sąsiedzie dobrze że opisaliście swoje wydarzenia na forum, dając upust złości i jednoczesnie bezsilności. Może nie wszyscy są świadomi, że nie jest u nas bezpiecznie.
Największym problemem jest brak wrażliwości na otaczające nas zło Nie reagujemy na nie i to w dużej mierze jest przyczyną szerzenia się zła.
Temu brakowi wrażliwości towrazyszy brakuje wrazliwości na uczucia innych osób, które zostały poszkodowane. Ta krytyka Pawelsa za to, że nie posprzątał po złodzieju jest jak najbardziej nie na miejscu. Przynajmniej wg mojego kanonu wartości.
Dziwi mi też postawa włąścicieli lokali. Niby osoby dorosłe, a zachowują sie jak młodociane szczeniaki, których interesuje tylko to, by im wiecej było wolno niż innym.
Popieram meggi. Spotkanie w małym gronie osób zainteresowanych bezpieczeństwem.
Czy jest ktoś jeszcze zainteresowany takim spotkaniem?
Oczywiście Pawels wraz z JGT powinni byc jako osoby najważniejsze podczas takiego spotkania. Co do Zarządu, to proponuję, by nie uczestniczyli w spotkaniu, gdyz niepotrzebnie moga stać sie zalążkiem agresji zebranych.
Gość napisał(a):Drodzy JGT i Pawle,
Jeśli was to pocieszy to i tak mieliście szczęście podczas tego włamania, bo wasza strata to ok. 600 zł za szybę (przynajmniej radio wam złodzieje oszczędzili), natomiast mnie koszty piątkowo/sobotniej wizyty zwolennika cudzej własności zubożą o ok. 3000 zł (szyba, fabryczne radio i uszkodzone drzwi). Ale cóż tam, w końcu jesteśmy mieszkańcami Osiedla szczęśliwych ludzi, a dodatkowo akcja DRZWI OTWARTE trwa u nas cały rok. Cieszmy się i bądźmy beztroscy jak nasz Management.
Drodzy JGT, Pawle i nieznany z imienia lub identyfikatora gościu moje wyrazy współczucia. To nie oddaje tego co czuję. Bo czuję wściekłość, że znów na naszym osiedlu dzieje sie zło. I znów nie przeczytałem nic o planach Zarządu w tej sprawie.
Pewnie jestem nudny, ale Was zapytam, czy poinformowana została Policja? Należy psuc im statystyki, bo inaczej ktos uzna, że jest u nas bezpiecznie i znikną nawet te nieliczne patrole.
JGT napisał(a):W sumie cieszy fakt, ze jednak sa osoby u nas ktorym zalezy na wyjasnieniu sprawy i doprowadzeniu do co najmniej zamkniecia rozdzialu o wslamaniach do garazu. Moja propozycja jest taka, zeby moze pomyslec o kamerach w garazach. To jest jednorazowy koszt, a na tylu czlonkow tej wspolnoty nie powinien byc to wysoki koszt jednostkowy. Jesli ten zlodzien ponownie wroci kazda kolejna szyba bedzie kosztowala kolejne 600zl, wiec moze lepiej bedzie wspolnie zadecydowac o kamerach, gdzie jednorazowy koszt to moze wyniec 60zl na mieszkanie.
Co Wy na to?
JGT
Ja jestem trzecią osobą, którą okradziono w sobotę (radio + szyba).
Ustosunkuję się do pomysłu kamer opisując co powiedział mi policjant podczas naszej rozmowy:
"Jest to pierwsze zgłoszenie kradzieży radia od około 3 miesięcy, trzy miesiące temu złapaliśmy złodzieji na gorącym uczynku wszyscy mieli wyrok w zawieszeniu, ale kilka dni temu prokurator ich wypuścił znowu będziemy musieli urządzać zasadzkę, tylko nie wiem po co?"
A więc co nam dadzą kamery, jak złapanie za ręka nic nie da?
ps. ja zmiotłem szkło z uliczki wyjazdowej na msc postojowe Pana Piotra. Bo uważam, że nie powinno się zostawiać śmieci w miejscu z którego wszyscy korzystają
w niedziele toz przed 24.00 dwoch policjantow z latarkami szukali czegos lub kogos (przynajmniej tak to wygladalo bo swiecili latarkami po ogrodkach w bloku A4)
moze jednak zgloszenia kradziezy na policji daja jakies rezulataty i warto psuc im te statystyki
Justys napisał(a):sposobu w jaki wyrazil Pawel swoje rozgoryczenie nie pochwalam poniewaz obwinil cala wspolnote za to co mu sie przytrafilo a ja nie czuje sie winna np a naleze do tej wspolnoty
Widzisz Pawlas zachciało Ci się dyskutować i wysmiewać w piątek EBEJOT i Zarząd to masz, a KzK też sie należało. Ten trzeci to pewnie też jakiś inaczej myślący czlowiek i krytykant, któremu nie podoba sie Zarząd lub EBEJOT. Ale przynajmniej nie pisze kim jest.
po to jest to forum zeby dyskutowac, pisac co nam sie podoba a co nie itd
PawelS byl "okropn(ie/y/a/e)..._ wkurzony i zawiedziony ta całą Naszą Wspólnotą!" po wlamaniu i ja to rozumie dlatego wyrazil to na forum (no moze z tym zyczeniem smierci troche przesadzil) ale ma do tego prawo
ja ze swej strony przepraszam jesli urazilam PawlaS czy kogos innego swoja wypowiedzia, bo tak naprawde wszystkim nam chodzi o jedno o bezpieczene osiedle
zycze milego dzionka
Jednym ze sposobów ustalenia czy złodziej jest wśród nas to wymiana pilotów na nowy typ "cyfrowy"(dowiedziałem się o tym gdy zostałem zmuszony do kupna nowego pilota, nasze piloty są bardzo czułe na uderzenia, mi upadł raz i to wystarczyło aby wydać 189pln).
Cyfrowe mają tę zaletę że każdy ma inny kod i wrazie utraty jego kod zostaje anulowany. Koszt jednego pilota przy ilości garaży w naszej wspólnocie to ok.100pln (to była luźna rozmowa przy zakupie pilota).
Tak dla pocieszenia OKRADZIONYCH to nas naprawa samochodu kosztowała 2200(szyba, powyginane i porysowane drzwi, wyrwane czujki alarmu, uszkodzona centralna część deski) + 1800 radio.
Co do spotkania, to jestem za.
A ja i tak jestem przekonany, ze wymiana tych przeciwwiatrowych drzwi od garazy na antywlamaniowo-przeciwpozarowe z autozatrzaskiem znacznie (jesli nie calkowicie) ograniczyloby kradzieze w garażach.
Dimas
Anonymous napisał(a):A ja i tak jestem przekonany, ze wymiana tych przeciwwiatrowych drzwi od garazy na antywlamaniowo-przeciwpozarowe z autozatrzaskiem znacznie (jesli nie calkowicie) ograniczyloby kradzieze w garażach.
Dimas
Szkoda Dimas, że nie jesteś zarejestrowany, bo to utrudnia kontakt z Tobą
Kto jest zainteresowany spotkaniem? Dzień do ustalenia, a początek ok. 19.00 w dzień roboczy.
Pzdr
Sl@o
PS.1. Zeby rozwiac wszelkie plotki nie jestem zainteresowany (i nigdy nie byłem) miejscem Zarządzie, czy jakiejś Radzie. Zależy mi na losie Skoroszan i na tym, by mieszkańcy Skoroszy mieli wpływ na własna własność.
PS.2. Dodam jeszcze, ze nie potępiam całego Zarządu w czambuł. Uważam, że pewen marazm wynika z jakichś tarć wewnątrz Zarządu. Wydaje się, że część Zarządu ma problem z przezwyciężeniem zewnętrznego lobby. Ale bardzo szanuję tych członków, którzy podejmuja próby przezwyciężenia tych niebezpiecznych wpływów.
Sl@o napisał(a):Anonymous napisał(a):A ja i tak jestem przekonany, ze wymiana tych przeciwwiatrowych drzwi od garazy na antywlamaniowo-przeciwpozarowe z autozatrzaskiem znacznie (jesli nie calkowicie) ograniczyloby kradzieze w garażach.
Dimas
Szkoda Dimas, że nie jesteś zarejestrowany, bo to utrudnia kontakt z Tobą
Kto jest zainteresowany spotkaniem? Dzień do ustalenia, a początek ok. 19.00 w dzień roboczy.
Ja jestem zainteresowany takim spotkaniem.
dimas napisał(a):Sl@o napisał(a):Anonymous napisał(a):A ja i tak jestem przekonany, ze wymiana tych przeciwwiatrowych drzwi od garazy na antywlamaniowo-przeciwpozarowe z autozatrzaskiem znacznie (jesli nie calkowicie) ograniczyloby kradzieze w garażach.
Dimas
Kto jest zainteresowany spotkaniem? Dzień do ustalenia, a początek ok. 19.00 w dzień roboczy.
Ja jestem zainteresowany takim spotkaniem.
Super, coraz więcej osób z III jest zainteresowanych spotkaniem, może umieścimy jakąś ankietę z terminami i po uzgodnieniu dnia i godziny rozwiesimy inf na klatkach, bo nie wszyscy korzystaja przecież z forum.
Ludzie jeśli podejrzewamy iż złodziej mieszka wśród nas to każdy z nas w tym momencie jest w kręgu podejrzanych, nieprawdaż?
Więc nie wiem czy takie spotkania mają sens, bo na nie również może przyjśc "owa" osoba. I co wtedy?
Pomyślmy i o tym....
Myślę poprostu że takie spotkanie nie ma większego sensu, przynajmniej dopóki nie pojawi się ochrona( czy to już jutro? ) i może ktoś coś zauważy podejrzanego.
Poczekamy zobaczymy, póki co nie zostawiajmy nic w autach co bogłoby zachęcać do włamania.
Pozdrawiam
Gość napisał(a):Poczekamy zobaczymy, póki co nie zostawiajmy nic w autach co bogłoby zachęcać do włamania.
Pozdrawiam
Może napiszesz w jaki sposób zabierasz ze sobą fabrycznie zainstalowane radio (jeżeli masz takie lub wiesz jak to wygląda). Takie właśnie radia zostały skradzione podczas ostatniego włamania.
Może najlepiej zabrać cały samochód do mieszkania?
Pozdrawiam
