Pary_anime
Czy nikt z zarządu wspólnoty nie wpadł na pomysł, żeby wspomóc pracę starającego się z całych sił naszego Pana od odśnieżania?
robi co może i chwała mu za to!, ale tą małą odśnieżareczką zanim skończy to albo nawali znowu śniegu, albo stopnieje :/
Może tak wysupłać z kasy wspólnoty za dwie stówy dla jakiegoś traktora z pługiem, żeby choć "główny szlak" przejechał? bo jeszcze dzień dwa i skończą się problemy z parkingiem zewnętrznym, bo będzie cały zasypany
anonim
obserwujący jak znowu aktywność "Zarządu" zwiększy się przy zbieraniu podpisów pod absolutorium, a nie wtedy kiedy jest potrzebna :/
Pomysł dobry, ale obawiam się, że 200 nie wystarczą. Śnieg należałoby wywieźć z terenu osiedla. Samo odgarnięcie raczej nie wystarczy bo przecierając główny szlak zasypiemy zaparkowane samochody
to ile wystarczy? jest ~300 mieszkań, po 10PLN(!) od mieszkania = 3.000PLN(!) po dwie dychy daje 6.000PLN(!) (btw: wspólnota wykazuje nadwyżkę finansową co sezon, która nie wiadomo na co idzie, więc właśnie by się przydała... i jest tam zdecydowanie więcej niż te parę kPLN)
pewnie wystarczyłoby zapytać takiego "spychacza", ale zanim "Zarząd" podejmie jakąś "uchwałę" to nadejdzie wiosna
a nasz kochany Pan od odśnieżania co "zapieprzał" dziś cały dzień w pocie czoła już by się dogadał gdzie zepchnąć ten śnieg
oj ale marudzicie , tylko narzekać każdy potrafi ,
A co bozia rączek nie dała ? Każdy jakby chwycił łopatę i poszuflował tylko 10 min, to nie trzeba by było robić zrzutki i szukać kogoś z traktorkiem.
W końcu na osiedlu jest 300 x10 min lub x20 , i sprawa załatwiona.
nie mówimy o zrzutce na odśnieżanie tylko o właściwym wykorzystaniu nadwyżek wykazywanych przez Zarząd. W końcu w jakimś celu płacimy czynsz a tym samym wynagrodzenia osób które odpowiadają za właściwe funkcjonowanie osiedla. Jak jest potrzeba to Zarząd powinien wynająć firmę do odśnieżenia parkingu. Śnieg trzeba przenieść albo wywieźć - nie pierwsza zima i każdy chyba wie co się ze śniegiem robi jak jest go za dużo. Parkowanie na naszym parkingu to koszmar i oby nie skończyło się tym, że ktoś kto nie będzie mógł zparkować w tym głębokim śniegu uszkodzi samochody stojące obok - bo panowanie nad pojazdem w takich warunkach nie jest najlepsze. Mam nadzieje że Zarząd się obudzi z zimowego snu i zadziała. Bozia rączki dała ale jeśli wszystko mamy robić sami to po co Zarząd i administrator....
jasne, a pojutrze czwartek, może będzie odwilż
ile trzeba dni na taką decyzję?
szyderca-reloaded napisał(a): Każdy jakby chwycił łopatę i poszuflował tylko 10 min, to nie trzeba by było robić zrzutki i szukać kogoś z traktorkiem.
czyny społeczne to ja skończyłem 30 lat temu, jak przymusowo kazali nam chodzić na pochód i sadzić drzewka, ale wtedy nie było wspólnot i "zarządów" tylko "<baczność>Partia!<spocznij>" wracamy do tego?
Dlaczego zarząd miał by wysupływać dodatkowe pieniądze na odśnieżarki,skoro nasze osiedle sprząta firma sprzątająca i to w ich interesie jest jakiego używają sprzętu do odśnieżania czy sprzątania naszego terenu. Po za tym Panowie z ochrony są na tyle uprzejmi że pomagają w zaparkowaniu pojazdu między innymi służąc łopatą do odgarniania.
Pozdrawiam
to jeżeli "zarząd" nie musi niczego wysupływać, tylko mamy to robić sami, to niech mi ktoś powie po co, kolejny rok, "zarząd" zbiera nadwyżkę finansową będą ją pakować w słoiki i chować w piwnicy jak ogórki?
i jeżeli mamy już firmę sprzątającą i "zarząd" nic więcej nie musi robić to po co w ogóle jeszcze istnieje??
wydawało mi się, że "zarząd" jest do "zarządzania" wspólnotą, jak widać jest sytuacja "kryzysowa" i tu mogliby się wykazać, ale widać nie od tego są
ehhhh... cycki opadają (jak mawia moja znajoma)
Dzisiaj w TVN Warszawa było właśnie na ten temat. Dyrektor jednej z firm (nazwy nie zapamiętałem) świadczącej takie usług powiedział, że nie jest to tanie i cena zaczyna się od kilkudziesięciu złotych za metr sześcienny. Cena jest uzależniona od miejsca i warunków.
Witam.
Miałem dziś w planach pójście do zarządu i pogadanie o zaśnieżeniu... wracam z pracy, a tu wszystko odśnieżone. Jednak coś robią.
ps. Po dwóch latach na osiedlu zdecydowałem się wreszcie zarejestrować na forum (czytam cały czas). Więc witam, i wracam czytać.
burza15a napisał(a):Chodźmy wszyscy do stajenki.....................
Dzisiaj szanowny zarząd . Może by się razem spotkać i pogadać ?
Ja pójdę o 18.20
Jak by się można było spodziewać "krowa która dużo ryczy..."
Powodzenia na następne posiedzenie
fakt faktem, po ponad 3 latach "pracy", mają pierwszego plusa
(c) by Ryszard Ochódzki" "...rozchodzi się o to, żeby te plusy nie przysłoniły nam minusów...."
...
okazuje się, że nasza "administracja" jest zupełnie "normalna"
http://dziennik-pesymistyczny.blog.onet.pl/Administracja-nakrecana-kluczy,2,ID398197607,n
Witam,
Aby odśnieżyć parking należy mieć kilka rzeczy:
- cierpliwość – na przełomie ubiegłego i tego tygodnia, po obfitych opadach, czas oczekiwania na przyjazd ciężkiego sprzętu wynosił 2-3 dni. Właściciele ,,koparek’’ mieli tyle zleceń, że odmawiali wykonania usługi w ciągu dnia, czyli wtedy gdy parking jest pusty. Większość proponowała wykonanie pracy w godzinach nocnych, co nas nie interesowało.
- pieniądze – stawki firm stołecznych zaczynały się od 300 zł netto za godzinę,
- chętnych do współpracy mieszkańców – w czasie, gdy był usuwany śnieg część lokatorów na prośbę ochrony przestawiła auta na oczyszczone miejsca.
Z uwagi na powyższe w poniedziałek i wtorek Pan Edek odśnieżał naszym sprzętem i sporo dobrej roboty wykonał, a we środę przyjechała ściągnięta zza Grodziska ,,koparka’’ (za stawkę na poziomie 1/3 ceny warszawskiej) i pracowała ponad 4 godziny na prawie pustym parkingu.
Przy okazji zadziałały znajomości z Zarządami i Administracją innych osiedli, bo wspólnie ściągnęliśmy wykonawcę (Łukasz, jeśli czytasz, wielkie dzięki za pomoc ;)))
Zatem można, da się i wiemy jak to robić tylko czasem okoliczności są takie, że wcześniej się nie da mimo szczerych chęci.
Pozdrawiam
Darek
taaa... a ptaszki ćwierkają, że "rozglądanie" sie za sprzętem odbyło się na dzień przed "akcją" po wielokrotnych prośbach mieszkańców (również bezpośrednio)... co więcej, to "rozglądanie się" najpierw odbywało się "rękami" ochrony: "jakby jechał jakiś pług to go łapcie", więc to "tłumaczenie" u góry wygląda jak Urbana za czasów jak był rzecznikiem
...tak trudno napisać prawdę? ...musi do tego być cała "martyrologia" jak to "zarząd" ciężko pracuje tylko tyle przeciwności losu przed nim ciągle??
Dzisiaj rozmawiałem ze znajomym ,który mieszka na osiedlu na bemowie i też narzekał na nie odśnieżony teren osiedlowych uliczek gdzie dopiero po 3 dniach został odśnieżony dzięki pługowi marki URSUS! Czy na ulicach Warszawy mieliście gdzie się swobodnie dzisiaj zaparkować? Boja miałem z tym problem.Tak w ogóle "dajcie spokój z tym..."(śniegiem). Wybraliśmy SLD było źle, był PIS było źle, jest PO jest źle ,będzie(...)źle,będzie nowy zarząd będzie... !
Pozdrawiam
jak będzie nowy zarząd, to może będziemy wiedzieli co robi :] (jak zmusimy do tego od początku) i może nie będzie pisał "epistoł" jak rzecznik prasowy dowolnej partii i zwalał na "okoliczności"
Triskel słuchaj dalej swoich ptaszków, a rzeczywiście będziesz dobrze poinformowany. Szkoda słów... A wystarcz
Kolejny raz swoją wypowiedzią potwierdzasz, że piszesz to tylko po to, aby obrażać.
Sąsiedzie (nadal zakładam, że jesteś moim sąsiadem) ja się nie obrażam, trzymaj tak dalej…
Pozdrawiam
Darek
Darku, niestety musisz pogodzić się z tą myślą że nie wszystkim podobają się Wasze rządy...Widzę, ze Ci z tym strasznie ciężko ale bardzo się o to sami postaraliście.
Na Twoim miejscu też bym nie rozumiała reszty lokatorów którzy trzymają auta na parkingu zewnętrznym...Przecież Ty nie miałeś problemu wyjeżdżać z parkingu podziemnego. To o co kaman?
P.S.
A co do sąsiedztwa to cóż ja jestem Twoją sąsiadką. I co z tego? Jako :mój Sąsiad" nawet na dzień dobry nie odpowiadasz. Teraz też odwróć głowę w drugą stronę, najważniejsze że co miesiąc kasa leci:D
jeszcze kilka takich wypowiedzi na tym forum i ja się wypisuję
spokojny napisał(a):jeszcze kilka takich wypowiedzi na tym forum i ja się wypisuję
Wysiadam . Bawcie się dobrze .
słucham "ptaszków", bo "Zarząd" nie raczy nas informować o swoich działaniach, przecież wystarczyło w poniedziałek(!) napisać tu na forum "wiemy, o zaśnieżonym parkingu i już działamy, proszę wytrzymać" a tak?? jak się zrobiła "afera" to zaczęliście działać i do tego ten "martyrologiczny" opis :]
ja nie obrażam, ja chciałbym wiedzieć co się dzieje we wspólnocie i nie na tajnych kompletach we środy tylko oficjalnie dla wszystkich, a Wy dalej uważacie, że brak informacji jest ok.?
Nie ma co... trzeba wybrac Elpe i triskela do nowego Zarzadu.
jedno jest pewne, nie limitowałbym wiedzy o pracach zarządu do "tajnych kompletów", a w ogóle to ja nie wiem czy jestem za zmianą zarządu, bo nie wiem jak obecny działa :/
przez ponad 3 lata pamiętam trzy "akcje":
1. wymiana kluczy - nie wiem po co?
2. odśnieżenia parkingu - wiem po co
3. wymiana firmy "śmieciarskiej", ale też nie wiem czy na lepszą, bo "zarząd" się nie pochwalił dlaczego została zmieniona i czy był do tego jakiś przetarg/konkurs ofert?
Uważam, ze jeśli płacę czynsz to mam prawo wiedzieć na co pieniądze z niego są lub zostały przeznaczone. Stąd ciągłe moje ataki na zarząd.
Nie jestem na bieżąco informowana co się dzieje, o wszystko trzeba się prosić. I dopiero po wielu postach na forum odzywa się ktoś z zarządu...
Osobiście rozmyślałam nad udzielaniem się w zarządzie ale przy obecnej aktywności Panów jestem zniechęcona. Mam pomysły jak rozwiązać parę problemów ale do tego potrzeba naprawdę zaanagażowanych osób.
"Osobiście rozmyślałam nad udzielaniem się w zarządzie ale przy obecnej aktywności Panów jestem zniechęcona. Mam pomysły jak rozwiązać parę problemów ale do tego potrzeba naprawdę zaanagażowanych osób."
Uważam że jeśli ktoś jest zniechęcony to nie jest chętny.
Może niech chętni przedstwią swój program wyborczy co chcą zrobić.
1.Parking - nie da się go zwiększyć.
2.Mały plac zabaw- raczej nie wykorzystany- ankieta.
3.Mamy jakieś pomieszczenie do zagospodarowania- jakaś ankieta wśród mieszkańców.
4.Zeskanowana notaka z przebiegu spotkań Zarządu.
Osobiście nie jestem zainteresowana udzielaniem się w Zarządzie.
Mieszkańcy na pewno czytają to forum, tylko nie każdy się wypowiada.
Mamy super osiedle, w najlepszej lokalizacji w Ursusie / według mnie/.
Jeśli nawet będzie wybrany nowy Zarząd i tak nie dogodzi wszystim, zawsze znajdą się kolejne osoby niezadowolone z jego pracy.
ankak napisał(a):Jeśli nawet będzie wybrany nowy Zarząd i tak nie dogodzi wszystim, zawsze znajdą się kolejne osoby niezadowolone z jego pracy.
można być zadowolonym lub nie, jak się wie co "zarząd" robi
ja na razie ani nie jestem na tak, ani na nie, osiedle "działa" tylko osobiście nie wiem czy dzięki pracy "zarządu" czy siłą rozpędu, bo jest jeszcze nowe
mam uwagi do pracy "zarządu" i tyle, uważam, że jakby obecny "zarząd" informował o swoich pracach np. na stronie www (jak wymieniane wcześniej osiedle) to wreszcie wiadomo by było co się dzieje i dlaczego, a tak możemy tylko wróżyć z fusów "co?" za chwilę zafunduje nam "zarząd", o tym "dlaczego?" nawet z fusów się nie daje wywróżyć(*)
na pewno jestem za tym, żeby zmusić(?) "zarząd" do informowania oficjalnie co robi i dlaczego (może być w punktach, bez "martyrologii"), ale ten "zarząd" wybitnie się przed tym broni (zaraz usłyszę, że jak jestem zainteresowany to mogę wpaść we środę na kawę :/)
(*)do tej pory nie wiem dlaczego "wymieniliśmy" klucze i zamki w klatkach schodowych, znani mi osobiście sąsiedzi też nie mają bladego pojęcia, co więcej, zasugerowano, że po wymianie włamano się do "komórek lokatorskich", więc jaki tego był sens?
Ja do tej pory nie wiem co to był za apel przyczepiony do tablicy ogłoszeń a napisany przez Dariusza. Jakieś Wigilijne życzenia do złodzieja - o co kaman?
Tylko dlaczego jak ja przyczepiłam kartkę z adresem forum to zniknęła już na drugi dzień? Chyba pora zainwestować w tablicę dla mieszkańców - bo z tego co widzę ta tablica jest tylko dla zarządu.
Natomiast jeśli chodzi zarząd to mam mniej więcej wizję taką :
- strona internetowa dla mieszkańców - gdzie powinny być umieszczane na bieżąco informacje o działaniach Zarząd, do tego forum dla mieszkańców
- większe zainteresowanie sprawą parkingu, polecam:
http:// systemy.parkingowe.pl/?gclid=CMzM6vC9s58CFQ0-lAoduUTu1A
- wygospodarowanie miejsc parkingowych dla motocykli
- zorientowanie się czy jest możliwe zrobienie bezpośredniej furtki z parku Achera do naszego osiedla
- zagospodarowanie pomieszczenia obok biura zarządu
To taki mały skrót rzeczy do zrobienia.
Panowie skorzystajcie z tego co Wam podpowiadam, czy podpowiadają inni mieszkańcy.
no wreszcie... drugi punkt dla "zarządu" za dzisiejszą "akcję"
dziękujemy
my użytkownicy parkingu zewnętrznego
...
my studenci uniwersytetu
my robotnicy Huty Warszawa...
